Poradnie Lekarskie

Ze względu na problemy hormonalne trafiłam na wizytę prywatną do dr Milewicza. Wizyta trwała może 5 minut - tylko na mnie popatrzył i bez wyjaśnienia otrzymałam skierowanie na oddział gin. endokrynol. W szpitalu spędziłam 3 dni - do dziś nie wiem, w jakim kierunku była diagnostyka. Po badaniach jedyne co otrzymałam to zalecenia, że powinnam brać xxxxxxxxxxx. Pomijam fakt, że czułam się jak przedmiot w gabinecie, a doktor dwukrotnie usnął. Kiedy pojawiłam się na wizycie kontrolnej i powiedziałam, że bardzo źle się czuje po tym leku usłyszałam, że jak mi coś nie pasuje, to mogę się sama leczyć. Doktor przepisał kolejną receptę (a w trakcie jej wypisywania usnął) i zakończył wizytę. Podjęłam jeszcze próbę "przetrwania" ale po kilku omdleniach - zrezygnowałam. Zraziłam się potwornie do leczenia i odpuściłam. Mam olbrzymi żal do doktora, bo gdyby nie jego aroganckie podejście, pewnie kontynuowałabym leczenie i nie doprowadziła do takiego "rozwalenia" hormonalnego organizmu. Po-raż-ka!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Miałam ogromną przyjemność trafić na wyjątkowego lekarza, który poprowadził moją ciążę. Każda wizyta była dla mnie źródłem spokoju, czułam, że jestem w dobrych rękach. Docent cierpliwie odpowiadał na moje pytania.

Dzięki wsparciu lekarza, zlecanym badaniom mogłam cieszyć się ciążą, wiedząc, że jesteśmy pod opieką prawdziwego profesionalisty.
Z pełnym przekonaniem mogę polecić tego lekarza.
Pozdrawiam
W.B

U doktora straciłam cenne 2 lata w staraniu o dziecko, lekarz nie traktował mojego przypadku poważnie bo miałam 25 lat jak do niego trafiłam. Jestem jedynie mu wdzięczna za zdiagnozowanie endometriozy, ale za leczenie jej wywołaniem sztucznej menopauzy na ponad rok już nie! Wszystkie komentarze o braku empatii, lekceważeniu i poniżaniu kobiet są jak najbardziej prawdziwe, opóźnienia oraz zasypianie na wizytach. W wyniku przysypiania doktor nie zauważył pozytywnego wyniku przeciwciał różyczki zarówno IGM jak i IGG i dopiero po pół roku przy kolejnych badaniach wysłał mnie do lekarza zakaźnego! Dziękuję Bogu, że trafiłam do kliniki leczenia niepłodności z prawdziwego zdarzenia, gdzie lekarz złapał się za głowę, że ktoś wywoływał sztuczną menopauzę lekami zamiast po prostu wspierać leczenie niepłodności. Obecnie jestem w 20 tc i to zasługa kliniki oraz moja na pewno nie docenta.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Docent doprowadzil do tego,że mam drugiego synka, badań zleca bardzo wiele(kosztują dosyć dużo ale są one ważne), leki zapisywane od ręki, telefon odbierał o każdej porze dnia i nocy, wyniki z posiewów analizował od ręki przez telefon,i od razu wysyłał receptę SMS,bez potrzeby fatygowania się na wizytę. Obsuwa czasowa na Sadowej zrozumiała dla mnie,bo potrafi być u niego pacjentka nawet 2 godziny,sprzęt dobry.Minusy: docent nie posiada empatii,często coś palnie głupiego co może zranić,zwłaszcza kobietę w ciąży,która straciła już 2 poprzednie;jako lekarz na pewno nie należy do tych posiadających takt,mówiąc oczywiście bardzooo delikatnie,dlatego mniej gwiazdek,bo niestety gdyby nie fakt,że jest dobrym specjalista to po jednej wizycie nie wróciłabym do docenta że względu na podejście do pacjentki,ale zagryzłam zęby i dzięki temu mamy osiągnięty cel. Panie Doceńcie więcej odpoczynku,snu,regeneracji i EMPATII,bo jesteśmy kobietami,które nie przychodzą do Pana na widzimisię.

Najlepszy lekarz ginekolog z Krakowa. Duża wiedza i zaangażowanie. Dzięki Panu doktorowi spełniła swoje marzenie o macierzyństwie. Mój syn Tomasz rośnie na dużego fajnego i zdrowego chłopaka, dzięki opiece Pana doktora. To była moja już 6 ciąża. Poprzednie zakończyły się niepowodzeniem. Wspaniały i oddany pacjentce lekarz. Serdecznie polecam.

Doktor Milewicz to bezcenny lekarz. Jest szlachetnym człowiekiem o dobrym sercu. Wręcz tryska szczerością i autentycznością, wydaje się w ogóle nie koncentrować na kreowaniu jakichkolwiek pozorów. Jego cel jest jeden – wyleczyć pacjentkę. Nie będzie się starał przymilać czy pracować na dobre opinie w Internecie, skoncentruje się w pełni na jednym – na udzieleniu realnej pomocy. To nie jest ten typ lekarza, który wręcz odgradza się od pacjentów drutem kolczastym czy przepisuje leki „na odczep się”, co skutkuje tym, że zamiast leczyć, dobija. Imponujące jest to, jakim świetnym jest diagnostykiem, oraz jak trafne zleca badania. Nie boi się przypadków niestandardowych – doktor Milewicz zawsze chce pomóc i jest gotowy poświęcić temu swój bezcenny czas i bystry umysł. Nie jest lekarzem, który próbuje dorabiać się na determinacji i problemach pacjentów. Doktor Milewicz uczciwie leczy i pomaga.
Dziękuję za wszystko, w tym użyczanie swojego bezcennego geniuszu. Jestem pod ogromnym wrażeniem.

Wizyta była w porządku. Byłam jeden raz kontrolnie i nie mam nic do zarzucenia. Drobny problem był tylko z lokalizacją bo prawidłowo jest to Sadowa 11, a nie 9. Lecz szybko udało się zlokalizować.

Po kolejnych poronieniach na które inni lekarze rozkładali ręce trafiłam do docenta, który szybko zdiagnozował problem I dzięki niemu dziś możemy się cieszyć wspaniałą córeczką. Ciąża nie była łatwa ale wielokrotnie mogłam liczyć na wsparcie i pomoc o każdej porze i każdego dnia. Zaangażowanie i wiedza na najwyższym poziomie.

Dzięki Docentowi mamy córeczkę. To on po poronieniu i porodzie przedwczesnym znalazł przyczynę i postawił trafna diagnozę w oparciu o wyniki badan których wcześniejsi lekarze nie zlecili. Podczas starań o ciąże ( a droga łatwa nie była) stosowałam się do wszystkich zaleceń i wskazówek Docenta. Dla mnie najskuteczniejszy lekarz w swojej dziedzinie - polski dr House Mimo opóźnień w gabinecie, warto czekać ! Należy pamiętać, ze każdy przypadek jest indywidualny i wymaga czasu, a każda z pacjentek ma inna historie i być może wymaga innego podejścia. Odbieranie telefonów w trakcie wizyty - dla innych minus, dla mnie plus - przez cała ciąże miałam świadomość, ze w nagłym przypadku mój lekarz odbierze i wciśnie mnie między pacjentki, żeby mojemu dziecku nic nie groziło. Z czystym sercem polecam. Humor docenta nieoceniony - można go polubić !

Dzięki docentowi po 2 poronieniach mam wspaniałą córeczkę. Pomimo ciągłych kilkugodzinowych poślizgów Pana doktora ,"przemęczenia" i specyficznego humoru do którego można przywyknąć całym sercem polecam! Pamiętajcie, że lekarz nie musi być miły i głaskać po głowie, ale musi być skuteczny!