Moje doświadczenie

Adres

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Brak informacji o usługach i ich cenach

Czy brakuje Ci jakichś informacji w profilu tego specjalisty?

Pokaż innych psychologów w pobliżu

Cennik

Brak informacji o usługach i cenach

Ten lekarz nie dodał jeszcze informacji o usługach i cenach.

Opinie pojawią się wkrótce

Napisz pierwszą opinię

Jesteś już po wizycie u mgr Milena Chomont? Daj znać, co myślisz. Inni pacjenci będą wdzięczni za pomoc w wyborze najlepszego specjalisty.

Dodaj swoją opinię

Odpowiedzi na pytania

1 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl

Od pewnego czasu mamy problem z 15 letnim synem. Nie słucha się nas, nie wykonuje obowiązków domowych, o co go nie poproszę to jest afera, że on musi to robić, że nie jest gosposią itp. Suma sumarum po moim 5 czy 10 upomnieniu jest to zrobione ale z wielkim fochem. Cały dzień siedzi przed komputerem i słucha Hip-Hopu Rapu - nie znam się na tej muzyce ale słyszę w niej dużo przekleństw i zaczynam się martwić. Zauważyłam też , że syn pisze opowiadania , ale są to opowiadania o harakterze horroru...Ponadto ogląda w internecie tylko filmy gdzie występuje agresja... Sam również jest agresywny w stosunku do mnie do matki jak i ojca. Syn jest bardzo podatny na wpływ kolegów i otoczenia. Staram się z nim rozmawiać ale on na moje rady nic nie odpowiada ( jednym uchem wleci drugim wyleci). Gdy zapytałam go czy ma zamiar coś zrobić ze swoim zachowaniem odpowiedział, że nie. Syn jest bardzo zamknięty w sobie, nie chce rozmawiać z rodzicami ( chyba, że coś chce np nowy telefon, laptop ale gdy mu odmawiamy to jest obrazony wraca do komputera słuchawki na uszy - nic go nie interesuje) do rozmowy służy mu komunikator obecnie popularny facebook. Na nasze próby rozmowy zawsze reaguje agresją i słowa jakie od niego możemy usłyszeć to - nie wiem, nie, co mnie to obchodzi, nie wasza sprawa... Zastanawiamy się nad wizytą u psychologa bo nas rodziców nie chce słuchać...
Proszę o pomoc..

Szanowna Pani,
moim zdaniem może to być typowym przebieg okresu buntu młodzieńczego. Każde dziecko reaguje i przechodzi je inaczej. Warto wykazywać się dużą cierpliwością i na pewno nie odpowiadać agresją na agresję.
Nasunęła mi się pewna myśl.. Wspomniała Pani, ze syn przesiaduje przy komputerze, na różnych portalach społecznościowych. Być może, gdyby spróbowała Pani komunikacji z synem, na wspomnianym przez Panią Facebook'u, to sprawiłoby to, że zbliżyłaby się Pani do syna. Syn poczułby, że Pani też potrafi odnaleźć się w nowej technologii, że jest Pani na czasie :) Warto spróbować i zapoznać się z aktywnościami, które podejmuje nasze dziecko, aby je lepiej zrozumieć.
Aby głębiej zrozumieć sytuację, radzę udać się na spotkanie z psychologiem rodzinnym.
Pozdrawiam,
Milena

mgr Milena Chomont

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.