Zobacz inne placówki

Kogo szukasz?

Szukaj innej specjalizacji

Usługi

Specjaliści

Adres

Lecznica Specjalistyczna im. Dr M. Słowikowskiego
Litewska 11/13, 05-090 Raszyn

Opinie o specjalistach (9)

Ogólna ocena

    J
    Lecznica Specjalistyczna im. Dr M. Słowikowskiego konsultacja ginekologiczna

    Ten Pan chyba minął się z powołaniem. Nigdy nie spodziewałam się, że takie coś mnie spotka. Nie czytałam wcześniej opinii wiec poszłam z pozytywnym nastawieniem. Kilka miesięcy wczeniej byłam obok w szpitalu na operacji usunięcia ciąży pozamacicznej z jajowodem. Skierowano mnie do przychodni na diagnostykę. Nie wiem nawet od czego zacząć. Kultura tego człowieka jest na najniższym poziomie. Zwroty typu: "zdejmij gacie", "z iloma chłopami się zadajesz". Fotel z odciskiem poprzedniej pupy na podkładzie (sama wymieniłam za jego plecami), brud pod paznokciami i dotykanie mnie bez rękawiczek. Stwierdził, że jestem zdrowa. A zbadal mnie jedynie palpacyjnie. Nie zlecił mi żadnych badań. Powiedział, że mam iść do internisty. Czułam się fatalnie po wyjściu. Przestrzegam przed tym człowiekiem.

    K
    Lecznica Specjalistyczna im. Dr M. Słowikowskiego konsultacja ginekologiczna

    Trafiłam do Pana doktora przypadkiem gdyż lekarz do którego miałam wizytę ma długotrwałą nieobecność. Muszę przyznać ze po przeczytaniu opinii zastanawiałam sie czy nie zwiać spod gabinetu ale nie mogę napisać złego słowa. Odpowiadał na każde pytanie. To byla moja pierwsza wizyta na NFZ w Warszawskim Instytucie Zdrowia Kobiet i nie żałuje. Dostałam skierowania na badania i niebawem ide na kolejną wizytę. Ps. Doktor jest milczący zapewne dlatego że ma swoje lata i jest mega skupiony podczas pisania na komputerze. Ogólnie polecam

    P
    Lecznica Specjalistyczna im. Dr M. Słowikowskiego Inny

    Zgadzam się ze wszystkimi niżej podanymi negatywnymi opiniami. Całe szczęście że dr odczytywał tylko zapis ktg. Ale u niego wszystkie chyba są prawidłowe. Byłam 2razy i to samo no i kazał się stawić za tydzień, choć termin porodu za 3 dni.Dobrze że można się dowiedzieć u położnych.

    P
    Lecznica Specjalistyczna im. Dr M. Słowikowskiego Inny

    Lekarz rzeczywiście niezbyt sympatyczny ,ale myślę nie to jest najważniejsze. Byłam na KTG, którego wyniki sprawdzał lekarz, stwierdził, że wszystko w porządku i mam się stawić 10 dni po terminie porodu. A potem zobaczyłam jego brudne paznokcie i modliłam się żeby mnie tylko nie chciał badać. Obrzydliwe i nie do zaakceptowania w takim zawodzie!

    P
    Lecznica Specjalistyczna im. Dr M. Słowikowskiego Wizyta popołogowa

    Byłam na wizycie popołogowej u dr Koprowicza, ponieważ mój lekarz przyjmuje tylko pacjentki w ciąży. Gdy weszłam do gabinetu oznajmiła, że byłam umowiona na wizytę, na co lekarz odparł "ja się z nikim nie umawiałem". Ostatecznie poprosił mnie o kartę wypisową że szpitala, potem kazał się rozebrać i usiąść na fotelu. Badanie wykonał przy otwartych drzwiach do innego gabinetu,wiec kobiety podłączone do Ktg mogły wszystko widzieć i słyszeć. Badanie skomentował słowami "proszę iść do swojego ginekologa ". Nie polecam...

    B
    Lecznica Specjalistyczna im. Dr M. Słowikowskiego Zapis KTG

    Lekarz interpretował wynik KTG, na które zgłosiłam się w dniu terminu porodu z USG (termin z ostatniej miesiączki był późniejszy i właśnie ten lekarz prowadzący uznał za bardziej prawdopodobny). Pan Koprowicz mimo braku jakichkolwiek wskazań oznajmił, że muszę zgłosić się na patologię ciąży na wywołanie porodu. Na moje wyjaśnienia, że nie jestem nawet po terminie, powiedział, że najwyraźniej jestem "jedną z tych kobiet, którym nie zależy na dziecku, bo teraz właśnie takie są pacjentki". Lekarz pozbawiony jakichkolwiek ludzkich odruchów i empatii.

    M
    Lecznica Specjalistyczna im. Dr M. Słowikowskiego Intensywne bóle spowodowane torbielą

    Nigdy nie byłam tak źle przyjęta przez lekarza. Pominę już niemiły i lekceważący stosunek do pacjenta. Zarówno lekarz/pielęgniarka, jak i pacjent z sąsiedniego gabinetu mogli obserwować mnie na fotelu, ponieważ drzwi były uchylone. Papier, na którym leżą pacjentki nie jest wymieniany. Całe leczenie polegało na „wyczuciu” palcami torbieli. A że lekarz jej nie wyczuł, to uznał badanie za zakończone, nie widząc nic niepokojącego. Nie zrobił USG. Dostałam rozkurczowe tabletki przeciwbólowe (przy czym nie wiem po co mi tabletki rozkurczowe, skoro czuję punktowy ból) i zero informacji (z czego może wynikać ból, co mam dalej robić), musiałam dopytać, a jedyne czego się dowiedziałam, to że mam się udać do mojego ginekologa (nieważne, że wizyta ma się odbyć za miesiąc, a codziennie odczuwam intensywny ból, który nie wiem z czego wynika). Czyli z tego, co rozumiem, aż do wizyty u mojego ginekologa mam codziennie brać przeciwbólowe tabletki rozkurczowe? A najlepiej kilka razy dziennie, bo ból towarzyszy mi przez cały dzień. Jak dla mnie szkoda nerwów i czasu. A zaangażowanie lekarza karygodne.

    K
    Lecznica Specjalistyczna im. Dr M. Słowikowskiego KTG - kardiotokografia

    Przyszłam w terminie porodu na zapis KTG. Nie jest to pierwszy zapis, ale każdy poprzedni kończył się, oprócz opisu, wywiadem lekarskim oraz szczegółowymi informacjami co na tym zapisie zarejestrowano. Być może dlatego, że poprzednie opisy były robione przez lekarzy rezydentów.
    Po terminie porodu, lekarz prowadzący zalecił ktg co drugi dzień. Dr Koprowicz nie widzi takiej potrzeby. Rzucił jedynie, że zapis sam w sobie nie ma żadnej wartości i żeby kontrolować ruchy, choć 'kobiety mają problem z samokontrolą', cokolwiek miał na myśli. Więcej miał do powiedzenia na temat miejsca mojego zamieszkania niż samego zapisu.
    Potwierdzam również wcześniejsze opinie, dotyczące sposobu komunikowania się z pacjentem. Per 'Ty', bądź zwroty typu 'pójdzie i zrobi'.
    Trafiając na takiego lekarza, naprawdę poważnie się zastanowię co do wyboru szpitala, w którym urodzę.

    M
    Lecznica Specjalistyczna im. Dr M. Słowikowskiego silny ból brzucha

    Bardzo niemiły i nieprofesjonalny. Trafiłam na niego przypadkiem w szpitalu na wizycie spowodowanej silnym bólem brzucha. Musiałam czekać 1,5h bo pan doktor wyszedł sobie bez żadnego słowa z gabinetu. Zbadał mnie bardzo nie delikatnie, bez żadnego wyczucia. Rzucił tylko że to pewnie stan zapalny, dał jakiś lek, nie wyjaśniając w jaki sposób go brać ani jak długo. Na moje pytanie czy mam brać dalej leki przeciwbólowe nakrzyczał na mnie i pozostawił bez odpowiedzi. Nie dość, że niczego się nie dowiedziałam, to jeszcze wyszłam bardziej obolała i zestresowana! Nie polecam!

    Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania