dr n. med. Magdalena Wójtowicz

Szkoda że po fakcie przeczytałam te negatywne opinie. Potwierdzam większość zarzutów: brak empatii, brak wywiadu, brak komunikatywności, wizyta trwała 5 minut. Czułam się jak na torturach, pobieranie próbki i badanie było bardzo bolesne, prawie wyłam z bólu, ale badająca stwierdziła, że to przez zrosty i dalej używała przyrządu jak miksera do ciasta. Nigdy nie spotkałam takiego ginekologa, a mam spore doświadczenie.
Podsumowując: Dziewczyny, nie umawiajcie się na wizyty do tej ... lekarki, nawet jeśli jesteście w sytuacji awaryjnej.

W dużym skrócie: Przyszłam do doktor w wielkim bólu, po nieprzespanej nocy, z samego rana zadzwoniłam zapisać się szybko na wizytę, było miejsce, ale tylko prywatnie.Miałam wrażenie, że doktor jest na mnie zła, że sama nie wiem skąd ten ból, usg nic nie wykazało, dowiedziałam się, że to albo ciąża pozamaciczna(chociaż nie było możliwości ciąży), albo ostry stan zapalny, dostałam skierowanie na badania krwi oraz leki przeciwzapalne(mimo, że nie było jeszcze potwierdzenia stanu zapalnego), kiedy powiedziałam, że jestem na czczo więc nie ma problemu z pójściem do laboratorium usłyszałam, że w takim razie boli mnie z głodu. Doktor chciała przepisać mi antybiotyk kiedy zapytałam na co będzie przepisany (na ciążę czy głód?)usłyszałam, że w sumie racja, nie wiadomo na co więc nie przepiszemy. Badania nie potwierdziły podejrzeń doktor. Kolejnego dnia poszłam do dobrego specjalisty który na szczęście szybko zdiagnozował mój przypadek. Wizyt u doktor nie polecam i nigdy sama na nie nie wrócę

Pani doktor konkretna, szczegołowy wywiad, dokładnie wytlumaczyła wątpliwości i odpowiadała na pytania. Najważniejsze, że pomogła i jako jedyna zastosowała odpowiednie leczenie. Co za ulga po dwóch miesiacach bólu i bezskutecznego leczenia gdzie indziej. Dobra atmosfera, bez pośpiechu i opóźnień. Polecam panią doktor

Pani Doktor nie przeprowadziła poprawnego wywiadu. Nie zapytała się o datę ostatniej miesiączki, przebyte choroby bądź infekcje, choroby w rodzinie, zażywane leki... w sumie nie zapytała się o nic poza tym czy to pierwsza wizyta i czy kiedykolwiek odbyłam stosunek bądź używałam tampona. Nie wykonała usg, badania piersi. Stwierdziła, że wszystko jest w porządku mimo moich uwag odnośnie bólu i dyskomfortu. Cała wizyta trwała może 5 minut. Odniosłam wrażenie, że Pani Doktor chciała jak najszybciej zakończyć pracę. Nie polecam.

Odradzam wizyty u tej pani doktor ponieważ lekceważy pacjenta i na wszystkie problemy proponuje tabletki antykoncepcyjne a gdzie się odmawia to musi no to tak musi być i powiedziałam o omdleniach i starszym bólu Pani doktor nic nawet na to nie powiedziała podobnie jak z moimi guzikami na piersiach też tego nie zbadała a gdzie zobaczyła jakie tabletki przypisała mi inna pani doktor stwierdziła że jest to nie potrzebne i jestem za młoda na dzieci więc bez potrzeby jest mi unormowanie cyklu
Odradzam to najgorsza wizyta jaka miałam

Wizyta w dniu dzisiejszym 28.03 przebiegła bez komplikacji. Badania wykonane bardzo delikatnie usg i cytologia. Pani doktor zerknęła także na wyniki badań morfologii. Opisałam niepokojące objawy jakie miałam przy ostatnim okresie i wyraziłam niepokój z tym związany. Pani doktor powiedziała, że może się tak zdarzać oraz jeśli to się będzie powtarzało to przepisze mi antykoncepcję hormonalną. Cała wizyta łącznie z badaniami trwała max 10 min szybko i sprawnie. Pani doktor bardzo sympatyczna

Nie to, że nie polecam. Odradzam! Na pytanie o badania, pani odpowiedziała że koleżanka skoro dostała to pewnie była prywatnie. Bardzo niemiło, nic się nie dowiedziałam, odpowiedzi zdawkowe. Byłam 2x, po 1szej wizycie chciałam dostać się do innego lekarza, ale są ogromne kolejki albo brak miejsc do połowy roku, a do tej pani można się było zapisać najszybciej (Lublin, Sanitas). Więc poszłam po raz drugi. Strata czasu, szkoda moich nerwów. Skończyło się tak, że zmieniłam lekarza.

Pani Doktor nie słucha w ogóle z jakim problemem się do Niej przychodzi, na pytania odpowiada zdawkowo. Przepisała mi leki nie pytając o alergie, a gdy z mojej inicjatywy przekazałam jej, że jestem uczulona na jeden ze składników pomocniczych- nie chciało się jej sprawdzać składu i przepisała mi niedobrany lek od razu na pół roku z góry. Nie polecam.

Nie uzyskałam żadnych kluczowych informacji, wydawało mi się, że Pani zbagatelizowała mój problem, moja wizyta trwała 5 min.

Najgorsza wizyta u lekarza na jakiej byłam kiedykolwiek. Pani doktor zignorowała informacje o nawracających infekcjach i częstych silnych bólach w podbrzuszu. W ogóle się do tego nie odniosła. Badanie usg trwało jakieś 20 sekund, po czym zakończyła wizytę.