dr n. med. Piotr Winiarski

Spotkało mnie wielkie nieszczęście na koniec starego roku z powodu paradontozy wypadł mi ząb jedynka na dole szukając pomocy najszybciej otrzymałam pomoc u pana doktora Piotra Winiarskiego doradził w sprawie co dalej w tym nieszczęściu .Dzisiaj mam ładny uśmiech a kolejna wizyta na leczenie pozostałych zębów umówiona .Szczerze polecam profesjonalna pomoc pana doktora i pozdrawiam ???? nowa pacjentka Kasia

Panu.dr n.med.Piotrowi Winiarskiemu,składam serdeczne podziękowanie za zaangażowanie i włożony trud w jednoczesnym przeprowadzeniu trudnego zabiegu operacyjnego /zatoki szczękowe,przynosowe,czołowe i obustronne polipy nosa/ - za przywrócenie normalnych funkcji życiowych - bez bólu , bez powikłań, -za emanujące ciepło,.życzliwość i uśmiech - za opiekuńczość w każdym geście - miłą atmosferę- czułam się tu jak we własnym domu . -
Bezinteresowność - profesjonalność - klasa !!! ...dzięki ....dzięki ....dzięki Panie Doktorze - szczerze polecam - Halina Michalewska
Ps.informuję,że zabieg operacyjny został wykonany na skierowanie NFZ .

Byłam u Pana Doktora jakis czas temu z dolegliwościami dotyczącymi ucha - szumy uszne, bardzo niewielki niedosłuch w prawym uchu. Błona bębenkowa w badaniu ewidentnie była biaława/zmleczała. Wynik tympanometrii był zupełnie płaski (czyli niewłaściwy). Jestem muzykiem, więc sprawa słuchu jest dla mnie wyjątkowo ważna. Zawiodłam się. Pan Doktor owszem zauważył, że błona bębenkowa chorego ucha jest inna niż zdrowego, ale na tym koniec. Stwierdził, że tympanometrię będzie trzeba powtórzyć za jakiś czas, a szumy uszne są....od kręgosłupa i wręczył mi wizytówkę do rehabilitanta. Pominę moją dalszą, bardzo długą drogę związaną z moim uchem. Skończyło się na szczęście dobrą diagnozą, ale po drodze było jeszcze kilka innych nietrafionych (bydgoskich). W tej chwili jestem po pierwszej operacji ucha w Kajetanach(usunięcie perlaka ucha środkowego), czekam na operację kontrolną. Jedyne co przychodzi mi na myśl na usprawiedliwienie Pana Doktora to to, że był to prawdopodobnie perlak wrodzony czyli rzadka sprawa w moim wieku (mam 35 lat). Nie polecam Doktora Winiarskiego w kwestii uszu. Nie wykluczam jednak, ze w innych tematach laryngologicznych może jest dobry.
Karolina Wróbel

Witam. jestem drugi dzień po zabiegu prostowania przegrody. czytałam to forum zanim poszłam na zabieg. i miałam obawy z powodu tych kilku negatywnych opinii. Nie wiem, kto je pisze ale są przesadzone. Zabieg miałam przy znieczuleniu ogólnym i 1% miejscowym lignokainą-tak jest na wypisie. miałam robioną "operację przegrody nosa, konchotemia dolna"-też tak na wypisie jest napisane. Nic nie boli!! dosłownie nic. Niech nikt nie panikuje bo ja też nastawiałam się na ból i nie wiadomo co jeszcze. Miałam operację na fundusz w klinice Vident. 3 godz po zabiegu do domu, na drugi dzień na 10 rano pojechałam na zdjęcie tamponów, które są w nosie.Operację robił dr Winiarski on też wyjmował tampony. Doktor bardzo sympatyczny. Wszystko wytłumaczył co będzie robił, wypytał przed zabiegiem co mi przeszkadza itd. Atmosfera w Videncie-bardzao ale to bardzo miła. Naprawdę. Wszyscy, którzy tam pracują nie robią tego za karę. Czułam się tam bardzo dobrze. Jedyna niedogodność po zabiegu to zapchany nos i krwawienie z nosa. Ma się taki wiązany opatrunek pod nosem i zawiązywany z tyłu głowy. jeden dzień z tym się chodzi. Mi dużo krwi leciało-innym nie, bo ja miałam mocno skrzywioną przegrodę. Pani z sali, którą spotkałam na drugi dzień u dr na zdjęciu tamponów zmieniła tylko raz oparunek, a ja z 5 razy. Trzeba nastawić się tylko na oddychanie ustami, bo na początku nos jest zapchany całkowicie, ale już dzisiaj trochę oddycham przez noc. Te tampony-wszyscy piszą że to takie straszne. Są spore, i człowiek jest zdziwiony, ze to zmieściło się w nosie, ale bez przesady. Dr tak szybko je wyjął, że nie zdążyłam się wystraszyć. Potem poleciało krwi z nosa i do gardła. Ale bez przesady, to nie jest nic strasznego. krew się zatamowała, Dr siedział ze mną w zabiegowym tak długo, ąż waciki w nosie nie przeciekały. Potem kazał jeszcze posiedzieć w poczekalni, wyszedł znowu zawołał mnie wymienił na czyste waciki i powiedział że można iść do domu. Dostałam antybiotyk, areozol, maść i ketonal-w razie bólu. ketonal wzięłam tylko raz!! dzień po zabiegu 1 tabletkę, bo pobolewała mnie górna szczęka-dr mówił, że to skutek tego, że moja przegroda była mocno skrzywiona i było sporo dłutowania....Opuchlizna niewielka-tylko dzień po zabiegu, żadnych siniaków. Czuje tylko tak jakbym miała katar. malutkie waciki jeszcze mam w nosie, żeby te resztki krwi i limfy wchłaniały się.Gdyby nie te waciki, nikt by nie powiedział, ze miałam operację. Ktoś tu pisał, że nie dostał leków nasennych po zabiegu...heh nie wiem po co. Bez przesady...Jeżeli ktoś obawia się operacji ze względu na ból-powtarzam to nic nie boli.A to, ze zapchany nos...no cóż myślę, ze dla tego, kto chce iść na operację nie jest to obce. Bo ja przed zabiegiem miałam wiecznie utrudniony oddech więc żadna nowość.

Pan dr Winiarski jest wspaniałym człowiekiem. Ropień zębowy w jedynce dopadł mnie gdy byłam nastolatką. Leczenie zęba trwało bardzo długo, prawie dwa miesiące Gdy dostałam krwotoku po przecięciu dziąsła, dr Winiarski sam mnie zawiózł do szpitala i założył mi szwy. Moja jedynka została uratowana, a za takie długotrwałe leczenie dr Winiarski policzył mi tylko za końcowe wypełnienie. Bzdury więc wypisują osoby, które twierdzą, że dla dr Winiarskiego liczy się tylko kasa. Dodam, że w przychodni chcieli od razu mi wyrwać ząb.

Nie tylko wspaniały lekarz ale też bardzo dobry i przyzwoity człowiek miałem operację usunięcia polipów nosa oraz zatok jestem bardzo zadowolony ,jest to moja 3 operacja a pierwsza wykonana przez Pana doktora pełen profesjonalizm oraz przyzwoitość . Zabieg wykonany był w klinice Vident w Bydgoszczy obsługa w najlepszym wydaniu od rejestracji ,pielęgniarska skończywszy na lekarzach bez przesady powiem "LEŚNA GÓRA " z serialu TV a może lepiej. Jednym słowem Pan dr Winiarski jak i cała klinika najlepsze co człowiekowi choremu może się trafić gdyby w Polsce służba zdrowia tak wyglądała!!!!!!!!!!!!! to można chorować bez obaw .
DZIĘKUJĘ BARDZO całemu personelowi w szczególności Panu dr Winiarskiemu oraz wspaniałej pielęgniarce która w dniu 02.07 (po usunięciu drenu ) udzieliła Mi pomocy w chwili Mojej słabości bardzo dobra i prawdziwa pielęgniarka przepraszam że nie zapamiętałem nazwiska jeszcze raz BARDZO DZIĘKUJĘ .... polecam wszystkim

Wspaniały lekarz ktory leczyl mnie 15 lat temu a dzis leczy mojego synka.Wycinał mi 3 migdała
dziś to samo wykryto u mojego dziecka,bardzo miły i dobry lekarz.Polecam!!!! Przyjmuje prywatnie w klinice na błoniu w bydg miła obsługa super podejście do dziecka i jako stomatolog i jako otolaryngolog:)

Szybko, bezboleśnie, na miejscu, bez czekania usunięta ósemka. Dokuczała i stresowała kilka miesięcy a w 15 minut problem został zupełnie bezboleśnie rozwiązany. Konkretnie i rzeczowo.

Może są specjalności w których jest dobry, ale ja nie jestem zadowolony. Szybko, dość niedbale, nietrwale.

Bardzo polecam , znakomicie i z wielką cierpliwością dr zajął się moją przetoką gdy inny lekarz (dr Siemieniuta) przebił się lecząc kanałowo 6tkę. Zabieg był bardzo nieprzyjemny ( jak każdy) ale dr zaproponował ,żeby najpierw wyczyścic przetokę i wypłukać z niej lek a potem ewentualnie jak ból nie minie i będzie nie do wytrzymania usunąć 6tkę . Na szczęście pomogło i teraz mam \"zdrową \" 6tkę i pełny uśmiech :) Dziękuję i szczerze polecam Pana Doktora.
Nie uśmiech leczy... tylko profesjonalni lekarze.

Ocena zmieniona przez moderatora na "dobry".