mgr Paweł Samselski

Witam serdecznie,

A więc od dłuższego czasu zmagam się z lękiem w kontakcie z druga osobą. Mam głęboko utrwalone złe wzorce, wyniesione z domu.

Boje się być z kobietami a jednocześnie bardzo chce. Mam agresywne zachowania i zawsze je miałem – takie destrukcyjne. Kiedyś wybuchałem niepochamowanym gniewem czym zrażałem do siebie ludzi.

W dodatku byłem też kozłem ofiarnym, ofiarą agresji. Po kilku miesiąchac terapii (wpierw po al.;koholowej, gdzie wyszło, że nie mam z tym problemów, a problem mam z kontaktami z innymi ludźmi), następnie po terapii lękowej, gdzie trafiłem do grupy DDD.

Wiem, że to jest sednem, że nie potrafię nazywać swoich emocji. Potrzebuję osoby, który pomoże mi to zrozumieć co się ze mną dzieje. Jestem w stanie zainwestować wszystkie swoje środki (pieniądze, czas) w terapię, tylko muszę wiedzieć w JAKĄ. Dodam, że wszystkie moje związki się rozpadają, i rozpadł się kolejny, a przyczyną było własnie to, że zwyzywałem swoją partnerkę, ale to była tylko jakby końcówka - przyczyna musiałabyć inna, frustracja, gniew, brak asertuywności. Potrzebuję odpowiedzieć sobie na pytania co jest ze mną nie tak i nauczyć się kontrolować gniew oraz tworzyć satysfakcjonujące związki oraz popracować nad moim lękiem i chyba (depresją). Proszę o pomoc..Potrzebuję wiedzy na JAKĄ terapię mam się zapisać i w jakiej kolejności. Czy mają to być warsztaty radzenie sobie z gneiwem, a może terapia DDD, może grupa interepsonalna gdzie naucze się lepszych wzorców zachowań? Najbardziej zależy mi na odnalezieniu poczucia bezpieczeństwa (którego nie wyniosłem z domu) oraz tworzeniu bardzo dobrych relacji z innymi.

Witam serdecznie- szukam psychologa/psychoterapeuty ktory udziela konsultacji przez skype i bylby w stanie mi pomoc.W chwili obecnej mieszkam w Anglii wiec nie jestem w stanie przyjsc do zadnego z gabinetow. Powiem szczerze nie nie jestem pewna jakiej pomocy potrzebuje, ale pewna jestem ze jakiejs napewno. Cale zycie borykam sie otyloscia co oczywiscie wplynelo na moja samoocene i pewnosc siebie. Glupie to troche ale jedzenie bylo moim jedynym pocieszeniem i chwila szczescia kiedy czulam sie zle, nieakceptowana i smutna. Probowalam porad dietetyczki bez skutecznie gdyz problem jest duzo glebszy i chyba najpierw musiala bym sobie pomoc emocjonalnie. Najgorsze jest to ze ja wiem dokladnie co zrobic i jak ale mam jakas dziwna blokade ktora powstrzymuje mnie przed bardzo prostymi rzeczami, czynnosciami ktorej nie potrafie przezwyciezyc. Wiem ze robie sobie tym jeszcze wieksza krzywde ale ni moge przestac. Do tego ponad poltora roku temu doszla zdrada meza - dowiedzialam sie o tym prawie na samym poczatku i najgorsze jest nie to co sie stalo, tylko to ze to nadal trwa. Zyje w klamstwie, zdradzie, zdegustowala soba, w kompletnym dole, bardzo emocjonalnie i fizycznie zmeczona a najgorsze ze mimo wszystko chyba dalej kocham tego idiote a on wykorzystuje to ze mu wybaczam i robi co chce. Nie spie dobrze, jestem bardziej otyla niz kiedykolwiek, od poltora roku robie pieklo mezowi za ta zdrade, dogaduje kazdego dnia a on mimo wszystko nie chce odejsc. Ja nie wiem czego chce, jestem strasznie nieszczesliwa, nic mnie nie cieszy nawet moje cudowne dzieci na ktore cala sytuacja zaczyna miec coraz gorszy wplyw (maja 4 i 9 lat). I sama nie wiem czemu ja nie odejde: czy z milosci do niego, strachu przed samotnoscia, strachu przed finansowa sytuacja a moze przez dzieci (choc wiem ze toxyczne zwiazki sa gorsze niz rozstanie) Ja winie za cala ta sytuacje to jak wygladam, ile waze ( a to juz naprawde niebezbiecznie duzo) i meza klamce. Bardzo prosze mnie pokierowac do kogos kto mi pomoze i jest w stanie zrobic to za pomoca skype. Z gory dziekuje.