Praktyka Grupowa Lekarzy Rodzinnych Teresa Cebula, Renata Studzińska - Kałużna

Praktyka Grupowa Lekarzy Rodzinnych Teresa Cebula, Renata Studzińska - Kałużna

Usługi

Specjaliści

Adres

Praktyka Grupowa Lekarzy Rodzinnych Teresa Cebula, Renata Studzińska - Kałużna
Tarnogórska 1, 52-011 Wrocław

Opinie o specjalistach (3)

Ogólna ocena

    M
    Praktyka Grupowa Lekarzy Rodzinnych Teresa Cebula, Renata Studzińska - Kałużna Inny

    Już minęło kilka lat odkąd nie odwiedziłem mojej rodzinnej przychodni i mojej ukochanej P.Doktor ale nadal widnieje jako pacjent,Uwazam ta kobiete za Wiecej niz lekarza duzo tej pani zawdzieczam i z pewnoscia Nikt nigdy jej nie zastapi ,Odpowiednia osoba Na odpowiednim miejscu!!!

    M
    Praktyka Grupowa Lekarzy Rodzinnych Teresa Cebula, Renata Studzińska - Kałużna Inny

    Lekarz z zerową emaptią. Bardzo nieuprzejma teleporada! Zdzwoniłam po skierowania na szczepienie COVID i co usłyszałam.. w wielkim skrócie.. że wypisanie skierowania zajmuje Pani 30 min i nie ma na to czasu mam czekać aż skierowanie pojawi się na portalu e-pacjenta z automatu. Zrezygnowałam więc z opieki od razu po tym telefonie.

    Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

    M
    Praktyka Grupowa Lekarzy Rodzinnych Teresa Cebula, Renata Studzińska - Kałużna

    Jeszcze nigdy nie miałam do czynienia z tak nieprzyjemnym lekarzem. Miałam przyjemność udać się do tej Pani kilka razy na wizytę w ciągu 3 lat. Przy pierwszej wizycie Pani doktor uważała,że i tak nie może mi pomóc gdyż moim przypadkiem powinny zająć się specjalistyczne służby medyczne przy zakładzie pracy, dodatkowo gdy odpowiedziałam na pytanie ile wody wypijam dziennie iż około 2l, Pani doktor stwierdziła, ze kłamię i nie jestem w stanie tyle wypić! Kolejnym razem udałam się do Pani doktor ze skręceniem, niefortunnie 5 minut przed zamknięciem przychodni - Pani doktor gotowa do wyjścia nawet nie chciała spojrzeć na opuchniętą nogę twierdząc,że nic tutaj nie pomoże tylko pogotowie ratunkowe.... Kolejnego dnia kiedy już udowodniłam, że nie kłamię (przyszłam z wypisem i zdjęciem rentgenowskim) oczywiście wystawiła zwolnienie L4. Ciągle miałam odczucie jakbym chciała kogoś oszukać i wymyślała niestworzone rzeczy. Na ostatniej wizycie poprosiłam Panią doktor o skierowanie na badania hormonów tarczycy, wyjaśniłam, że jestem w trakcie prywatnej diagnozy, przyniosłam wyniki. Pani doktor stwierdziła, że ciągle robię podejścia do tej tarczycy ( bo przecież badałam ją rok temu), a u mnie wszystko dobrze. Na argument, że miałam robione USG tarczycy i wykazało one liczne torbiele uzyskałam odpowiedź, że nie ma czegoś takiego jak torbiele na tarczycy. A wyniki moich hormonów są tylko trochę podwyższone. Wyniki oglądało jeszcze 3 innych lekarzy specjalistów co skutkowało skierowaniem na oddział z uwagi na bardzo niepokojące wyniki! Inni lekarze łapali się za głowę słysząc o takiej ignorancji! Gdybym słuchała tej Pani i nie diagnozowała się " na własną rękę" do tej pory nie wiedziałabym co mi dolega.

    Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

    Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania