Umawianie na ZnanyLekarz

nieaktywny

lek. dent. Ludmiła Fiałkiewicz

Stomatolog więcej

Nr PWZ: 1483536

Moje doświadczenie

Jestem Lekarzem Stomatologiem od podan 30 lat. zajmuje się stomatologią zachowawczą oraz protetyką.

Adres

gabinet, Bydgoszcz

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Konsultacja protetyczna


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych stomatologów w pobliżu

Usługi i ceny

Konsultacja protetyczna


W jaki sposób ustalane są ceny?

4 opinie pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
K

Karolina K.

Numer telefonu zweryfikowany
Lokalizacja: W innym miejscu • Inny

Witam. Teraz w czasie Covida kilku stomatologów odmówiło mi usunięcia kamienia nazębnego, natomiast Pani Ludmiła bez problemu mi go usunęła. Zrobiła to profesjonalnie i z zaangażowaniem. Naprawdę uważam, że jest specjalistą z powołania. Dodam, że byłam u Pani doktor 1 raz i zamierzam wrócić. Nie płaciłam za wizytę, korzystałam z NFZ. Dziękuję. Pozdrawiam czytających.

Z

Zofia

Numer telefonu zweryfikowany

Ludmiła Fiałkiewicz leczy moje zęby od 30 lat. W tej długiej historii (z racji upływu lat, ponieważ jeśliby liczyć ten czas liczbą wizyt, okazałoby się, że czas ten jest duuuużo krótszy) mam "poczucie zaopiekowania", autentycznej troski o moje zęby i dbałości o to, by leczenie nie okazało się krokiem w stronę utraty zęba. Czasami bolało - ale bynajmniej nie było to spowodowane niedopatrzeniem ze strony Pani Doktor. Gabinet, w którym lekarz przyjmuje, to jedna sprawa, a leczenie i profesjonalizm osoby wykonującej tę - skądinąd niewdzięczną - pracę to druga. Moim zdaniem - znacznie ważniejsza.
Krótko mówiąc, Ludmiła Fiałkiewicz to lekarz, który brzydzi się wszelkiego rodzaju partactwem i drogami na skróty, naprawdę leczy zęby, niezależnie od warunków, w jakich musi pracować (wiem o tym z własnego doświadczenia - Pani Doktor pracowała w kilku gabinetach, z użyciem różnych materiałów i sprzętu, ale zawsze LECZĄC, a nie naciągając na kasę). Lekarz z powołania.
Mój synek - 4 lata - jest po pierwszej wizycie - zapoznawczej. Nie wyobrażam sobie lepszego lekarza, do którego mógłby trafić. Dzięki Pani Doktor prawdopodobnie ominie go ogólnoludzkie doświadczenie "traumy stomatologicznej". Dzieci to najtrudniejsi pacjenci - żaden lekarz nie jest fanem ich wizyt. Ludmiłą Fiałkiewicz nie dała nam tego odczuć. Profesjonalizm w każdym calu!

J

joanna

Pani doktor leczy moje zęby już od lat. A nie jest to sprawa prosta, ponieważ moje zęby "sygnalizują", że coś jest z nimi nie tak dopiero wtedy, kiedy już jest prawie za późno na jakąkolwiek pomoc.. Od kilku albo kilkunastu lat mam w zębach plomby założone przez Panią doktor i nic złego się z tymi zębami nie dzieje. Żadna plomba założona przez dr Fiałkiewicz mi nie wypadła. Ponadto, jak trafiłam do Pani doktor z bólem, stanem zapalnym i obrzękiem - Pani doktor tak mi wyleczyła ząb, że do tej pory nie odczuwam żadnych dolegliwości z nim związanych.
Kilkukrotnie byłam u innych stomatologów, tylko dlatego, że Pani doktor akurat nie była dostępna. Nie mogę polecić żadnego z nich. Jedna lekarka zaplombowała mi ząb, którego leczenia Pani doktor nie zdążyła dokończyć (z powodów zdrowotnych) i po kilku miesiącach okazało się, że trzeba ten ząb usunąć, ponieważ jest nie do uratowania - tamta lekarka nie pofatygowała się, żeby się upewnić, czy leczenie jest zakończone, tylko założyła plombę.
Osobiście uważam, że dr Fiałkiewicz jest bardzo godna polecenia. Jest lekarzem z powołania. Ma bardzo duże doświadczenie w leczeniu zębów i, moim zdaniem, jest jednym z niewielu lekarzy, którym nie zależy tylko na pieniądzach.
A tak swoją drogą.. jak ktoś idzie do stomatologa dopiero wtedy, kiedy ma już dziurę w zębie (a to na ogól jest oznaka przynajmniej zaawansowanej próchnicy), to trudno się dziwić, że ten ząb się sam rozpada..

R

ruda

Byłam u Pani doktor jakieś czas temu, wyglądało to na pozornie proste, dziura w 6-stce, byłam pewna, że skończy się na plombie, Pani doktor na początku powiedziała mi, że jeśli to pierwsza plomba to muszę mieć naprawdę zdrowe zęby (nawiązując do kilkuletnich dzieci), wiercąc w nim wielokrotnie powtarzała, że mam bardzo twarde zęby, po czym założyła mi na początek plombę leczniczą. Twierdząc, że chce wzmocnić dno zęba, po powrocie do domu zaczęłam odczuwać ból zęba po czym dostałam gorączki, nie jadłam nic do wieczora z obawy przed uszkodzeniem plomby, wieczorem napiłam się wody i jedząc naleśnika ząb ( który Pani doktor uważała za bardzo twardy) złamał się w pół. obejrzałam ubytek z każdej strony i nie był on zębem a jedynie szkliwem, ząb był tak wywiercony, że na dobra sprawę nic z niego nie zostało, Pani Ludmiła powiedziała, że mam wrócić z zębem kiedy wypadnie plomba, nie wspomniała nic na temat odłamywania się ścian zęba, nie poinformowała mnie również o takiej możliwości bo gdybym miała wybór i wiedziała wcześniej, że coś takiego może się stać zostawiłabym to w spokoju(tym bardziej,że nie odczuwałam bólu a jedynie dyskomfort estetyczny) . Kiedy poszłam do Pani doktor po raz kolejny stwierdziła,że nie ponosi za to odpowiedzialności ponieważ musiałam mieć ubytek w szkliwie ( o czym również nie zostałam poinformowana). Z mojej strony wygląda to następująco, Pani doktor uszkodziła zdrowy ząb, po czym umywa ręce od odpowiedzialności, chciałabym jeszcze dodać, że była bardzo niedelikatna. Miałam wrażenie, że "stracę połowę szczęki". NAPRAWDĘ NIE JEST GODNA POLECENIA, ANI PANI DOKTOR ANI CAŁA RESZTA CENTRUM STOMATOLOGII NA BŁONIU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania