Piotr Dykczyński

Zmarnowałem ostatnio u pana doktora 400zł, 330zł za wizytę i 70zł za USG pomimo że zapewniłem pana doktora że identyczne miałem tydzień temu i nic nie wyszło, odpalił maszynę, przyłożył na 5 sekund i 70zł w plecy, co do wizyty, szybkie 3 minutki i do domu, zdrowy człowiek pozdrawiam do widzenia myśleć pozytywnie, jeździć obserwować i tak dalej, szkoda że u innego specjalisty 2 tygodnie później wyszły 4 różne bakterie, infekcja pełną gębą, oczywiście pan doktor zapewnił mnie że "ma 30 lat doświadczenia w urologii" i żadnej infekcji nie ma i nie było, przepisał jakieś leki na opróżnianie pęcherza, nic nie dały poza tym że brzuch bolał jak by w nim walił dzwon, zdecydowanie odradzam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Jedynie czego żałuję, to że tak późno pozostawiam opinię o tak wspaniałym specjaliście!!!
Pan Doktor leczy od kilkunastu lat moją Mamusię. Ma kamicę nerkową z bardzo szybko odbudowującymi się kamieniami. Po dwóch operacja usunięcia kamieni w końcu trafiła do Pana Doktora. Gdyby nie Pan doktor jestem przekonana, że od dawna byłaby dializowana, a tak, nie jak to Pan Doktor mówi: zwyciężyliśmy bo nerki są czyste! Fachowość i ludzkie podejście to jedynie dwie z ogromnej ilości zalet jakie można przypisać Panu Doktorowi. Niezmiernie ambitny i przyjacielski! Dziękuję za tak skuteczną opiekę i podpisuję się bez żadnej wątpliwości pod każdym jednym dobrym słowem o Panu Doktorze!

W październiku 2017 miałem rozbijany kamień w szpitalu specjalista przez Pana Doktora, Byłem zestresowany Pan doktor potrafił rozładować stres był dla mnie sympatyczny chętnie udzielał fachowych wyjaśnień wzbudzał moje zaufanie . Polecił bym Pana doktora innym pacjentom . Wiesław z Łodzi