Krzysztof Łucki

Jestem bardzo tolerancyjna wobec ludzi, ale nikt mnie nigdy tak nie obraził jak ten Pan. Zwróciłam się z prośbą o lek na zahamowanie laktacji na prośbę gastroentereloga. 4 miesiące po wielkich bojach, gronkowcu, ciężkim połogu, nie śpiącym od alergii dziecku wykarmiłam córeczkę, alergiczkę piersią, będąc na bardzo restrykcyjnej, skrupulatnie trzymanej i destrukcyjnej diecie, ostatnio ważyłam tyle w gimnazjum. Dzieciątko miało mimo to złe wyniki, objawy autoagresji i stanu zapalnego przewodu pokarmowego nie ustępowały, dziecko od tygodni więcej wymiotowało niż jadło, razem z pediatrą i dziecięcym gastro postanowiono, że trzeba przejść na sztuczne dla alergików. ale Pan K.Ł specjalista ds ogólnych wie lepiej. Użył wobec mnie określenia (przed 15 minut) "Jak się Pani decyduje na dziecko, trzeba się poświęcać" "Mam swoje zdanie na ten temat" "Dieta nie powinna trwać 2 miesiące tylko rok" "Dziecko od sztucznego nie umrze, ale mogłaby Pani dać mu coś więcej" "Za szybko się Pani poddała" "Kto Pani to zlecił" "I tak laktacja się Pani nie zatrzyma od takiej dawki" itp itd. Skandal. Siła wyższa zdecydowała, że za dużo alergenów niszczy moje maleństwo, odbiera rodzinie spokój i sen, ciężko nam się pożegnać z karmieniem, które definitywnie nie działa, cierpimy psychicznie i fizycznie, a lekarz nie proszony o zdanie jawnie je wyraża stając w kontrze ze specjalistami w swoim fachu oraz rodzicami, którzy zrobiliby dla dziecka wszystko, ale czasami i wszystko to za mało. Zastanawiam się nad skargą do NFZ. Proszę o więcej pokory, nie jest Pan kobietą, ani matką, nie nosił dziecka pod sercem, nie rodził i nie karmił, a wiedza lekarska nie zawsze jest zero - jedynkowa.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo dobry diagnosta . Dobrze dobrane leki i dawki. Dokładnie tłumaczy i wyjaśnia leczenie. Duża kultura osobista.

leczylem sie na cukrzyce od lat 20-stu, oraz na nadcisnienie, efekty leczenia wczesniej powodowaly moje zle sampoczucie ciagla hustawke cukru, dopiero Pan dr. Lucki droga modyfikacji lekow dobral mi je tak, ze z zadowoleniem zyje i moje wyniki sa wrecz ksiazkowe mimo dojrzalego wieku. Pomogl mi bardzo i jestem z cala rodzina ktora tez leczy niezmiernie wdzieczny

Bardzo dziękuję Panu Doktorowi. Wspaniały człowiek i znakomity lekarz. Dzięki jego szybkiej i dokładnej diagnozie (chwalony za to przez lekarzy ze szpitala) szybko wróciłem do zdrowia. Jego zainteresowanie i leczenie po szpitalne wręcz wzorowe. Bardzo, bardzo dziękuję i gorąco polecam Jan K.

"We wszystkich chorobach najważniejszy jest człowiek. Człowiek biedny, zagubiony". Doktor Krzysztof Łucki to prawdziwy lekarz z powołania. Wiedza medyczna na wyjątkowo wysokim poziomie. Wrażliwy, wyrozumiały, dający poczucie bezpieczeństwa pacjentowi. Wnikliwie diagnozujący, nie potrzeba Doktora prosić o żadne skierowania na badania, sam trafnie ocenia i kieruje wypisując skierowania do odpowiednich specjalistów. . Poza tym doskonały kardiolog, z wyczuciem zwraca uwagę na każdy szczegół w diagnostyce kardiologicznej. Doktor ma wyczucie w dobieraniu leków. Do Doktora chodzę 9 lat z różnymi przewlekłymi schorzeniami i nigdy nie zawiódł w diagnostyce, prowadzeniu leczenia i niwelowaniu bólu towarzyszącego moim schorzeniom. Mając takiego lekarza rodzinnego naprawdę można czuć się bezpiecznie. Wiesława Przekota z córką.

- nieprofesjonalne podejście i niepoważne traktowanie pacjenta,
- nie informuje o diagnozie, jako pacjent musiałem na siłę wyciągać informacje dot. tego, co mi jest,
- nie informuje o przepisanych lekach - co, na co, po co - musiałem w domu doczytywać co dostałem i domyślać się dlaczego,
- jest niekonsekwentny - moje obawy o zdrowie zbagatelizował i rozwiewał tłumaczeniem, że najprawdopodobniej nic mi nie jest i że przesadzam, po czym w domu okazało się, że przepisał mi na to lekarstwo,
- w domu okazało się, że przepisał mi antybiotyk; nie wiem czemu, jestem przeziębiony, nie mam nawet stanu podgorączkowego.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo dobry lekarz. Mysle,ze zawdzieczam Jemu zycie!!!! W odpowiednim momecie wyslal mnie do szpitala. Ja prosilem tylko o nastepne srodki przeciwbolowe. Okazalo sie,ze mam miedzyinnymi marskosc watroby! Dziekuje ADAM

Mimo młodego wieku /przynajmniej z wyglądu/ posiada bardzo dużą wiedzę nie tylko z zakresu interny czy kardiologii ale tez z innych dziedzin medycyny. bardzo trafnie diagnozuje i dobrze dobiera leki /bardzo duza wiedza z farmacji - zna nowości w świecie leków/. Nigdy nie zdarzyło sie aby odmówił przyjęcia bez wcześniejszej rejestracji ani mnie ani wielu znajomym / zawsze wysłucha, zbada i pomoże/. JEST TO NIE LICZNY PRZYKŁAD W DZISIEJSZYCH CZASACH LEKARZA Z POWOLANIA A NIE LEKARZA KARIEROWICZA LECZĄCEGO TYLKO DLA KORZYŚCI MATERIALNYCH !!!!!!!!!!!!!!!!! Mam do Niego pełne zaufanie i z czystym sumieniem mogę Go każdemu polecic.

Ocena zmieniona przez moderatora na "bardzo dobry".

Chodzę do Pana dr. Łuckiego od paru lat, choć jestem zwolenniczką metody "pacjencie lecz się sam". Jednak za każdym razem Pan dr. Łucki trafnie mnie diagnozuje, przepisuje leki, które pomagają niemal natychmiast. I dodatkowy bonus- jest przemiłym i ciepłym człowiekiem obdarzonym dużym taktem i poczuciem humoru.Gorące polecam tego lekarza.

Dzięki temu doktorowi uniknąłem zawału. własciwie w ostaniej chwili wysłał mnie natychmiast do szpitala gdzie wykonano koronarografie i balonikowanie. Tylko dzięki niemu jestem teraz zdrowy.