Maria Rakowska

Byłam dziś u Pani Doktor z półtoraroczną córeczką z wysypką i czerwonymi plackami na skórze. Wysypkę córki Pani doktor 'obejrzała' z odległości 1,5 metra, po czym zaczęła wymieniać nieprzyjemnym tonem wszystkie rzeczy jakich dziecko w jej wieku nie może jeść (wg tej listy pozostaje chyba tylko suchy chleb). Zero diagnostyki, zero wywiadu lekarskiego, odesłała nas z porada 'zmienić styl życia', a córka dalej się drapie.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie polecam!!!
Byłam dzisiaj u tej pani doktor na wizycie z moim dwuletnim synkiem.Pani doktor nie słucha co rodzic mówi, nie bada !!! wyszliśmy z gabinetu dosłownie po 2 minutach.Dodam, że mój synek od dwóch miesięcy boryka się z MIĘCZAKIEM ZAKAŹNYM! mimo to został zupełnie zlekceważony! i z niczym odesłany do domu! Zupełnie tego nie rozumiem po co być lekarzem i nie mieć ochoty pomagać innym? zwłaszcza jeśli chodzi o dzieci!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo miła Pani doktor. Trafna, szybka diagnoza. Stara się jak najbardziej pomóc choremu. Nigdy nie odmówi pomocy nawet jeśli przyjdzie się bez wcześniejszego zapisania w rejestracji.