lek. Magdalena Bencal-Kusińska

Za jedną wizytą dostałam leki na wszystkie 3 moje problemy: trądzik, zapalenie mieszków włosowych i egzemę. Wszystko pomogło! Zwłaszcza cerę na twarzy po półtora miesiąca mam naprawdę wspaniałą, bardzo polecam Panią Magdalenę :)

Wybrałam tego lekarza, ponieważ kierowałam się opiniami. Niestety, na miejscu się rozczarowałam. Pani doktor miała co najmniej 10 minutowe opóźnienie. Na wizycie byłam z 13miesiecznym Synkiem, zatem zależało mi na konkretnej odpowiedzi. Niestety, pani doktor na szybko obejrzała zmiany skórne, w ogóle nie zapoznała się z ich strukturą (nie rozumiem jak przez rękawiczkę można wyczuć). Na koniec pani doktor zaleciła, że jeśli chcemy to możemy kupić emolient (o zgrozo, kosztuje ponad 100 zł!). Ostatnie z wizyty dowiedziałam się tyle, co zdążyłam sama się już zorientować. A zależało mi na fachowej konsultacji. Szczególnie ze to małe dziecko. Nie polecam!

Pani Doktor przeprowadza szczegółowe badania, bez problemu i cierpliwie odpowiada na pytania. Jest miła i profesjonalna. Przepisane leki i jej zalecenia są skuteczne. Ja, 3 dzieci i mąż jesteśmy pod jej opieką od lat. Serdecznie polecam.

Szczegółowa konsultacja, Wypunktowana diagnoza ze wskazaniami dotyczącymi leczenia.Zdecydowanie na +

Pani doktor Magdalena bardzo profesjonalnie zajęła się moim problemem , zrobiła idealne rozpoznanie , gdyż te medykamenty , które mi przypisała , rewelacyjnie pomogły ! Ale , nie wiem czy to "dobrze dla Pani Doktor ", bo już nie muszę przyjść do kontroli , iż problem zniknął . Pozdrawiam serdecznie i z całego serca polecam .

Pani doktor bardzo profesjonalna i uprzejma. Dokładnie przeprowadziła wywiad, rozwiała wszelkie wątpliwości i przepisała trafiony lek. Pomogła mi uporać sie z nietypowym problemem skórnym który doskwierał mi już bardzo długo i wczesniejsze metody leczenia nie dawały mu rady.
Wizyta w milej atmosferze. Polecam.

Pani Magda wyjaśniła dokładnie dlaczego mam takie dolegliwości oraz zaleciła leczenie. Wykazała się profesjonalizmem i była sympatyczna.

Wizyta odbyła się w miłej atmosferze, bez pośpiechu, pani doktor zebrala istotmy wywiad i szczegółowo wyjaśniła leczenie

Pomimo niskiej opinii, za namową znajomego, zdecydowałem się na konsultację u Pani doktor.
Pani doktor bardzo szczegółowo przeprowadziła badanie. Ze zrozumieniem wytłumaczyła mi jak będzie przebiegać leczenie.
Jestem bardzo zadowolony z wizyty zarówno w gabinecie jak i w samej placówce. Panie asystentki są miłe i pomocne, a wnętrze przychodni kojące nerwy pacjentów.

Pani Doktor wydawała mi się bardzo pewnym siebie, kompetentym lekarzem. Przyszłam z delikatnym problemem, na który dostałam Aldarę, nie usłyszałam nic na temat tego, jak silny jest to lek i że trzeba go (jak dowiedziałam się po konsultacji z innym lekarzem) nakładać dosłownie na patyczek i smarowac jedynie punktowo. Zrozumiałam wyraźnie, że mam smarować "areał" zmiany. Zużywałam jedynie połowe saszetki, co drugi dzień. Miałam przyjśc po miesiącu stosowania leku, po 3 użyciach, ból był nie do zniesienia, nie mogłam chodzić i funkcjonować. Po wizycie ginekologicznej dowiedziałam się że mam masywny stan zapalny narządów rodnych i poza droga wizytą, lekiem za 400 zł, musiałam naprawiać jeszcze szkody po Aldarze, antybiotykoterapią. Jeśli dostanę odpowiedź zwrotną, uzasadniajacą, dlaczego się mi to przytrafiło, to jestem w stanie usunąć negatywną opnię. Piszę ją także dlatego, aby Pani Doktor miała na uwadze, to jak silny jest to lek i według mnie lekarz powinien to aplikować, lub powinna być wykonana elektrokoagulacja.

lek. Magdalena Bencal-Kusińska

Pani Hanno,

Bardzo mi przykro z zaistniałej sytuacji. Opisany stan dotyczy najczęstszego niepożądanego działania leku, jest przejściowy, a reakcja na lek indywidualna i nie można jej nasilenia przewidzieć u danego pacjenta. Ponadto w przypadku preparatu Aldara zwykle informuję o możliwych reakcjach ubocznych, jestem ich świadoma, dlatego zaleceniem było – jak sama Pani napisała - stosowanie leku na „areał zmiany” co dotyczy tylko zmiany chorobowej, a nie tkanek zdrowych wokół. Proszę wybaczyć, jeśli zalecenia były niejasne.

Lek, który został przepisany jest najbardziej skutecznym spośród leków do stosowania zewnętrznego w przypadku schorzenia, z którym się Pani zgłosiła. Większość pacjentów jest zadowolona z jego działania. Dokładnie znam specyfikację i wskazania przepisywanych przeze mnie preparatów i metod leczenia schorzeń dermatologiczno-wenerologicznych. Opcje terapeutyczne dobieram zawsze adekwatnie do stanu klinicznego pacjenta, tak było również w Pani przypadku. Preparatu Aldara nie stosuje się w gabinetach lekarskich – jest to niemożliwe, ponieważ lek aplikuje się wieczorem przed snem – takie było też zalecenie. W opisanej sytuacji najlepiej byłoby udać się ponownie na kontrolę do lekarza zlecającego leczenie zaraz jak tylko poczuła Pani nieprzyjemne objawy, co umożliwiłoby szybką dla Pani pomoc bez dodatkowych kosztów za konsultacje. Mam nadzieję, że pomimo przykrego powikłania, jest Pani już wyleczona.

Z wyrazami szacunku lek. Magdalena Bencal-Kusińska