lek. Marek Michalski

Wizyta u Pana doktora w gabinecie była najgorszą wizytą w moim zyciu.
Przed przyjazdem do kliniki P.Doktor miał pretensje do mojego męza ze zablokował wjazd na parking uzywając bardzo wulgarnych słów.Następnie stwierdził bardzo wulgarnie zeby wyp...... poniewaz nie ma miejsca zeby zaparkować jego BMW.Jakie było jego zdziwienie gdy pojawilismy sie w jego gabinecie ,nawet nie usłyszałam słowa przepraszam....Jezeli chodzi o samą wizytę Pan doktor w moim odczuciu bardzo szybko chciał zakonczyć wizyte aby zainkasowac pieniadze .Zero szacunku do ludzi ,niewspomne do kobiet.Kategorycznie odradzam wizyt w tym gabinecie

U Pana doktora byłam około 4/5 razy.
Borykałam się z różnymi infekcjami, ktore niestety nie były nigdzie stwierdzone, wiec Pan doktor śmiał się, że symuluje i sobie wmawiam. Ale ostatnia wizyta przeszła sama siebie. Biorę tabletki antykoncepcyjne od ponad roku i chciałam się zbadać czy na pewno wszystko jest dobrze, bo odczuwam co jakiś czas kłucie na dole brzucha. Wizyta trwała dosłownie 3 minuty, może nawet mniej. Pan doktor nie zrobił mi usg, ani cytologii. Sprawdził mnie tylko wziernikiem co trwało pare sekund i przepisał mi kolejne 3 opakowania tabletek antykoncepcyjnych. Nie polecam

Koleżanka poleciła mi P. Doktora. Będąc w ciazy mialam plamienia. Po pierwszej wizycie lekarz zasugerowal, że ciąża będzie ciężka do utrzymania, a jeżeli nie poronię, to całą ciążę będę musiała się oszczędzać i leżeć. Dostałam zwolnienie. Jednak na następnej wizycie lekarz stwierdził, że zwolnienia nie wystawi mimo, że plamienia nie ustąpiły. Powiedział, że plamienia w 10 tc nie są przeciwwskazaniem do pracy w chłodni (+5 stopni) przy produkcji mięsnej.
Oczywiście konsultowałam sprawę z 3 innymi lekarzami, którzy kategorycznie zabronili wrócić do pracy.

Pan doktor w 7mc. Zalecił mi usunięcie ciąży :-( od wizyty minęło 10 lat a ja dalej mam słowa doktora i nie może dojść do mnie jak, można było tak potraktować matkę, która za dwa miesiące miała rodzic, jak wogole wyobrażał sobie sytuację usunięcia ciąży? Tylko dlatego, że dziecko miało wadę kręgosłupa, która można było wykryć w 5 tygodniu ciąży!!! Dzięki Bogu, po wizycie uspokoiłam się i udałam się do innego lekarza, który skierował mnie na UJ gdzie do końca byłam leczona. Dziś synek ma 10 lat, pomimo tego, że jest na wózku inwalidzkim jest mądrym, wesołym chłopcem. Pozdrawia Pacjentka z lipca 2010 r.

Pan doktor jest profesjonalny i konkretny a w gabinecie panuje miła atmosfera. Chodzę do niego od kilku lat. Aktualnie prowadzi moją ciążę, jestem bardzo zadowolona, doktor zawsze pyta, czy mam jakieś pytania i na nie odpowiada. Na wizytach robi USG i sprawdza, czy dziecko prawidłowo się rozwija. Bardzo polecam pana doktora.

Chodziłam do Pana doktora przez pół roku leczyłam nadrzerkę ani razu w między czasie nie zrobił mi badania USG. Okazało się że mam torbiel jajnika (podałam mu ją na tacy bo powiedziałam mu o kłuciu brzucha inaczej) i nadal nie wyleczoną nadrzerkę. Nie polecam tego lekarza byłam u niego na mojej pierwszej wizycie i był zimny nic nigdy nie wyjaśniał większość rzeczy dowiedziałam się od koleżanek co mogę a czego nie niż u niego choć wiele razy pytałam. Na pytania odpowiada bardzo minimalistycznie i nigdy po wizycie u doktora nie wiedziałam co tak naprawdę mi jest. Bardzo żałuję że tak długo do niego chodziłam. Żałował pieniędzy i czasu. Ale to koniec. Wszystkim paniom odradzam jeszcze raz tego doktora.

Pan doktor prowadził u mnie dwie ciąże. Zawsze wizyty odbywały się w miłej atmosferze. Lekarz z dużą wiedzą i cierpliwością. Wyczerpująco odpowiada na każde zadane pytanie. Nawet jeżeli nie wszystko jest kolorowe nigdy nie przedstawia sprawy w ciemnych barwach. Zawsze trafnie diagnozuje. Uważam, że racjonalnie podchodzi do etapu ciąży, nie namawia na milion badań. Jestem pacjentką od 8 lat i zawsze byłam zadowolona z wizyt.

Zachęcona dużą ilością pozytywnych opinii poszłam do Pana Doktora no i niestety wielkie rozczarowanie. .. Pan Doktor potraktował mnie tak jakby chciał się mnie szybko pozbyć. Przyszłam ze zmianą w piersi to zrobił usg i tylko stwierdził, że nie ma zmian ogniskowych, nie tłumacząc mi kompletnie czym jest zmiana którą wyczułam w badaniu palpacyjnym - tylkp stwierdził, że sam jakby to wyczuł to poszedłby na moim miejscu na usg. No przepraszam ale pacjentka oczekuje czegoś więcej, nadal nie wiem co mi jest i musze wydać kolejne 100 złotych by mi ktoś to w końcu zdiagnozował bo na wizycie u Pana Doktora nie dowiedziałam się nic konkretnego jedynie stwierdził, ze mi przepisze ziółka.. bez komentarza.

Dr Michalski jest wyjątkowym lekarzem, bardzo profesjonalnym, uprzejmym, z dobrym podejściem do pacjentek. Cierpliwie wysłuchuje, odpowiada na wszystkie pytania i poświęca mi tyle czasu ile potrzeba. Wyleczył mi infekcję, z którą nie mogli sobie poradzić moi poprzedni lekarze. To naprawdę lekarz z powołania, bardzo zaangażowany w swoją pracę. Mogę polecić go nawet najbardziej wymagającym pacjentkom.

Witam, osobiście chodzę do dr. Michalskiego od około 3 lat i nie mogę powiedzieć złego słowa, w mojej opinii bardzo kompetentny lekarz, obecnie jestem w 7 miesiącu ciąży i utrzymałam ją tylko dzięki pomocy pana doktora, w 20 tyg. zauważył, że coś się dzieje z moją szyjką i dał mi skierowanie do szpitala przy czym w trzech odmówiono mi przyjęcia z powodu- Braku podstaw do zatrzymania wróciłam do dr, i opowiedziałam mu cała historie i on zrobił takie zamieszanie ze wszystkie te szpitale biły sie o przyjęcie mnie na patologie... tak więc uważam ze jest naprawde niewielu lekarzy tak dbających o pacjętki.