dr n. med. Marcin Mikołajczyk

Dr Mikołajczyk ma świętą cierpliwość do moich dzieci. Leczył wadę zgryzu u syna, a teraz u córki. Dzieciaki non stop albo gubiły aparat albo miały problemy z systematycznym zakładaniem, a dr Mikołajczyk z tego powodu nigdy nie wykazał zniecierpliwienia ani niezadowolenia. Zawsze otrzymywałem i otrzymuję pełna informację dotyczącą procesu leczenia. Jest terminowy. Cechuje go rzadka obecnie cecha - wyjątkowa kultura osobista, zaś jako lekarza - sumienne podejście do pacjenta.

Do dra Mikołajczyka trafiłam z polecenia. Na wizytę czekałam bardzo długo i byłam utwierdzana w tym, że warto czekać, bo to najlepszy specjalista. Być może. Nie odejmując mu kompetencji, wiedzy i praktyki uważam, że prywatna wizyta za 100 zł zobowiązuje i wymaga pewnych standardów. Na początku zostałam potraktowana jak intruz - rozumiem wszystkie obostrzenia i obowiązek przestrzegania reżimu sanitarnego, bo wiem, że to nakaz odgórny związany z epidemią, a nie wymysł ortodonty. Ale wydaje mi się, że od progu warto okazać nieco empatii, życzliwości i grzeczności, a nie burczeć nieprzyjemnym tonem, że należy zdezynfekować się od stóp do głów i traktować pacjenta jak zło konieczne. Procedury z tym związane, a następnie papierologia trwały w sumie ok. 10 minut. Konsultacja trwała ok. 5 minut. W sumie za 15 minut przebywania w gabinecie zapłaciłam 100 zł, a do tego musiałam znosić gorszy dzień pana doktora. Warto też zwrócić uwagę na samą konsultację, która pozostawia wiele do życzenia. Pan doktor zajrzał mi do buzi, raz coś sprawdzi, dodał, że leczenie będzie kosztowało ok. 10 000 PLN, bo nie zakłada byle jakich aparatów metalowych, tylko samoligaturujące i powiedział, że jeśli się zdecyduję, to mam przyjść ze zdjęciem i ustalimy plan leczenia. Nadmienię, że jako pacjent nie muszę posiadać wiedzy czym jest aparat samoligaturujący i czym różni się od metalowego - nie mogłam nawet zapamiętać tych nazw. Kiedy zdziwiłam się na przedstawiony mi koszt, pan doktor warknął na mnie, że wszyscy podają tylko ceny aparatów, a do tego trzeba wliczyć przecież jeszcze leczenie. Dodał jeszcze, że przecież nie muszę się decydować i będę z taką wadą żyć. Kiedy zapytałam czy mógłby mi zapisać na kartce to, co mi przekazał, bo nie znam się na tym, a chciałabym pokazać swojemu dentyście, ponownie na mnie warknął, mówiąc, że nic mi nie będzie pisał, a jeśli chcę, to co najwyżej mogę zrobić sobie zdjęcie jego notatek. Być może pan doktor jest dobrym specjalistą, ale za taką atmosferę podczas pierwszej wizyty, nie zdecyduję się na leczenie. Nie polecam, rynek jest duży, jest w kim wybierać. Gwarantuję, że w innych gabinetach prywatnych do pacjenta odnosi się z szacunkiem.

Fachowość, pełna kompetencja. Już pierwsza wizyta - konsultacja, to rzetelna i przejrzysta wypowiedź. Po 'zdjęciu wycisków' konkretna diagnoza. Również kulturę osobistą Pana Doktora cenię wysoko.

nie polecam tego orto. mi powiedzial, ze moich zebow nie da sie wyprostowac i nie ma sensu zakladania aparatu. pol roku temu trafilam na porzadnego orto, ktory zna sie na swoim fachu i za pare miesiecy zdejmuje aparat i bede cieszyc sie prostymi zebami :) jeszcze raz nie polecam.

Dr Mikołaczyk prostował pokrzywione zęby mojej córki cierpliwie przez kilka lat. Efekt był rewelacyjny! Pełen profesjonalizm i kultura osobista. Dziękuję panie Doktorze!

Wszystkim bardzo polecam wizyte u dr Mikolajczyka przed podjeciem leczenia ortodontycznego. Konkretnie, rzeczowo, bez mydlenia oczu i prosto z mostu: jakie sa rokowania, jakie mozliwe komplikacje. Niestety nie wszyscy lekarze tak chetnie i otwarcie o tym mowia. Leczylam sie wczesniej przez wiele lat stomatologicznie u dr Mikolajczyka, teraz lecze sie u jego zony i jestem bardzo zadowolona.

Konkretny i rzeczowy lekarz. wycisk był u dziecka robiony jeden raz -a wiecie, że dzieciom trudno zrobić wycisk. kolejne wizyty raz w miesiącu, podkręcanie, piłowanie.stan górnej szczęki był ciężki. czwórki zrotowane.dwójki nachodziły na jedynki.po ok. 9 miesiącach leczenia zęby piękne , równe, dobrze uformowane. kształy szczęki taki jak trzeba. bardzo gorąco polecam. Renata z Radomska.

Świetny specjalista-rzeczowy i konkretny, nie owija w bawełnę - mówi co można czego nie można zrobić- nie obiecując Pacjentom rzeczy niemożliwych. Bo niby po co marnować czas i pieniądze na leczenie jeżeli jego efekt już z góry można zakwalifikować jako niezadowalający??!! Gorąco polecam, szczególnie w wątpliwych przypadkach!! Z pewnością najlepszy w Łodzi!!

Jestem pacjentem dr.Mikołajczyka i jestem bardzo zadowolony.Super efekt.Zęby jak marzenie a jesli chodzi o panią Asię to chciałbym mieć taką żonę nic dodać nic ująć-super

Pan Mikołajczyk nie pamięta, na co się ze mną umawiał. Bierze 2 razy pieniądze za powiedzenie 2 razy tego samego, zabiera zdjęcie rtg i nie chce oddać. Nie szanuje pacjentów, zabezpiecza na wszystkie sposoby swoje interesy, a nie pamięta o interesie pacjentów. Poza tym ten sztucznie generowany tłok w poczekalni, mający sprawić wrażenie, że jest obleganym lekarzem. Szczerze odradzam.