Moje doświadczenie

Adres

Gabinet lekarski
Helska 18/2, Chylonia, Gdynia

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Brak informacji o usługach i ich cenach

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych stomatologów w pobliżu

Cennik

Brak informacji o usługach i cenach

Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.

3 opinie pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej
P
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Od czasu kiedy chodzę do dentysty do P. Kosiorek przestałam bać się leczenia zębów. Pani stomatolog jest bardzo miła, dużo też się dowiaduje na temat moich zębów i etapów leczenia. Wyleczyła mi dużo zębów, które ktoś wcześniej zniszczył. Jak dla mnie najlepszy stomatolog. Polecam

K
Lokalizacja: Gabinet lekarski Leczenie zęba

Trafiłam do gabinetu Pani stomatolog z bólem zęba, ktorego trzeba było przeleczyc kanałowo oraz drugim zębem, w zasadzie resztka zęba do wyrwania. Cieszę się, ze trafiłam( w sumie przypadkiem) na tak dobrego dentystę!
Jestem po wyrwaniu zęba, byl to trudny przypadek, lecz Pani stomatolog super podeszła do sprawy i bezbolesnie usunęła zęba, uspokajając mnie i tłumacząc co w danej chwili będę miała robione.
Pani Marzena ma świetne podejście do pacjenta. Zostanie moja i mojej rodziny dentystka tak długo jak to możliwe :)
Polecam w 100%

H

Nie polecam korzystania z usług Pani Kosiorek. Zafundowała mi koszmar za 600 zł. Trafiłam do jej gabinetu w Rumi w sierpniu 2013 roku z bólem dolnej siódemki po lewej stronie. Wybór gabinetu był pokierowany nagłą sytuacją, w której wszyscy polecani dentyści byli albo na urlopach, albo nie mieli czasu. Przeprowadziła leczenie kanałowe, które zostało wykonane po trzech wizytach. W sumie zostawiłam u niej ok. 600 zł (zdjęcie panoramiczne kosztuje 100 zł!!). W styczniu 2014 zaczął boleć, leki przeciwbólowe nie pomagały. Kiedy udałam się do gabinetu, dentystka spojrzała na zęba i stwierdziła, że muszę go wyrwać! Zapisała antybiotyk. Nie otworzyła go! Nie zrobiła zdjęcia! Stwierdziła, że się chwieje i trzeba go usunąć. Kiedy antybiotyk zadziałał, udałam się do chirurga. Chirurg powiedział, że go nie wyrwie, bo szkoda, bo mocno siedzi i trzeba go jeszcze raz przeleczyć. Udałam się do innego dentysty. Po zrobieniu zdjęcia okazało się że 2 kanały nie są wypełnione! Zatem Pani Kosiorek zaplombowała mi zęba wypełniając tylko jeden kanał! W międzyczasie zrobił się ropień, przeszłam kolejną kurację antybiotykową. Zostałam narażona na cierpienie, niedyspozycję w pracy i stratę pieniędzy

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania