lek. Marian Mańko

Jestem zadowolona z tego lekarza, gdy ide do dr. Mańko to wiem że jestem u lekarza jest bardzo dokładny, wszystko wytłumaczy,moja ciąża przez Pana Doktora istnieje bo gdyby nie Pan Doktor może by już nie istniała. Będąc przed Panem Dr.Mańko u innego lekarza strasznie mnie załamał powiedział ( co ciąża to wpadka a ja na to że nie! Bardzo się ciesze a on do mnie i z czego sie Pani cieszy, ciąża to jak bańka mydlana jest a za chwile pęknie i jej nie ma) jak to usłyszałam to już nie chciałam iść do żadnego innego lekarza ale polecono mi dr.Mańko poszłam pod wielkim strachem wyszłam zadowolona i odstresowana Pan dr. Pocieszył i zapełnił mnie że ciąża przebiega tak jak powinno być, co miesiąc przechodze badania i jest wszystko dobrze. Wiec Polecam gorąco Pana Doktora Mańko :)

Trafiłam do niego zupełnym przypadkiem, akurat ma gabinet w mojej okolicy, a ja musiałam szybko udać się do ginekologa. I wyszłam zachwycona- czułam się "zaopiekowana" i skrupulatnie zbadana. Na pewno wrócę do doktora Mańko i polecam szczerze wszystkim!

Bardzo miły i uprzejmy lekarz. Niezwykle dokładny. Pierwszy raz miałam az tak kompleksową wizytę u ginekologa. Wszystko spokojnie tłumaczył i przynajmniej wyglądał jakby się przejmował moim losem ;) Ogólnie więc jako ginekologa polecam.
MINUS jednak taki że nie chciał wypisać l4 mimo że z uzasadnionych przez niego samego przyczyn od kilku tygodni borykam się z ciągłymi wymiotami, omdleniami, zawrotami głowy i krwawieniami dosłownie co tydzien (zaburzenia jeszcze poporodowe). Nawet gdy mówiłam ze w dniu wizyty z powodu wymiotów nie poszłam do pracy nie chciał dać zwolnienia, powiedział ze mam wziąć urlop.

zdecydowanie nie zgadzam sie z mimi , ja rowniez karmilam 8 miesiecy i doktor przepisal mi tabletki po ktorych laktacja ustala calkowicie, nalezy tylko pamietac o REGULARNOSCI zazywania tabletek. Poza tym nie widze nic zlego w sprawdzaniu nazwy leku- ktore czesto sie zmieniaja a zawartosci substancji czynnej sa rozne. Swiadczyc to moze tylko o jego skrupulatnosci. Dodatkowo ma swietna pamiec i kazda pacjentke traktuje bardzo indywidualnie. Oprocz doktora bylam u dwoch innych "specjalistow" do ktorych jednak nigdy nie wrocilam. Zawsze nastraja mnie pozytywnie, a po wizycie wychodze usmiechnieta. Jak wiekszosc z nas wie nie ma nic gorszego niz stresujace podejscie do pacjentki. Zawsze chetnie odpowiada na pytania. Z moja przypadlosci policystycznyh jajnikow udalo mi sie zajsc w ciaze dwa razy i to w ciagu kilku miesiecy dzieki pelnej kontroli i monitoringu. Cena tez jest przystepna. Mam do niego zaufanie.

Pan doktor prowadził moją ciążę, nie mogę narzekać chociaż nie miałam wcześniej doświadczenia z Innymi ginekologami więc ciężko im ocenić, aczkolwiek po porodzie wykrył u mnie nadżerkę, którą nie potrafił mi wyleczyć do teraz (minęły już 4 lata). Poza tym po 8 miesiącach karmienia miałam cały czas mleko (przez kolejne 3 lata), faszerował mnie tabletkami po których byłam osłabiona, senna, miałam zawroty głowy i nudności, po 100m biegu byłam wykończona. Pierwsze opakowanie nie dało rezultatu, a po roku od zakończenia znowu je przepisał. Za każdym razem kiedy miał mi wypisać receptę z lekarstwem, musiał sprawdzać w książce z lekami. Nie polecam tego lekarza.

Do Pana dr trafiłam z polecenie koleżanki. Od dłuższego czasu borykałam się z zapaleniem pochwy, byłam u niejednego ginekologa - płaciłam i wciąz te same leki mialam zapisywane choć wczesniej mówiłam, że mi to nie pomaga. Dr Mańko zajął się mną profesjonalnie, zrobił wymaz w którym wyszło co jest przyczyną, zastosował leczenie doustne i...jakby ręką odjął. Cierpliwy i bardzo miły, konkretny i nie patrzy na zegarek.
Dziękuję za pomoc...
L.W.

Ja byłam jak dotąd na kilku wizytach u tego właśnie lekarza i muszę powiedzieć że wywarł na mnie dobre wrażenie i doradził mi w kwestii tabletek antykoncepcyjnych i jestem zadowolona Jak tylko się wyprowadziłam niestety musiałam zrezygnować z jego usług W tej chwili mam możliwość wrócić do niego i tak właśnie mam zamiar zrobić bez względu na to co kto o nim pisze.

Jestem bardzo zadowolona i polecam tego lekarza. Udziela szczegółowych informacji i odpowiada na wszystkie pytania. Jeśli chodzi o badania usg, to robi wstedy, kiedy jest to niezbędne.
```
Ocena została zmieniona na "Polecam". Powód: Zbyt lakoniczna argumentacja do wystawienia najwyższej oceny.
```

zdecydowanie odradzam. Podobnie, jak w przypadku Aniki kilkakrotnie musiałam mieć robione usg, bez podania żadnej przyczyny. Schorzenie, z którym do niego poszłam absolutnie tego nie wymagało (oprocz pierwszego, rutynowego usg podczas wizyty), czego dowiedziałam się po pojsciu do innego lekarza zaniepokojona brakiem skutków leczenia i coraz chudszym portfelem. Dodam tylko, ze podczas kazdego kolejnego usg pan doktor pokazywal mi na monitorze moje zdrowe jajniki i opowiadał mi o nich, np w ktorej fazie cyklu jestem...a mily jest, owszem. Ale do ginekologa chodzi sie po to, zeby pomogl w konkretnej sprawie, a nie prawil komplementy

Nie polecam tego lekarza. Bardzo poważnie zasugerował mi bezpłodność tylko dlatego, że na prawym jajniku mam torbiel, zresztą od 15 roku życia (jajnik mimo to czynny, co wiem od poprzednich ginekologów). Nastraszył mnie i kazał przychodzić przez 3 miesiące co dwa tygodnie na usg, po to, żeby "monitorować" oba jajniki(w tym ten zdrowy), za każdym razem odpłatnie.Mocno zaniepokojona i zdenerwowana tą diagnozą wybrałam się w tym samym czasie do innego lekarza, który absolutnie nie potwierdził tego !