lek. Piotr Hartmann

Lekarz bardzo kompetenty i pomocny. Wyjaśnia wszystko i odpowiada na każde pytanie. Każdemu życzę aby trafił na tak wspaniałego lekarza. Mój syn był tak spokojny podczas wizyty jak nigdy. On też wiedział że jest we wspaniałych rękach a choróbsko pod opieką Pana doktora poszło raz dwa.

Super lekarz. Oby takich więcej. Cierpliwy, spokojny i szczegółowy. Wyjaśnia, poświęca duzo czasu. Rozmawia z dzieckiem i z rodzicem. Czulam się zrozumiana i czulam że moje dziecko jest zaopiekowane. Bardzo kompetentny lekarz.
Dziękujemy Panie doktorze
Lena z mamą

Bardzo profesjonalny i doświadczony lekarz. Leczył moje dzieci wiele lat. Zawsze można było na Panu Doktorze polegać a leczenie przynosiło zamierzony efekt co w chorobie dziecka dawało mi i moim pociechom poczucie bezpieczeństwa i spokój.
Serdecznie i szczerze polecam.

Najlepszy pediatra jakiego znam Córka trafiła do Pana Doktora już jako roczne dziecko z obturacyjnym zapaleniem oskrzeli.Teraz jako nastolatka.
Lekarz bardzo kompetentny,spokojny,zawsze kiedy pytalam cierpliwie odpowiadał i wyjaśniał .Dziecko czuło się przy nim bezpiecznie,czasem zażartował i uśmiechnął się.Super kontakt z dzieckiem i rodzicem.Będąc na oddziale nawet przed wyjściem do domu zajrzał i z uśmiechem pytał czy wszystko w porządku.Diagnoza i leczenie skuteczne i trafne.Pomoc lekarska na wysokim poziomie,konkretna i bardzo profesjonalna.Polecam Pana Doktora wszystkim

Miałyśmy przyjemność z córką trafić na Pana Doktora podczas naszego pobytu w Szpitalu w Dziekamowie Leśnym. I cóż mogę powiedzieć,oby wiecej takich lekarzy!Doktor bardzo miły,kompetentny, dokładny a badaniach, z poczuciem humoru a przede wszystkim wspaniały kontakt z małym pacjentem . To najlepszy lekarz na jakiego trafiliśmy podczas pobytów w szpitalu, a było ich kilka. Także jeszcze raz serdecznie dziękujemy za leczenie i opiekę .

Lekarz bardzo rzetelny, uprzejmy i spokojny. Każdorazowe badanie dziecka odbywało się w sposób dokładny. Zupełnie nie mogę zgodzić się z opinią, wedle której lekarz bagatelizuje problem bądź nie słucha obaw rodziców. Jest wręcz przeciwnie! Lekarz słucha uważnie i zwraca uwagę na wszelkie spostrzeżenia rodziców, co do stanu dziecka; poświęca czas i wyjaśnia nawet banalne kwestie. Podczas pobytu dziecka na oddziale pediatrii w Dziekanowie Leśnym miałam to szczęście, że trafiliśmy pod opiekę doktora już w pierwszej dobie pobytu. Spotkałam się z ogromnym zaangażowaniem lekarza, dzięki czemu dziecko zostało poddane niezbędnej diagnostyce. To dzięki wyjątkowemu zaangażowaniu i dociekliwości doktora otrzymaliśmy niezwykle fachową pomoc także na oddziale chirurgii, gdzie ostatecznie trafiliśmy. W każdej chwili miałam poczucie, że jestem pod bardzo dobrą opieką. Znakomity lekarz!! Bardzo polecam!

Przychylam się do niektórych opinii odnośnie pana Doktora. Mieliśmy z doktorem styczność na SORze w Dziekanowice Leśnym. Piątek godzina 23. Synek 1,5 roku był rozpalony i wył z bólu ponieważ miał podejrzenie zapalenia ucha. Lekarz potraktował nas bardzo chłodno, dziecko zbadał w bardzo przedmiotowy sposób, po czym odesłał do domu zapisując w zaleceniach lek przeciwgorączkowy. Odnieśliśmy wrażenie że sugeruje że przyjechaliśmy niepotrzebnie i że chcemy dziecko siła wcisnąć na oddział, co oczywiście nie było naszym zamiarem. Chcieliśmy tylko żeby lekarz go zbadał i zalecił leki. Kiedy poprosiliśmy o to żeby dał synkowi jakiś lek przeciwbólowy żeby mu ulżyć, odmówił. Mieliśmy wrażenie że żałuje nam dawki leku bo dba o budżet szpitala. Następnego dnia pojechaliśmy do innego lekarza i okazało się że dziecko powinno dostać antybiotyk. Ogólnie nie polecam, zła diagnoza, przedmiotowy stosunek do pacjenta, brak podejścia do dzieci.

lek. Piotr Hartmann

Otrzymali Państwo wszystkie zalecenia, dziecko nie wymagało leczenia szpitalnego. Nie wymagało również antybiotyku, a taki był chyba niestety cel tej wizyty, którego nie mogłem spełnić.

Wystawiam swoją opinię ponieważ na Pana Doktora wielokrotnie trafialiśmy na dyżurze, kiedy przyjeżdzaliśmy na SOR do Szpitala Bielańskiego na Oddziale Pediatrycznym. A przyjeżdżaliśmy o różnych porach - w dzień i w nocy.
Pan Doktor jest bardzo kompetentnym lekarzem, zawsze byłam pod wrażeniem jego spokoju, i cierpliwości (szczególnie do nas jako do "nadwrażliwych" rodziców).
Faktycznie dla niektórych może sprawiać wrażenie chłodnego w odbiorze - ale nam to zupełnie nie przeszkadzało (finalnie, zawsze gdzieś tam widziałam uśmiech pod nosem :)) .
Zawsze, ale to zawsze moje dzieci były zbadane naprawdę całościowo, Pan Doktor zawsze dawał trafną diagnozę, i zawsze "trochę" sprowadzał nas na ziemię :)
Dzięki niemu tak naprawdę nabrałam odwagi przed mierzeniem się z nagłymi nocnymi napadami zapalenia krtani :)
Dziś się uśmiecham na myśl o tych naszych nocnych wizytach na SORze, mimo że wtedy nie było nam do śmiechu.

Gdybym miała jeszcze możliwość korzystania z usług Pana Doktora w ramach prywatnej praktyki, chętnie bym skorzystała.

lek. Piotr Hartmann

Bardzo dziękuję za tę opinię. Przy tylu pacjentach rzeczywiście czasem trudno o uśmiech.

Pana Doktora poznałam w nieco innych okolicznościach zawodowych (choć Dr z pewnością mnie nie pamiętał) i odniosłam wrażenie, że jest bardzo życzliwym i kompetentnym lekarzem. Gdy więc trafiłam na SOR na Bielanach ze swoim dzieckiem ucieszyłam się, że to właśnie Pan Dr miał dyżur. Szybko niestety okazało się, że Doktor bynajmniej nie jest miły. Cały czas dawał nam do zrozumienia, że niepotrzebnie zabieramy mu czas i zawracamy głowę, choć nie odważył się odesłać dziecka bez pobrania badań, czyli aż taki pewny swego nie był. W czasie badania traktował dziecko jak manekina, któremu zajrzał wszędzie gdzie należy, ale nie odezwał się do niego ani słowem, nie próbował nawet nawiązać jakiegoś kontaktu ani sprawić by synek trochę mniej bał się badania. Nie spotkałam jeszcze pediatry z tak przedmiotowym podejściem do dziecka. Następnie sugerował, że jest zmuszony położyć dziecko do szpitala bo skoro je tu przywieźliśmy to najwyraźniej tego oczekujemy. Do tej pory myślałam, że od tego jest lekarz na SOR, żeby ustalać kto ma wskazania do hospitalizacji a kto nie.... Reasumując: empatia, umiejętności komunikacyjne i podejście do pacjenta na poziomie 0, jakkolwiek merytorycznie otrzymaliśmy skuteczną poradę i stan dziecka finalnie się poprawił bez potrzeby pobytu w szpitalu. Nigdy nie czułam się tak nieprzyjemnie po żadnej wizycie lekarskiej i w życiu nie skorzystałabym z usług tego pana prywatnie.

Dr jest osobą skupioną, spokojną i konkretną. Jestem pod ogromnym wrażeniem jego wiedzy i profesjonalizmu. Mojej córce pomógł 2 razy. Pod maską obojętności kryje się bardzo dobry i troskliwy człowiek.