Piotr Krokowicz

Profesor bez uprzedzenia zrobił mi zastrzyk w odbyt. Zrobiło mi się słabo. Obiecał, że mnie zoperuje ,dał skierowanie do szpitala. Znalazłam się na oddziale, tam przygotowywano mnie do operacji w znieczuleniu ogólnym. Miałam mieć usunięty guzek wartowniczy, przeciętny zwieracz wewnętrzny i zoperowaną szczelinę. W pewnym momencie profesor wezwał mnie do gabinetu zabiegowego i oznajmił, że nie ma sali i zrobi mi to w zabiegowym na zastrzyk. Bolało strasznie, był bardzo niemiły, pielęgniarka tuliła mnie i ocierała łzy. Szczeliny nie zaoferował. Wyrzucił mnie na drugi dzień do domu bez recepty na środki p.bólowe. Boli okropnie. Do zdjęcia szwów mam przyjść do gabinetu prywatnego.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pan doktor nie lubi słuchać i to jest podstawowy problem! Chciałem dokładnie opisać moje rzeczywiste problemy, ale moje wypowiedzi były przerywane, jakby opłata (300 zł) uwzględniała tylko 10 minut konsultacji.... Nie zrobiły wrażenia krwawienia, uchyłki na jelitach, czy problemy z zaparciami. Pan Doktor przypisał leki przeczyszczające, które nie działają i o tym chciałem opowiedzieć, bo próbowałem już wielu leków i ziół, a efektem są tylko bóle brzucha. Wspomniałem o leku Nironovo (lewodopa), który biorą codziennie - zapisany przez neurologa. Bez zainteresowania przyjęta została ta informacja przez Pana Doktora, który przypisał lek Metoclopramidum w którego ulotce widnieje zapis, że nie wolno go przyjmować pacjentom, którzy biorą lewodopę!!! Kupiłem lek ale go nie zażywam, bo się po prostu boję. Wszytko o czym chciałem wspomnieć, potraktowane zostało jako problemy nerwowe i psychiczne, czego dowodem jest zapisany lek Tranxene, choć wspominałem że moja praca to ciągłe podróże samochodem...... Jestem niezadowolony, bo lekarz powinien umieć słuchać, to po pierwsze, po drugie analizować wszystkie problemy, po trzecie nie traktować pacjenta jak osobę wyszukującą sobie choroby, a takie miałem wrażenie, że wszystkie problemy to moje podświadome urojenia. Nie chodzi o pieniądze (10 minut / 300 złotych), bo zdrowie nie ma wartości, ale podejście do pacjenta i to podczas wizyty prywatnej.......... Daję "słaby", bo dyskredytują konsultację zapisane leki! Zrobię nowe badania (bo przyszedłem z badaniami gastroskopii i kolonoskopii z roku 2015 oraz rektoskopii z tego roku) i pójdę raz jeszcze. Zobaczymy może wtedy zmienię opinię. Oczywiście powiadomię.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Trudno oceniać kogoś kto nie dosyć, że odmówił leczenia to jeszcze bez najmniejszego zażenowania wziął za to pieniądze. Moja mama jest w bardzo ciężkim stanie po poważnym błędzie lekarskim co doprowadziło do martwicy jelit, wyłonienia stomii i dalszych powikłań w postaci ropnia i nie gojącej się rany. Lekarze, którzy kolejno zajmowali się mamą ograniczali się jedynie do podleczenia jej bez jakiejkolwiek wizji kompleksowego leczenia - operacyjnego usunięcia ropni i/lub ponownego połączenia jelit. Staram się to jakoś zrozumieć - nie każdy urodził się predestynowanym do tego zawodu. Jednak po blisko roku tułania się po powiatowych szpitalach, kiedy mama wreszcie na nieco dłużej wyszła ze szpitala postanowiłem uderzyć prywatnie do - jak mi się wydawało - specjalisty z najwyższej półki. Nic bardziej mylnego! Pan profesor, u którego czas jest bardzo mocno limitowany, zaledwie rzucił okiem na dwa pierwsze wypisy ze szpitali (razem było ich 8). Coś tam zaczął nawet bazgrolić na kartce, jednak szybko znudziło go to zajęcie i oświadczył, że on nie może się tym zająć! Zamurowało mnie! Mój szok był jeszcze większy, kiedy na nasze błagalne prośby aby spróbował pomóc mamie podziękował nam i poinformował, że za wizytę należy się 200 zł! Na koniec zadał jeszcze pomocnicze pytanie: czy jesteśmy tutaj z czyjegoś polecenia? Kiedy usłyszał, że to "jakiś" mój znajomy to zupełnie już spokojny oświadczył, że musimy radzić sobie sami. I to tyle na temat wizyty.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Najlepszy specjalista.W lipcu 2013 miałam operację jelita grubego.Wszystko się udało,czuję się dobrze,nie mam żadnych problemów.Wdzięczna Emilia B.

Bezapelacyjnie najlepszy specjalista w swojej dziedzinie. Dzięki Prof. moje życie uległo zmianie na lepsze. Dawno nie spotkałam lekarza który naprawdę przejmuje się zdrowiem swoich pacjentów.

Po pierwszej wizycie /lekarz zakładowy stwierdzł żylaki odbytu-męczyłem się okresami przez 5-lat/ zdiagnozował że mam polipy a nie żylaki.Zaproponował zabieg chirurgiczny w gabinecie na który się zgodziłem.Zabieg trwał ok.1-godz.Po tygodniu już pracowałem.Od tego czasu nie mam zadnych dolegliwości a mineło już 8-lat.Miałem szczęście że nasze drogi się skrzyżowały gdy byłem w potrzebie.

Jestem pacjentką Profesora od kilku miesięcy. Pierwszy raz miałam przyjemnosc poznać Profesora w gabinecie prywatnym do którego z mojego miejsca zamieszkanie mam 250 km w jedna stronę.Choć słyszałam o nim wiele dobrego niestety odczułam zupełnie coś innego. w przeszłości przeszłam kilka poważnych operacji ratujących moje życie ale to nie była jego zasługa i to był pierwszy i myslę że podstawowy powód jego arogancji.Przyjął mnie bardzo zimno ,nie słuchał co mówie,był zdenerwowany i na moje pytania odburkiwał.Badanie bolesne krępujace,szybkie.Postanowł przyjać mnie na oddział.Tak też sie stało. Tam również podobne podejscie do pacjenta.Operacji sie nie podjoł.Natomiast zaproponował co miesieęczna wizyte w gabinecie prywatnym. Jesli sa opinie ze to miły człowiek to pewnie od tych którzy płacą wiecej niz 200zł w gabinecie prywatnymj. To że jest dobrym specjalistąnie upoważnia go do traktowania ludzi w ten sposób.

W zeszłym roku byłam pacjentką Pana Doktora Krokowicza. Najpierw w gabinecie prywatnym a następnie w szpitalu, bo niestety musiałam być operowana na szczelinę odbytu. Polecam dr Krokowicza wszystkim, którzy mają tę bolesną dolegliwość. Nie tylko szybko i skutecznie mnie zoperował ale także spotkałam się z bardzo dobrym traktowaniem i mimo, że taka choroba wywołuje w człowieku poczucie strachu, zażenowania i wstydu Pan doktor umiał temu zaradzić i wzbudzić zaufanie. Od roku jestem zdrowa jak ryba.

Chirurg Krokowicz ma złote rączki.Pacjent poniżej w poście skarżący się na zapisanie leków psychotropowych "na odbyt" niesłusznie jest urażony.Wszystkim kieruje układ nerwowy.
Ja trafiłem do Doktora z polecenia seksuologa z Centrum Seksuologii i stawiam dr Profesorowi najwyższa notę.
Dla mnie Profesor Krokowicz to "samyj gławnyj wracz Polszi".
A 200zł? Wybitni specjaliści medycyny nie mogą być tani, wyjazdy na Kongresy kosztują,a rząd nie wysyła...
U seksuologa także płaciłem 200zł,a od niedawna 150 zł i nie żałuję,bo dzięki poprawie seksualnego i emocjonalnego zdrowia - panie mnie szanują i kochają, a to się liczy dla dżentelmena.

W dniu 30 stycznia wróciłem do domu po operacji cysty czyli wycięcia pęcherzyka żółciowego w wraz z kamieniem.Operację przeprowadził prof Krokowicz wraz z dr Juszczakiem.Okazało się że niestety nie bała to taka prosta operacja ale wiedza i doświadczenie uratowało mi życie .I nie zgodzę się z opiniami moich przedmówców o gburowatowści Profesora Krokowicza.Dla mnie jest wzorem osoby odpowiedzialnej mającej charyzmę i wartości których w dzisieszych czasach wielu nas niema.Również podejście do personelu i zresztą opinia ich samych o profesorze wydaje bardzo pozytywną opinię do której ja sam jeszcze raz się dołaczam.Wielkie podziekowania należą sie tez dr Juszczakowi i całemu personelowi Pielęgniarek które są bardzo oddane swej pracy a w tych trudnych chwilach było dla mnie nieocenione.Jeszcze raz wielkie dzieki Polecam profesora i cały personel z Chirurgi odziału męskiego szpitala na Kurladzkiej