Moje doświadczenie

Od 1986r. Oddział Położniczo-Ginekologiczny w Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku.
Od 1994r. Ambulatoryjna Opieka Specjalistyczna w Samodzielny Publiczny Miejski Zakład Opieki Zdrowotnej w Słupsku
I i II stopień specjalizacji z zakresu położnictwa i ginekologi
Certyfikat Polskiego Towarzystwa Ultrasonograficznego
Certyfikat FMF – The Fetal Medicine Foundation w zakresie badań prenatalnych
więcej

Adres

Marshal Słupskie Centrum Medyczne
Marszałka Józefa Piłsudskiego 18, Słupsk


Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Gotówka, Karta płatnicza
510 05..... Pokaż numer


NIP

8393239741

Adres firmy

Józefa Piłsudskiego 18, Słupsk

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Popularne usługi

Konsultacja ginekologiczna

Pozostałe usługi


Marszałka Józefa Piłsudskiego 18, Słupsk

150 zł

Marshal Słupskie Centrum Medyczne



Marszałka Józefa Piłsudskiego 18, Słupsk

300 zł

Marshal Słupskie Centrum Medyczne



Marszałka Józefa Piłsudskiego 18, Słupsk

200 zł

Marshal Słupskie Centrum Medyczne



Marszałka Józefa Piłsudskiego 18, Słupsk

200 zł

Marshal Słupskie Centrum Medyczne



Marszałka Józefa Piłsudskiego 18, Słupsk

300 zł

Marshal Słupskie Centrum Medyczne



Marszałka Józefa Piłsudskiego 18, Słupsk

300 zł

Marshal Słupskie Centrum Medyczne

Za ceny i informacje związane z cenami odpowiadają specjaliści lub placówki. ZnanyLekarz nie ma wpływu na ceny i nie odpowiada za ich określanie.

28 opinii pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
D
Lokalizacja: Gabinet Ginekologiczny. konsultacja ginekologiczna

Od lat jestem pod opieką dr Marka Piliszczuka. Polecam

M

Jakże wielkie było moje rozczarowanie wychodząc z gabinetu. Miałam problem z miesiączkowaniem. Czasami nie dostawałam miesiączki przez 2 miesiące. Powiedziałam o tym wyżej wymienionemu doktorowi. Fakt zlecił wszelkie badania zanim rozpocznę przyjmować antykoncepcję na unormowanie mojego miesiączkowania ale taki brak delikatności, sarkastyczne odpowiedzi na ważne dla mnie pytania oraz oschłość i ignorancja na moje zdenerwowanie tak bardzo odrzuciła mnie od tego doktora że nie polecam jego usług.

O

Wspaniały lekarz, chodziłam do niego państwowo całą ciążę. Dokładnie mnie badał, dokładne usg. Nie zauwazyłam,aby wizyta była na "odczepnego". zawsze pytał, czy mam jakieś uwagi, pytania, miły, potrafi pożartować, wspaniałe podejście. Jestem Panu Doktorowi wdzięczna za super opiekę. I co najlepsze, moja mama będąc w ciązy też była pod jego opieką i urodziłam się JA:)

M

Dla mnie dr.Marek Piliszczuk jest bardzo dobrym ginekologiem.Chodze do niegood 1992 do tej pory i bardzo sobie chwale tego lekarza mam zdrowe cudowne dzieci.W1998 roku urodzilam blizniaki w szóstym miesiacu ciazy cala ciaze prowadzil mi dr marek piliszczuk duzo mi pomagal dbal o mnie i terza moge sie pochawalic mimo to iz moje dzieci mialy tylko po kilogramie lezaly 3 miesiace w inkubatorze to dzisiaj maja juz 16 lat sa zdrowi interesuja sie sportem graja w pilke nozna dobrze sie uucza.Moje drogie panie wystarczy zaufac lekarzowi,a pieniadze za wizyte moje drogie panie kto o tym mysli zadne pieniadze nie sa warte zeby nasze dzieci urodzily sie zdrowe zeby zeby dbal o nas specjalista to tez jest jego praca nie ma nic za darmo i prywatnie i w przychodni panstwowo lekarz jest taki sam dr Marek sie nie zmienia uwierzcie w to panie.polecam

M

Dr Piliszczuk Marek jest bardzo dobrym lekarzem nie ma co narzekac na niego

G

Z 7ciąż urodziłam troje dzieci.Każda ciąża była zagrożona od początku. Ostatnia przebiegała najgorzej. Wszystkie trzy i tylko te trzy ciąże prowadził M.Piliszczuk.Pozostałe ciąże prowadzili inni prywatni lekarze min. Markiewicz (żenada). Dr.Piliszczuk z miejsca wrzucał mnie na głęboką wodę; zastrzyki,hormony,tabletki. Nigdy nie owijał w bawełnę,nie mydlił oczu,zawsze z góry nastawiał na ewentualne powikłania. Jest moim lekarzem od 2000roku. Bez dwóch zdań jest bezkonkurencyjny i najlepszy. Dzięki niemu mam troje zdrowych dzieci.

P

Jasne,że każda z Pań ocenia na podstawie własnych doświadczeń.Ja zaczęłam chodzić po urodzeniu dziecka do M.Piliszczuka do przychodni,bo pomimo prowadzenia przez całą ciążę "za pieniądze" u innego lekarza,ten nie zjawił się on na mój poród pomimo obietnic,więc stwierdziłam,że nie będę mu dalej nabijać kieszeni.Przy każdej wizycie czekałam godzinami w kolejce-zawsze był full.Lekarz spokojny, cierpliwy,opanowany,rzeczowy.Każda z wizyt przez 19 lat jak do niego chodzę nie zawiodła mnie,a nie towarzyszyły temu żadne znajomości.Ten czas skutkuje lekkim poznaniem się,a nie korzystałam z gab.prywatnego. I potwierdzę za którąś z pań-pielęgniarka z jaką pracuje jest świetna,miła i uprzejma.Poprzednia towarzysząca mu była jej podobną.Po trosze jesteśmy pokrzywdzone przez system,który ogranicza nam swobodę korzystania z lekarza i badań.Może będzie lepiej.

A

W pierwszej ciązy chodziłam prywatnie robić usg, bo lekarz inny państwowy nie zlecał mi badań. to doktor Marek w pore wykrył wtedy zagrożenie i wysłal mnie do szpitala!!! Dzięki niemu syn urodził sie cały i zdrowy!!! Na porodówce miał akurat dyżur!!!
Kolejna ciążę chodziłam tylko do niego - prywatnie!!! Każda wizyta w milej atmosferze. Zawsze pyal o samopoczucie, dolegliwości. Spokojnie i rzeczowo opowiadal o ciązy. badania zlecał sam, nie musiałam o nic prosic. Małżonek równiez chodził na wizyty ze mną i pan doktor ze stoikim spokojem odpowiadal na setki bzdurnych pytań o ciążę mojego małżónka. NAwet jak byłam ze starszym dzieckiem to nie było problemu , żeby posłuchał serduszka, czy zobaczył usg.
Dziękuje doktorowi za wspaniałą opieke. Jak będę planować kolejne dziecko to z całą pewnościa pójde do niego!!
Dziękuję!!!

G

Odradzam dr. Marka Piliszczuka. Fakt gdy chodziłam prywatnie i placiłam 2 stówki na miesiąc bo wizyta musiala byc koniecznie 2 razy w miesiącu to wszystko było ok. Choć też nie do końca.Lekarz powinien kazać zrobić badania kobiecie w ciązy a nie sie jej pytać czy ona chce je zrobić!!!W moim przypadku oraz koleżanki tak właśnie było, prywatnie fakt bardzo miły, uprzejmy i nawet pożartuje, choć te jego żarty nie zawsze na miejscu są.Jednak w końcu gdy mówił mi co wizyte ,że ciąża przebiega pięknie to stwierdziłam ,ze nie bede chodzić państwowo, latać co 2 tyg, płacić skoro wszystko dobrze i postanowiłam chodzic do neigo państwowo. Zmiana o 360 st.Nie ma go nigdy na czas, te jego godziny pracy co wiszą na drzwiach nie pokrywaja sie z niczym, zawsze trzeba na niego czekać! Olewa sobie państwowe klientki i tyle i wiem co mówie bo chodziłam do niego i państwowo i prywatnie! ani razu mnie nie zbadał od 30 tyg ciąży, ani razu usg, gdzie państwowo robi co wizyte. nawet zapomniał mi zrobić tego badania co glukoze sie pije!!!Co jest bardzo wazne.Gdy mialam upławy też mnie nei zbadał tylko leki wypisał-niebadając! Do badania nie przekonał go fakt ze od 30 tyg ciązy miałam problemy z szyjką macicy, bo rozwierała sie już i skracała-też sobie to olał. W rezultacie urodziłam chore dziecko, wody płodowe mialam zielone a córeczka miałą silną infekcje i trafiła na oddzial noworodków, musiala 3 razy dziennie być pod kroplówką,a ja tylko łzy wylewałam i sie obwiniałam-niepotrzebnie bo Dr. od noworodków powiedziała ze pretensje mam miec do mojego ginekologa, że sobie olał sprawe i nie zrobił mi badań, m.in. wymaz z pochwy. 10 dni spedziłyśmy w szpitalu przez dr Piliszczuka!!!a mozna było tego uniknąć. A wiec nie polecam a jeśli już ktoś sie na niego zdecyduje to niech nie zapomni upomnieć sie by doktor zrobił badania, a tu trzeba też wiedzieć jakie ,a nie kazda przecietna kobieta musi to wiedzieć.

M

W bardzo zaawansowanej ciąży miałam skierowanie na badanie usg- KONKRETNA GODZINA z dokładnością co do minuty( oczywiście na NFZ). Wszędzie w przychodniach są "poślizgi" ale ja Weszłam po 3 godzinach od tej umówionej,bo Piliszczuk paluszkiem przywoływał pacjentki spod jego prywatnego gabinetu. Kobiety za mną z brzuchami, tez swoje odczekały i...jedna niewytrzymała tego chamstwa - zrobiła awanturę..nie wiem jak to teraz wygląda. Nie byłam nigdy jego pacjentką ( leczę się państwowo u kogoś innego), ale to mi wystarczyło,żeby tego faceta omijac szerokim łukiem, nawet gdybym miała iśc prywatnie.
Taka mała rada dla pań-wiadomo,że każdy ma humory, lekarz to przecież człowiek, też może miec zły dzień...dla mnie lekarz nie musi byc miły ,ale musi wiedziec co robi i ja muszę wiedziec czy nie eksperymentuje i nie naraża mojego zdrowia i życia. Warto poznac lekarza jak się zachowuje na panstwowych wizytach no i ..zobaczyC co i jak robi, kiedy przychodzicie z problem. Nie rozumiem np. tych kobiet chwalących lekarzy, ktorzy prowadzili ich ciąże, przebiegające bez żadnych komplikacji i problemów, za co zgarniają laury??!!
Pozdrawiam wszystkie mamy!!

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania