lek. Małgorzata Ginter

Leczę się u Pani dr od wielu lat.Obserwowałam jej zachowanie w wielu sytuacjach i mogę stwierdzić ,że dobro pacjenta jest dla niej najważniejsze. Niejednokrotnie widziałam zaangażowanie -znacznie powyżej przeciętnej -w proces leczenia pacjentów.Dysponuje wysokiej klasy sprzętem diagnostycznym. W czasie wizyty bardzo szybko można się zorientować ,że trafiliśmy do specjalisty, który być może nie opisuje za każdym razem stanu naszych oczu,ale na pewno wie jak się nimi zająć.
W mojej opinii kompetentny ,wysoko wykwalifikowany lekarz i rozumiejący pacjenta człowiek.
Podziwiam za super pamięć i świetną organizację pracy poradni przy ul Słowackiego-Poznań

Z czystym sumieniem mogę polecić Panią Doktor! Bez problemu poradziła sobie ze stanem zapalnym, z którym mój wcześniejszy lekarz nie dał sobie rady i dzięki temu mam zdrowe oko :)

Skierowanie od okulisty do specjalistycznej poradni jaskrowej 3 lata temu, efekt - ani razu nie miałam badania ciśnienia w gałce ocznej, co roku badanie ostrości widzenia i pola widzenia. To wszystko. Podczas kolejnych trzech wizyt pani doktor: rozmawiała telefonicznie z członkiem rodziny przekazując szczegółowe wskazówki co do gotowania obiadu, jadła drożdżówkę, wyniki moich badań wpisała do cudzej karty. Podczas czwartej wizyty na pytanie o diagnozę odpowiedziała, że trzeba się było więcej uczyć. Tak się akurat złożyło, że moje wykształcenie jest wyższe niż pani doktor więc nie mogłam poczuć się dotknięta, niestety nie mogłam też poczuć się rozbawiona. Pani doktor w tych rzadkich chwilach, kiedy nawiązuje kontakt z pacjentem ma także zwyczaj podnoszenia głosu na pacjenta, żeby nie nazwać tego dosadniej.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo dobry specjalista, leczę się u pani doktor 29 lat i bez zarzutu. Fakt aby się umówić na wizytę to trzeba troszkę poczekać co świadczy o jej fachowości i ilosci pacjętów których przyjmuje. To, że niekiedy jest ostra to wina samych pacjętów.

Ocena zmieniona przez moderatora na "bardzo dobry".

U Pani Doktor lecze sie od bardzo wielu lat. Jest osoba mila, sympatyczna i kompetentna. Specjalizuje sie w waskiej dziedzinie okulistyki i mysle, ze takich spejalistow jest niewielu. Wizyta w jej gabinecie niegdy nie byla stresujaca , co nie jest norma w kontaktach z innymi lekarzami. Nieprawda jest, ze zapisuje drogie leki. Dobrze zna swoich pacjentow i wie na co kogo stac. Nie ma zadnego problemu z zamiana leku drogiego na tanszy o ile jest to mozliwe z medycznego punktu widzenia.Wystarcz tylko poprosic. Ponadto gabinet jest wyposazony w aparature diagnostyczna, ktora jeszcze kilka lat temu nie byla w Polsce dostepna nawet w szpitalach /HRT/. Z tych urzadzen Pani Doktor korzysta i nigdy nie powiedziala albo dala w inny sposob odczuc , ze te badania sa bardzo drogie, a na pewno sa.
Kazdy kto musial korzystac z drogiej diagnostyki wie jak trudno dostac skierowanie na drogie badanie np. tomografia komputerowa czy rezonans. Reasumujac - AMERYKA. Zeby nie bylo zbyt slodko, raz blam swiadkiem niemilego, wrecz obcesowego zachowania Pani Doktor wobec pacjentki, ktora zaniedbala leczenie powaznej choroby.Uwazam, ze to zachowanie bylo usprawiedliwione, wrecz pozytywne, bo swiadczy tylko o tym, ze Pani Doktor przejmuje sie zdrowiem swoich pacjentow i nie jest jej wszystko jedno. Widze w takim zachowaniu tylko troske o pacjenta. Czasem trzeba kims "potrzasnac" zeby zrozumial jak glupio robi lekcewazac zalecenia lekarza i zaniedbujac leczenie. Nie reklamuje gabinetu, gdyz Pani Doktor ma tak wielu pacjentow, ze na bar pracy na pewno nie narzeka. Ja mialam szczescie, ze tam zupelnie, pryed laty trafilam. Pod powyzszym podpisuje sie Lidia i dolacza sie Czupi. Pozdrawiam.

Okropnie potraktowała moją mamę podczas wizyty - była bezpardonowa w wyrażanych opiniach, nie wytłumaczyła mamie niczego - dała krople do oczu po których mama miała rozległe wylewy w oczach a Pani doktor stwierdziła że tak ma być! Była oschła, nieprzyjemna i powiedziała bez ogródek z tzw. "grubej rury" że mama będzie ślepa! Mama płakała cały wieczór, a jak zadzwoniła do Pani doktor na komórkę aby upewnic się co do diagnozy to skrzyczała mamę, że nie ma prawa jako pacjent dzwonić na ten numer telefonu! Uważam to za skandaliczne zachowanie - wizyta u lekarza nie powinna powodować traumy u pacjenta! Szukam mamie innego oklisty a Pani doktor niech wyżywa się na innych pacjentach, któym współczuję.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Jako pacjent oceniam lekarza jako rzeczowego specjalistę i fachowca.
Leczę się u niej już kilka lat, w związku z jaskrą.
- systematycznie wykonuje specjalistyczne badania
- pytana wyjaśnia wątpliwości i uzupełnia niewiedzę pacjenta (w ramach rozsądku)
- proponuje zamienniki, wyjaśniając różnice w działaniu czy technice stosowania
- zasadnicze i rzeczowe traktowanie pacjenta nie jest dla mnie wadą
U mnie Pani doktor ma wyraźnie pozytywną opinię.

Moim zdaniem- swietny lekarz i czlowiek! Nie dosc, ze fachowiec, to jeszcze golym okiem widac, ze dba o pacjentow ( a o to nie tak latwo!).

ostra, wyzyskuje personel bo to widać gołym okiem,ale dla pacjentów taka sobie zależy czy ma dobry dzień

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Polecam bardzo!!!!!!!!!!!!!!
Bardzo dobry fachowiec i czlowiek.Nie zgadzam się z opinią poprzednika odnośnie drogich leków.
Pani doktor leczy mnie i 4 moich znajomych ,którzy przepisali sie do niej od innych okulistów.
Pani dr daje wybór jeśli chodzi o lekarstwa.Wkropila mi do jednego oka jeden lek a do drugiego drugi.po 20 minutach zapytala z którym lepiej się czuje.Wytlumaczyla tez dlaczego taki a nie inny lek.
Uwazam ze to profesjonalny lekarz i zawsze zapyta co u mnie jako pacjenta slychać.To chyba nie grzech
polecam