Leopold Szepanowski

Zaznaczam, ze jest to opinia po kilku wizytach na NFZ.. ale juz pierwsze wrazenie bylo bardzo pozytywne. Pan Doktor to wyjatkowo sympatyczny i rzeczowy lekarz, odpowiada na wszystkie moje pytania i tlumaczy zagadnienia w przystepny sposob. Wykonal badanie USG na miejscu oraz skierowal na dalsze badania.Z wynikami zadzwonil do mnie .Juz dawno nie spotkalam sie z tak dobrym podejsciem do pacjenta.

A ja polecam. Korzystam z usług dr. Szczepanowskiego już kilka lat i jestem zadowolona. Wizyta zawsze przebiega spokojnie, doktor zawsze mnie wysłuchuje, za każdym razem bada żeby się upewnić co do mojego stanu zdrowia. O wszystko można się bez problemu dopytać i wyjaśnić. Jest spokojny, miły, kulturalny. Leki, które mi przepisał bardzo mi pomogły.

Poszłam do pana doktora po skierowanie na kilka badań między innymi cytologię czystość pochwy oraz badanie krwi ponieważ mam endometriozę często robią mi się torbiele i dlatego muszę się kontrolować. doktor stwierdził że on nie będzie płacił za moje badania Mówię do niego przecież płacę składki i chyba mogę mieć takie badania a on do mnie z tekstem żebym nie wymyślała. No niestety pan doktor z problemem zrobił mi cytologię a na wymaz czystość pochwy kazał mi iść do innego lekarza dał mi skierowanie Wysłał mnie do laboratorium nie wiem po co po prostu masakra nic nie można się od doktora dowiedzieć To była moja ostatnia wizyta u pana doktora PS punktualność też nie jest jego dobrą stroną , opóźnienia duże ,wizyty zapisywane co 5 minut

Byłam u lekarza Szczepanowskiego w czasie pierwszej ciąży po badaniu stwierdził, że jest wszystko dobrze (chodź miałam plamienie) po tygodniu zwiększyło się i do niego wróciłam a On głupio zapytał po co tak często przychodzę, faktycznie dał mi skierowanie do szpitala ale powinien mi je dać tydzień wcześniej. Ciąża zakończyła się nie powodzeniem.... Dałam mu kolejną szanse prosiłam o tabletki antykoncepcyjne za każdym razem przybierałam na wadze i to sporo nie dał mi skierowania na badanie by mi je dobrać i tak zgadywał dwa lata aż miałam dość i przestałam już do niego chodzić... Nie polecam.

Zapisywał mi niewłaściwe lekarstwa, a właściwie środki antykoncepcyjne, którymi jak twierdził miał leczyć krwawienia międzymiesiączkowe. Niestety środki te doprowadziły do jeszcze większych krwawień. Z rozmowy z innym lekarzem wynika, że nie wolno mu było tych środków zapisywać, gdyż bardzo zaszkodziły. Podczas badania usg uderzył mnie głowicą aparatu, co spowodowało jeszcze większe komplikacje. Po roku czasu stwierdził, że mnie wyleczył. Niestety w końcu przeszłam abrazję. Zdecydowanie nie polecam.

Wizyta u tego lekarza to była jak jakaś katorga, byłam na kontroli po infekcji bo nie mogłam dostać się do swojego lekarza. Pan Szczepanowski rzucił tylko okiem na mnie, po czym stwierdził, że jest wszystko ok. Na dodatek odezwał się do mnie może ze 3 razy i traktował strasznie przedmiotowo, z łaską odpowiedział na moje pytanie dotyczące lekow, stwierdził że mam nie brać. Jak można się domyśleć nie było dobrze bo po 2 tyg poszlam do swojego ginekologa i okazało się, że infekcja nadal jest i to nasilona z powodu braku leczenia. Radzę tego pana omijać szerokim łukiem!

Pół roku temu poszłam do doktora Szczepanowskiego z bólami jajników, wykrył mi torbiel. Przepisał tabletki hormonalne, które brałam niecały miesiąc, po czym lekarz stwierdził, że torbieli już nie ma. Ale bóle niestety nie ustawały, wręcz z biegiem czasu nasilały się. No ale jak lekarz powiedział, że torbieli już nie ma to udałam się do lekarza rodzinnego, bo myślałam, że może bóle powstają od czegoś innego. Lekarz dał mi skierowanie na USG jamy brzusznej i okazało się, że mam torbiel grubościenną o wymiarach 4,7 na 3,7 cm. Więc to jest niemożliwe, żeby przez pół roku urósł mi tak wielki torbiel. Nie polecam.!!!!

Skierował mnie na zbieg ktorego nie powinnam miec. Na szczescie poszłam do swojego lekarza prywatnie po potwierdzenie diagnozy i okazało się, że nic się nie dzieje. Czyzby punkty za zabieg panie doktorze byly panu potrzebne na Domagalskiego?
Piersi nawet mi nie zbadał chociaż zgłosiłam się do niego z bólem piersi. Pacjentki \"załatwia\" z automatu nie poswiecajac im potrzebnego czasu. Dziwię się, że taki lekarz funkcjonuje. Byłam drugi raz w życiu w przychodni u ginekologa i nigdy wiecej chociażbym miała nie jesc przez tydzień to uzbieram na prywatnego te 70 zł.

Ocena zmieniona przez moderatora na "słaby".

nie polecam !!!!!!!!!!
chodziłam prywatnie , nie widział bardzo dużych wad płodu, które jak zaznaczył profesor z Lublina są widoczne w 2 miesiącu ciąży.On ich nie widział bo taki z niego lekarz( dziecko mogło być operowane już w brzuchu). Gbur i cymbał. Nie wiem czemu przyjmuje w poradniach !!!!??

byłam u niego na mojej drugiej i trzeciej wizycie w życiu, miałam torbiela a jak zażywać specjalne tabletki wytłumaczył w trybie przeyspieszonym, mało rozmowny, na pytania odpowiadał tak żeby jakl najszybciej się mnie pozbyć, nie zbadał mi piersi, wizyta była bardzo krótka ciach ciach i do widzenia. Jak dla 19stolatki to coś trudnego a takie wizyty wymagają porządnego lekarza.

Plus za to że naprawde był delikatny i mimo że byłam zestresowana itd to zbadał tak że nie bolało nie to co niektórzy.