Adresy (3)

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Konsultacja ortopedyczna


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych ortopedów w pobliżu
W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych ortopedów w pobliżu
W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych ortopedów w pobliżu

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Popularne usługi

Konsultacja ortopedyczna

Za ceny i informacje związane z cenami odpowiadają specjaliści lub placówki. ZnanyLekarz nie ma wpływu na ceny i nie odpowiada za ich określanie.

Moje doświadczenie

25 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
M
Lokalizacja: Gabinet Ortopedyczny lek. MAREK KULCZYK konsultacja ortopedyczna

Bardzo profesjonalne podejście do pacjenta, wnikliwie doktor obejrzał dokumentację i potwierdził diagnozę .Dodatkowo spostrzegł inne nieprawidłowości które kwalifikują do zabiegu na cito. Ogromna wiedza na temat barku . Doktor nie jest bardzo rozmowny ale odpowiada rzeczowo na wszystkie pytania . Polecam

Lokalizacja: Szpital Specjalistyczny im. Świętej Rodziny Inny

Pomimo jechania ponad 100km po dodatkową opinię do doktora, to od początku był nastawiony wrogo, że w ogóle się było gdzieś indziej wcześniej, co dał do zrozumienia tekstem "Po co przyszliście, skoro już byliście w szpitalu". Na pytanie czy dałoby radę zrobić operację sposobem, który dostaliśmy od innego lekarza, powiedział, że to trudna operacja i oni jej nie robią, czyli typowe pójście na łatwiznę, mające gdzieś pacjenta.

Poza tym nic prawie nie powiedział, ani nie powiedział, jakie są możliwości, tylko dał skierowanie na jedyny zabieg jaki wykonują w tym szpitalu.
Jeśli ktoś chce skorzystać z usług tego lekarza, to polecam odwiedzenie również innego specjalisty, bo dodatkową opinię.

Z plusów jedynie mogę wymienić taki, że dostałem skierowanie do szpitala na NFZ, pomimo bycia na wizycie prywatnie.

M
Lokalizacja: Szpital Specjalistyczny im. Świętej Rodziny usuwanie torbieli główki kości ramiennej, cieśń podbarkowa

Witam,
w moim odczuciu Pan dr. Kulczyk jest bardzo dobrym specjalistą i super człowiekiem. Miałem operowany prawy bark - rozległą torbiel główki kości ramiennej oraz cieśń pod barkową. Operację przeprowadzał mi doktor ze świetną grupą asystentów, którzy potrafili doskonale zapewnić komfort (na tyle ile można było ;)) i poczucie bezpieczeństwa. Przed operacją bardzo się bałem, głównie komplikacji i powikłań pooperacyjnych, jednak już po wszystkim widzę, że nie było czego się bać. Ręka doszła do praktycznie całkowitej sprawności już po około 3-4 tygodniach. Z tego co się konsultowałem była to skomplikowana operacja i wymagała dużej wiedzy i doświadczenia. Jestem bardzo wdzięczny Panu Kulczykowi za przywrócenie mi zdrowia i radości z życia :)!
Pozdrawiam serdecznie,
Marcin

M

Witam.
Postaram się przedstawić jak najbardziej obiektywnie moja opinię o dr Kulczyku. Operacja (mam taka nadzieje) przeprowadzona poprawnie. Opinie wśród znajomych / forach krąży że jest to lekarz któremu operacje "wychodzą", to wystarczyło żeby zapisać się na wizytę. Chociaż to ostatecznie stwierdzę jak staw będzie w pełni zdrowy bo jeszcze boli ale jestem dobrej myśli. Szczerze, to chyba koniec tych pozytywów, które zdecydowały o nocie "słaby" a nie bardzo słaby, chociaż można by się pokwapić na beznadziejny. Wizyta prywatna trwała w porywach do 5 minut. Niczego nowego się nie dowiedział, zero opisu przypadku. Generalnie więcej rozmawiał przez telefon podczas wizyty niż ze mną, co stawia przyzwoitość lekarza i profesjonalizm w słaby świetle. Leżąc na sali z innymi pacjentami widziałem jak ich lekarze prowadzący przychodzą na 2-3 słowa przed/po operacji nakreślając pacjentowi jak "poszedł" zabieg. Niestety p. Kulczyka brak. Myślę: szkoda, pewnie już biegł do prywatnego gabinetu nieść pomoc pacjentom - do wybaczenia:) Prócz samej operacji widziałem go następnego dnia przez parę sekund pytającego lakoniczne czy wszystko ok?, dobrze nie odpowiedziałem a lekarz juz ochoczo oświadczył pielęgniarkom "moim załatwieni wychodzę"..Słabo.....:) Niemniej jednak najbardziej bulwersujący jest fakt, że na wizyty w celu oceny gojenia ran oraz ściągnięcia szwów pobiera opłatę jak za wizytę prywatną (150zł) jakieś 2 minuty w gabinecie na marginesie, za co ma płacone mimo to z NFZ. Jest to jawne oszustwo i zwyczajna nieprzyzwoitość. Reasumując: samo przeprowadzenie zabiegu w porządku, jednak szczerze odradzam leczenie się u tego lekarza. Na pewno są inni specjaliści z większą empatią i po prostu uczciwi. Pozdrawiam."

W

Witam. 11 września przechodziłem stabilizację po wtórnych zwichnięciu ACJ. Opiszę zwieźle swój przypadek. Leczenie w moim przypadku przebiegało dość okrężną drogą i śmiem twierdzić, że co lekarz to opinia. Stabilizacja końcem czerwca 2014 (wykonywana w szpitalu miejskim w Rzeszowie przez innego ortopedę) nie przyniosła oczekiwanych rezultatów - upadłem ponownie na bark podczas leczenia i nastąpiła ponowna destabilizacja. Faktem tutaj nie mogę nikogo winić, bo sam ponownie upadłem na leczony bark. Problem zaczął się dopiero po wtórnej destabilizacji, Lekarze z miejskiego proponowali operację metodą "na sztywno" (nie potrafię jej ponownie nazwać), na co się nie zgodziłem - po uprzednich konsultacjach z innymi fachowcami. Żaden z nich nie mówił o ponownej stabilizacji, natomiast każdy podzielał opinię, że metoda "na sztywno" ograniczy mocno zakres ruchowy i nie polecają tego rozwiązania. Minął ponad rok czasu. Trafiłem w końcu na doktora Kulczyka. Jako jedyny sposród licznej grupy lekarzy zrobił dokładne badania już na pierwszej wizycie i przedstawił problem. Wskutek nieustabilizowanego stawu, nastąpiło zwyrodnienie i operacja prędzej czy później musiała zostać przeprowadzona. Oczywiście metoda "na sztywno" nie wchodziła tutaj w grę. Doktor wykonał resekcję ACJ oraz ustabilizowal bark za pomocą techniki double Zip Tight (lub całkiem podobnej w nazwie). Minęło około 7 tygodni od operacji a ja ponownie mogę cieszyć się zdrowym, stabilnym (prawie jak przed wypadkiem) barkiem. Dodatkowo zakres ruchów praktycznie nie został zaburzony. Cieszę się że trafiłem na tego człowieka. Pozdrawiam. ;)

L

Dr. Marek Kulczyk....
Bylem u doktora na wizycie w grudniu 2014 roku. Byla to wizyta na NFZ po wczesniejszym zarejstrowaniu ze skierowaniem. Podczas tej wizyty Dr. zlecil mi badanie rtg gdzie stwierdzil u mnie uszkodzenie panewki w barku, oraz wypisal skierowanie na rezonans magnetyczny barku. Na kolejna wizyte bylem umowiony 23 marca 2015 roku z wynikami badan (rezonansu). Kiedy wszedlem na wizyte lekarz po przeczytaniu mojej karty stwierdzil ze nie udzieli mi zadnej pomocy, poniewaz powiedzial ze skierowanie na ktorym mnie w grudniu 2014 przyjal bylo zle wypisane. I ze na kolejna wizyte musze sie odnowa umowic z nowym skierowaniem. Wiec zapytalem ze wczesniej bylem przyjety na wizyte a teraz nie? Oburzony powiedzialem ze to sa jakies jaja ze czlowiek czeka po kilka miesiecy na wizyte do lekarza gdzie ten w dniu wizyty mowi ze odmawia udzielenia pomocy....? Na to pytanie Dr. powiedzial slowa, ktore nie maja prawa byc wypowiedziane przez zadnego lekarza. A zdanie to brzmialo cyt. " A ja za darmo 2 wizyty musialem przyjac i kto mi teraz za to zaplaci? " takie slowa lekarza wyszly w moja strone... Ja nastepnie powiedzialem niech mi pokaze to skierowanie co z nim bylo nie tak, a Dr. nagle stwierdzil ze nie ma tego skierowania. W mojej ocenie wyszlo ze dokument zostal zagubiony przez Dr.
A wiec moja wizyta nie miala zadnego skutku. Dr. napisal w karcie ze nie moze mnie przyjac poniewaz brak jest dokumenty, ze to Ja nie dostarczylem skierowania. Pozniejsze moje slowa ze to sa jakies jaja ze gubia dokumenty pacjentow i odmawiaja im udzielenia pomocy, byly zbedne... A na inne pytania, slowa ktore wypowiadalem do Dr. dostawalem odp. cyt. " prosze wyjsc, nie pomoge panu pomoc ". Po pewnej chwili musialem wyjsc z gabinetu, poniewaz Dr. w ogole mnie nie sluchal i poprostu przyslowiowo " zlał ". Jak dla mnie bardzo nie kompetentna osoba na takim stanowisku. Doktora zabola ze pieniazkow nie dostal za moje wizyty, a na dodatek zgubil dokument w postaci mojego "skierowania".
Nie polecam tego (niby) doktora ktory widocznie robi to tylko i wylacznie dla pieniedzy... Pozdrowienia Doktorze Marek Kulczyk, to nie odbije sie tylko na tym poscie ktory teraz zamieszczam a na dalszych dzialaniach z mojej strone zeby ludzie dowiedzieli sie jak to Pan Dr. obsluguje pacjentow, a w tym przypadku odmawia udzielenia pomocy....
p. s. w polowie mojej wizyty nagralem rozmowe i akurat udalo sie nagrac jak Dr. mowi o tych pieniazkach ze nie zostaly Panu wyplacone...
Wiec innej oceny nie moge wystawic jak bardzo slaby...

M

Dr Kulczyk wykonał u mnie rekonstrukcję uszkodzonego obrąbka stawowego (Bankart), oraz głowy kości ramiennej (Hill Sachs). Dwóch innych lekarzy, u których konsultowałem tą dolegliwość albo uważało to za nie warte zachodu, albo nie widziało problemu (dla niektórych permanentnie wyskakujący bark jest widać rzeczą najzupełniej w świecie normalną).

Po 10 miesiącach od operacji mogę stwierdzić, że problem nie wrócił, jest to najdłuższy okres na przestrzeni ostatnich kilku lat, w którym bark nie dał o sobie znać, tj. nie chrupnął, nie przeskoczył etc.

Również od kilku osób pracujących w branży, a znających dr Kulczyka słyszałem, że jest tym, "któremu operacje się udają", także nie wybierałem specjalisty w ciemno. Polecam.

R

Dr Kulczyk zrobił mi artroskopię kolana i naprawił szkody które wyrządził poprzedni lekarz. Jest przemiłym i uroczym człowiekiem i najsympatyczniejszym lekarzem jakiego miałam okazję poznać w swoim życiu. Szkoda że nie ma kilku specjalności ponieważ powierzyłabym mu z pełnym zaufaniem moje zdrowie.

E

W 2008 roku złamałam z przemieszczeniem kość ramienna ręki lewej, złożono mi ją operacyjnie w Szpitalu Miejskim w Rzeszowie.Operację wykonał ówczesny ordynator oddziału ortopedii. Po sześciu miesiącach od zabiegu rehabilitanci, a nie pan Doktór stwierdzili ,że z ręką nie jest dobrze polecili mi wizytę u dr Kulczyka.
Doktór po wykonaniu zdjęcia stwierdził wytworzenie stawu rzekomego i konieczność reoperacji. Po trzech tygodniach od wizyty byłam operowana w Szpitalu w Rudnej przez dr Kulczyka,dzisiaj tylko dzięki niemu mam sprawną rękę. Jest niezwykle kompetentnym i miłym lekarzem, a pacjentom poświęca wiele czasu wyjaśniając niuanse zabiegów i stanu zdrowia.,

G

od trzech miesięcy mam silne bóle barku i ramienia. Byłam u ortopedy, ktory nawet nie spojrzał na mój bark. Więcej do przychodni przy ul. Lubelskiej w Rzeszowie nie pójdę. Dzisiaj byłam pierwszy raz u pana Marka Kulczyka w Rudnej Malej.Niezwykle miły lekarz. Bardzo dokładnie zbadał, wypytywał o dotychczasowe leczenie, jakiego rodzaju mam bóle, przepisał rezonans magnetyczny, leki, rehabilitację. Opuściłam gabinet z wiarą, że to lekarz, który chce pomóc pacjentowi.

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania