Invimed Gdynia

Invimed Gdynia

O nas

Invimed Gdynia to specjalistyczna klinika diagnozowania i leczenia niepłodności. Nasze doświadczenie i skuteczność sprawia, że znajdujemy się w czołówce placówek diagnozujących i leczących niepłodność w Polsce.

Podstawą naszego sukcesu jest wysoka jakość oraz wiedza i doświadczenie naszego personelu.
Zespół medyczny Invimed Gdynia to wybitni i doświadczeni ginekolodzy, androlodzy, endokrynolodzy, urolodzy i embriolodzy. Wiedzę zdobywali w najlepszych klinikach na całym świecie, a obecnie regularnie uczestniczą w międzynarodowych konferencjach, na których poznają najbardziej aktualne badania i metody diagnozowania i leczenia niepłodności. Dbamy o to, by nasze kliniki i laboratoria były zaopatrzone w najnowocześniejszy sprzęt, który posiada wszystkie międzynarodowe certyfikaty.

Pomagamy Pacjentom dając im gwarancję jakości i bezpieczeństwa dzięki przestrzeganiu przez nas światowych standardów leczenia. W kwietniu 2008 roku otrzymaliśmy certyfikat Jakości ISO 9001:2008. Wdrożenie Systemu Zarządzania Jakością ISO 9001:2008 wymaga od nas ciągłego podnoszenia kwalifikacji zespołu i personelu medycznego, dbania i unowocześniania sprzętu diagnostycznego i laboratoryjnego oraz stałego doskonalenia i poprawiania sposobu komunikacji z pacjentami.
więcej O nas
Nasze specjalizacje
Pokaż wszystkie
ginekologia

Ginekologia

urologia

Urologia

dietetyka

Dietetyka

Zobacz więcej

Usługi

Specjaliści

Adres

Opinie o specjalistach (219)

219 opinii

Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej Dowiedz się więcej o opiniach

    T

    Nie rozumiem pozytywnych opinii na temat tego lekarza. Byłam pacjentką od ponad pół roku a miałam wrażenie, że lekarz nigdy nie przygotowywał się do wizyt i za każdym razem pytał z czym przychodzę mimo, że wizyty były bardzo regularne, trzy lub cztery razy w miesiącu. Ponadto wizyty trwały 5 góra 10 minut i za każdym razem czułam, że dr Rogoza nie podchodzi do sprawy poważnie i skrupulatnie. Straciłam cenny czas, który w moim przypadku był szalenie istotny biorąc pod uwagę mój wiek. Pierwszą i ostatnią inseminację bardzo źle wspominam, gdyż po długim czasie leczenia zdziwił się, że mam 40 lat i powiedział, że powinnam od razu zdecydować się na in vitro mimo, że na początku mówił, że damy radę z inseminacją. Żałuję że tak późno zdecydowałam się zrezygnować z tego lekarza. Wszystkim szczerze odradzam dr Rogozę, absolutnie brak indywidualnego i empatycznego podejścia do pacjenta a przede wszystkim beztroskie podchodzenie do bardzo poważnej sprawy jaką jest posiadanie potomstwa.

     • dr n. med. Andrzej Rogoza Inny  • 

    dr n. med. Andrzej Rogoza

    Tak! Bardzo mi przykro, że nie udało mi się nawiązać z Panią prawidłowej i skutecznej relacji w procesie leczniczym.
    Krótkie i częste wizyty są charakterystyczne dla procesu oceny jajeczkowania prowadzącej do inseminacji. Stwarza to atmosferę „mechanicznego działania” nad czym boleję. Oczywiście mała przestrzeń czasowa nie daje zbyt wiele miejsca na empatię. Jednak proces leczniczy w Klinice jest zawsze poprzedzony wyczerpującą w informacje pierwszą wizytą. Na tej wizycie , między innymi, informujemy o skuteczności inseminacji w różnych przedziałach wiekowych. Klinika nie zaleca inseminacji po 40 roku życia. Na pierwszej wizycie informuję pacjentów o ograniczeniach metody inseminacji szczególnie po 35 roku życia. Jeśli przeszliśmy do etapu realizacji inseminacji to znaczy, że Państwo, mimo wszystko, podjęli decyzję o zastosowaniu tej metody.
    Wiek pacjentki wyświetla mi się na pierwszym miejscu na ekranie komputera. Jeśli zbliżamy się do granic wiekowych stosowanej metody, moim obowiązkiem jest zwrócić na to uwagę.
    Wierzę , że wymienione obustronnie uwagi wniosą istotna role w poprawę relacji lekarz pacjent w procedurze inseminacji.


    M

    Wizyty u Pani Doktor odbyły się już jakiś czas temu, ale obiecałam sobie, że kiedyś usiądę i podzielę się swoją opinią. Zdecydowałam się na leczenie w Invimedzie i wybrałam Panią Doktor w celu zdiagnozowania przyczyny niepłodności. Początkowo przechodziłam u Pani Doktor przez kilkumiesięczne monitoringi cyklu, stymulację cyklu aż wreszcie badanie drożności jajowodów. Choruję na endometriozę i kiedy kilkumiesięczne wywoływanie owulacji lekami i monitoringi cyklu nie przyniosły efektu Pani Doktor zaproponowała inseminację. Na kolejnej wizycie potwierdziliśmy z mężem chęć zabiegu po czym Pani Doktor powiedziała, że to zły pomysł, bardzo mało skuteczny przy mojej chorobie. Tego samego dnia zabraliśmy dokumentację medyczną i przenieśliśmy się do innej kliniki. Może Pani Doktor ma wiedzę, ale nie pamięta swoich pacjentów i nie zadaje sobie trudu żeby przeczytać historię choroby pacjenta przed wizytą. Na każdym spotkaniu musiałam jej streszczać co dotychczas było wykonane i na co choruję. Czuję także niedosyt, ponieważ żadne dodatkowe badania nie zostały zlecone, a szkoda, bo w kolejnej klinice wyszły nieprawidłowości, które były istotne przy zajściu w ciążę i po ich wyeliminowaniu zaszłam w ciążę i urodziłam córkę. Zabrakło empatii i zaangażowania.

     • dr n. med. Beata Makowska  • 

    J

    Przyszłam do Pani Doktor z objawami zapalenia, po badaniu, które trwało 3 minuty Pani powiedziała, że wszystko jest dobrze i że nie widzi nic niepokąjącego. Kiedy zaproponowałam zrobienie badania cytologicznego lekarz stwierdziła, że jest nie potrzebne i miała pretensje do mnie, że nie powiedziałam o tym na początku wizyty. Kiedy płaciłam za wizyte przypomniało mi się o zwolnieniu do szkoły (jestem w klasie maturalnej a wizyte miałam w trakcie lekcji) Pani Doktor wypisała ją z łaską i była opryskliwa w stosunku do mnie. Nie warto płacić 150zł za wizyte u lekarki, która jest niesympatyczna i nie pomoże w żaden sposób, nawet nie powiedziała skąd moge mieć takie objawy

     • dr n. med. Beata Makowska badanie ginekologiczne  • 

    dr n. med. Beata Makowska

    Mam wrażenie, że cała wizyta była tylko po to, by uzyskać zwolnienie z lekcji. Pacjentka nie miała żadnego stanu zapalnego. O cytologię poprosiła po badaniu, wychodząc z gabinetu. Nie było potrzeby żeby ją wykonać, bo była pobierana kilka miesięcy temu. Pani Julia otrzymała ode mnie leki, które powinny złagodzić jej dolegliwości, jak również zaświadczenie o przebytej wizycie. A wizyta trwała około 15 minut.


    Cóż.. Pani doktor tez się myli. Jesteśmy wraz z Żoną po procedurze in vitro - nieudanej. Pani doktor stwierdziła, ze nie mamy szans na ciąże naturalną. Przeszliśmy zaawansowaną opcje in vitro. Pomimo tego, niedługo pozniej Żona zaszła w ciąże naturalnie. Czyli jednak można. Poza tym generalnie Pani doktor posiada wiedzę i doświadczenie, ale brakuje jej empatii. Jak chyba większości lekarzy. Nastawienie na konsumpcjonizm

     • dr n. med. Beata Makowska konsultacja leczenia niepłodności (pierwsza wizyta)  • 

    P

    Niestety nie mogę polecić tej Pani, szczególnie w procedurach leczenia niepłodności. Po pierwsze Pani doktor ma wyjatkowo oschłe podejście do pacjenta, brak u niej jakiegokolwiek empatycznego podejścia. Dodatkowo potęguje to fakt, że Pani doktor chętnie i bardzo nietrafnie dobiera swoje komentarze w trakcie trwania i tak już ciężkich dla pacjeta procedur. Komentarze, które usłyszałam od tej Pani nigdy nie powinny być wypowiedziane przez lekarza tym bardziej pracującego w klinice niepłodności, która ma niby "dawać nadzieję". Zamiast tego od Pani doktor niejednokrotnie usłyszałam na swoich wizytach rzeczy typu "wie Pani, nadzieja umiera ostatnia" czy "ja bym się szału nie spodziewała" itp., których nie sposób zapomnieć i bez których naprawdę by się obyło, bo w niczym nie pomagały, a tylko powodowały zdołowanie i ogólną niechęć do wizyt i procedury. Pokazuje to też jakikolwiek brak empatii lekarza w stosunku do pacjenta, który i tak przez wiele przechodzi i chce po prostu usłyszeć fakty, a nie docinki tego typu. Oprócz tego Pani doktor jest bardzo zapominalska i za każdym razem coś jej "umyka", nie pamięta faktów z poprzednich wizyt i mam wrażenie ciągle się gdzieś spieszy i myślami nie jest z pacjentem. Nie wspominając już o tym, że w moim przypadku mocna dawka leków zapisana przez Panią doktor a potem zero jakiegokolwiek zmiejszenia dawki spowodowało 2x rozrost torbieli, która z nieoperacyjnej stała się operacyjną. Po napisaniu emaila do Pani doktor po procedurze odnośnie dlaczego nie zmiejszyła dawki leków, znając moją historię medyczną, nie otrzymałam żadnej odpowiedzi. Doktor też nie poleciła żadnych suplementów ani rozwiązań na leczenie męża. Mogłabym wymieniać więcej, ale nie chce oczerniać człowieka, który napewno wielu parom pomógł. Jednak nie chodzi tu tylko o efekty, bo tego nikt nie jest w stanie zagwarantować i tego tutaj nie oceniam, jedynie o samo podejście do pacjenta. Osobiście wielce żałuje, że zdecydowaliśmy się na procedurę z P.doktor. Od lekarza oczekuje się faktów, zaangażowania i ciut empatii, tutaj tego zabrakło.

     • dr n. med. Beata Makowska  • 

    B

    Nie polecam. Zimna, niesympatyczna, na każde pytanie odpowiadała z łaską. Moja pierwsza wizyta i ostatnia. Powiedziałam ze jest to moja pierwsza wizyta w ciąży ale nie otrzymałam żadnych porad itd. Badanie ,kilka pytań o ostatni okres,o nowotwory w rodzinie, skierowanie na inne badanie i do widzenia.

     • dr n. med. Beata Makowska Inny  • 

    dr n. med. Beata Makowska

    Dobrze pamiętam tę wizytę. Wydawało mi się, że przebiegła w miłej atmosferze. W Klinice Invimed nie prowadzę ciąż, więc siłą rzeczy był to mój jednorazowy kontakt z tą Panią. Przekazałam jej informacje dotyczące prowadzenia ciąży, a przede wszystkim uzyskała ode mnie profesjonalną pomoc w temacie, z którym zgłosiła się do mnie.
    Możliwe, że wizyta odbiegała od wyobrażenie Pani, jednak nie podzieliła się ze mną swoimi potrzebami, tak więc zawęziłam pomoc do tematów istotnych z punktu widzenia lekarza.


    K

    Byłam u Pana doktora na prenatalnych badaniach USG. Przeprowadzone szczegółowo, aczkolwiek momentami było bolesne, co na wizytach u innych lekarzy się nie zdarzało. Dodatkowo w trakcie badania nie ma możliwości oglądania obrazu z USG, a Pan doktor nie mówił od razu co widzi na ekranie, czy wszystko w porządku. Po badaniu otrzymałam mnóstwo zdjęć dziecka i dopiero wtedy Pan doktor mówił coś więcej odnośnie wyniku badań.

     • lek. Kajetan Piątkowski USG prenatalne + test PAPP-a  • 

    N

    Pani doktor bardzo sympatyczna, wszystko mi wyjaśniła. Polecam

     • lek. Małgorzata Sowińska konsultacja ginekologiczna  • 

    N

    Doktor pozytywnie nastawiona bardzo miła, była to moja pierwsza wizyta i wszytsko zostało mi wyjaśnione. Bardzo przyjemny gabinet naprawdę polecam.

     • lek. Małgorzata Sowińska konsultacja ginekologiczna  • 

    M

    Wspaniała Pani doktor pod każdym względem, bardzo wiele zawdzięczam doktor Sowińskiej. Lekarz z powołania

     • lek. Małgorzata Sowińska konsultacja ginekologiczna + cytologia  • 

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania