Moje doświadczenie

Z wykształcenia jestem położną, specjalistą w opiece położniczej. Od 1991 roku pracuję na sali porodowej w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 1 w Lublinie przy ul. Staszica 16. Mam wieloletnie doświadczenie w przygotowywaniu par do porodu naturalnego i przyjmowaniu porodów w pozycjach wertykalnych. Jestem zwolenniczką porodów domowych.
Subtelność, delikatność, wiedza oraz wieloletnie doświadczenie, cechuje moje wsparcie w czasie porodu. Dzięki temu kobieta ma poczucie bezpieczeństwa.
Prowadzę własną szkołę rodzenia, gdzie przygotowuję przyszłych rodziców do porodu. Oprócz spotkań w grupach istnieje również możliwość indywidualnych spotkań.
więcej

Adresy (2)

Szkoła rodzenia Małgorzaty Madej Czekając na cud
Rzemieślnicza 19, Lublin

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Przyjmuję: dorosłych

Konsultacja położnicza • 100 zł

Przygotowanie do porodu (opis) • 100 zł

Szkoła rodzenia


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych położnych w pobliżu
W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych położnych w pobliżu

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Popularne usługi

Konsultacja położnicza

Pozostałe usługi


Rzemieślnicza 19, Lublin

100 zł

Szkoła rodzenia Małgorzaty Madej Czekając na cud

Indywidualne spotkania przygotowujące do porodu dla kobiet, które nie mogą uczęszczać na zajęcia grupowe



Rzemieślnicza 19, Lublin

Szkoła rodzenia Małgorzaty Madej Czekając na cud

Za ceny i informacje związane z cenami odpowiadają specjaliści lub placówki. ZnanyLekarz nie ma wpływu na ceny i nie odpowiada za ich określanie.

28 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
M
Lokalizacja: Szkoła rodzenia Małgorzaty Madej Czekając na cud Szkoła rodzenia

Gdyby każda położna miała tyle empatii i wiedzy - kobiety nie bałyby się tak porodów. Polecam jej szkołę rodzenia, kiedy koleżanka chciała mi coś podpowiedzieć mówiłam, że już to wiem ze szkoły rodzenia i była w szoku. Nie musiałam siedzieć w książkach i doczytywać - kompletne informacje dostałam na zajęciach. Plus za fakt, że można zadzwonić/napisać SMS i dopytać, kiedy jest potrzeba. Widać, że lubi swoją pracę.

J
Lokalizacja: Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie Inny

Przecudowna położna! Ma wielkie poklady doświadczenia, empatii, sympatyczna, wyrozumiała i jej metody barszo sie sprawdzają! Przyjmowala mnie do porodu na Izbie przyjęć i wiedzialam że jestem w dobrych rękach! Polecam :)

A
Lokalizacja: Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie Inny

Najlepsza na świecie, bardzo opiekuńcza, precyzyjna i kompetentna. Ma niesamowitą intuicję, a w połączeniu z umiejętnościami i ogromna wiedzą sprawia ze jest lekarzem idealnym. Towarzyszyła mi przy porodzie SN i CC, prowadziła drugą ciążę. Polecam najserdeczniej

K
Lokalizacja: Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie Inny

Świetna położna, profesjonalna pod każdym względem. Pani Malgorzata przyjmowała moje dwa porody i przygotowywała mnie do nich zarówno na szkole rodzenia, jak i wizytach indywidualnych. Uważam, że to głównie dzięki jej wiedzy i doświadczeniu były szybkie i bezproblemowe. Bardzo polecam Panią Małgorzatę przyszłym rodzicom.

A
Lokalizacja: Szkoła rodzenia Małgorzaty Madej Czekając na cud Szkoła rodzenia

Do szkoły rodzenia Pani Małgosi trafiłam zachęcona pochlebmnymi opiniami w internecie, ale i opowieściami kilku znajomych, które były zadowolone z porodów i/lub szkoły rodzenia w czasie ciąży. Szczerze mówiąc jestem zachwycona tym jak ogromna wiedzę ta kobieta jest w stanie przekazać, w czasie zajęć na szkole rodzenia. Odeszły mi wody w trakcie gdy Pani Małgosia miała dyżur, niestety okazało się, że nagle tętno dziecka zaczęło spadać, a dostatecznego rozwarcia jeszcze nie było, w związku z tym córka przyszła na świat przez cięcie cesarskie. Ogólnie pani Małgosia nadal była na swoich dyżurach do mojej dyspozycji, niejednokrotnie oprócz innych położnych chętnie pomagała mi w przystawianiu córki do piersi, gdy miałam jakies wątpliwości już po powrocie do domu zdarzyło mi się też do niej zadzwonić po poradę. Kobieta o wielkim sercu i ogromnej wiedzy. Całe życie bałam się porodu, a ona zapewniła mi wewnętrzny spokój, wszystko wyjaśniła, chciałam bardzo rodzić siłami natury, choć finalnie okazało się to niemożliwe. Niemniej jednak wiedza jakiej zaczerpnęłam podczas zajęć na szkole rodzenia niejednokrotnie przydała mi się zarówno podczas ciąży jak już i po porodzie. Bardzo polecam szkołę rodzenia u Pani Małgosi, szczególnie tym, którzy czekają na swoje pierwsze maleństwo-wszystkie zagadnienia zarówno ciąża, poród, karmienie i opieka nad maleństwem są szczegółowo omawiane. Są też zajęcia z pierwszej pomocy, a także inne jak chustonoszenie, zajęcia sensoryczne, bankowanie krwi pępowinowej i wiele innych, nad którymi przyszli rodzice mogą się zastanawiać. Acha i bardzo ważne, pani Małgosia jest bardzo delikatna przy badaniu, a to jest wg mnie bardzo istotne.

M

Trafiłam na trakt porodowy tuż przed zmianą pań położnych. Pani Małgosia przywitała mnie i męża bardzo kulturalnie podając rękę, przedstawiła się i ustaliła z nami plan porodu. Zaproponowała pozycję wertykalną na piłce, o której słyszałam wiele dobrego. To była rewelacyjna decyzja. Podczas badań, przeprowadzanych co jakiś czas, by ocenić postęp rozwarcia szyjki, pani Małgosia za każdym razem uprzedzała, że zamierza tego dokonać, zwilżała rękę żelem i badała niezwykle delikatnie. Gdy poród postępował, pani Małgosia zaproponowała gaz do uśmierzenia bólu. Sama była w stanie ocenić kiedy skurcze zaczynają być dokuczliwe i wtedy umożliwiła mi wdychanie gazu. Mój poród trwał trochę ponad godzinę. Przez ten cały czas pani Małgosia bardzo mnie mobilizowała, instruowała jak mam oddychać, w którym momencie wdychać gaz, jak poruszać się na piłce. Co jakiś czas miałam przykładaną sondę ktg, by ocenić tętno dziecka-nie spinano mnie pasami, w związku z tym mogłam zachować swobodę ruchów. Pani Małgosia była w stanie ocenić ile pozostało do końca porodu, co dało mi więcej sił i podziałało mobilizująco.
Urodziłam już jedno dziecko. Sądziłam, że poprzedni poród był wymarzony, jednak przy drugim wiem, że lepiej niż do pani Małgosi trafić nie mogłam. Poród przebiegł z poszanowaniem godności, intymności, w ciszy i spokoju. Pani Małgosia to osoba bardzo rzeczowa, kulturalna, delikatna i dyskretna a przy tym niezwykle doświadczona. Polecam w 100%.

K

Pani Małgosia rodziła mojego pierwszego syna (4130 g) w sierpniu 2012 roku. Tylko dzięki jej pomocy akcja porodowa trwała w zasadzie 5 godzin, zamiast 15... Pomimo silnych skurczów nie dochodziło u mnie do rozwarcia. Pani Małgosia co godzinę wykonywała mi masaż szyjki, aby dopomóc naturze :-) Dzięki niezwykłemu profesjonalizmowi, opanowaniu i przytomności Pani Małgosi, która w ostatniej fazie porodu bardzo szybko i sprawnie zadziała, nasz Synio urodził się bez powikłań cały i zdrowy. Mam nadzieję, że drugiego Synka też będę mogła urodzić na jej dyżurze.

A

Jestem zachwycony nie tylko przygotowaniem mnie i żony do porodu w szkole rodzenia przez Panią Małgosię Madej, ale przede wszystkim prowadzeniem produ, zaangażowaniem oraz OGROOMNĄĄĄ wiedzą, dzięki której moja żona urodziła zdrową i wypoczętą dziewczynkę.
Nie jestem odosobniony z moją opinią bo do P. Gosi dostaliśmy kontakt od znajomych, którym "urodziła" dziecko, a ci dostali od innych znajomych, których znajomi itd. Ty bardziej ciężko mi czytać nieliczne opinie negatywne na jej temat. Znamy z żoną historie z porodów i podejścia położnych i lekarzy. Pani Małgosia jest cudowna, widać, że kocha swoją pracę i naprawdę pomaga, bardzo pomaga.
Na pewno zrobimy wszystko aby kolejna ciąża również była prowadzona przez Panią Madej.
Pozdrawiamy :-)

M

Pani Małgosia - osoba jak najbardziej godna polecenia. Profesjonalna, konkretna, cierpliwa i mimo zmęczenia uśmiechnięta. Miło patrzeć na jej prace na sali porodowej, daje poczucie że to wielkie wydarzenie jakim jest przyjście na świat dziecka jest w pełni opanowane i pod właściwym, profesjonalnym nadzorem. Kto wie jak rozpoznać pracę człowieka lubiącego swój zawód, zauważy od razu!

M

Na pewno mnie Pani nie pamięta, ale dla mnie jest Pani bardzo ważna. W listopadzie 2010 r. przyjmowała Pani w szpitalu na Staszica poród naszego synka Kacpra. To był piękny, bardzo naturalny, spokojny poród - urodziłam na podłodze na czworaka. Żadnych napięć, krzyków, spokój, cisza, brak ingerencji medycznych, delikatność - za to wszystko serdecznie jeszcze raz dziękuję I przyznam szczerze, że liczę, że jeszcze będzie dane mi się z Panią spotkać. Pozdrawiam!

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania