O nas

Przychodnia GAJ Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością we Wrocławiu, ul. Krynicka 51,
REGON 9327423292, NIP: 899-24-58-604, Nr KRS 0000081904, kapitał zakładowy 115 000 zł

Godziny otwarcia Przychodni: od 7:30 do 19:00
Zobacz więcej

Usługi

Specjaliści

Adres

Przychodnia - Gaj
Krynicka 51, 50-555 Wrocław

Opinie o specjalistach (36)

Ogólna ocena

    E
    Przychodnia - Gaj konsultacja internistyczna

    To była najgorsza wizyta na jakiej kiedykolwiek byłam.Zabraknie znaków więc napiszę w skrócie,Wytłumaczyłam pani na czym polega mój problem i że potrzebuje skierowanie na pobieranie krwi ponieważ chciałam pójść na konsultacje do kosmetologa,ponieważ żaden dermatolog nie pomaga i od każdego słyszę jedno i to samo m.in. myctwarz wysuszać pryszcze i nic nie nakładać,pani podniosła głos i z tekstem do mnie „kobieto”Zaczęła mówić że oni mają większą wiedzę, no gdyby mieli to już dawno bym się pozbyła problemu, powiedziała że nie będzie wypisywać żadnego skierowania do kosmetologa i nie będzie odpowiadać jak dostanę jakąś ropnice czy coś takiego,zaprowadziła mnie do dyrekcji czułam się jakbym popełniła jakieś przestępstwo A chciałam tylko skierowanie na pobieranie krwi,pani za nic by nie odpowiadała tylko kosmetolog I nawet by mi nie dała skierowania do niego bo nie ma kosmetologa na NFZ tylko prywatnie a sama postawiłam by tam pójść a pani dałaby mi tylko skierowanie na pobranie,Nie polecam

    mgr Kamil Ciechomski konsultacja fizjoterapeutyczna

    Mega specjalista, polecam każdemu. Wspaniałe, podejście i empatia.

    J
    Małgorzata Celina Białek-Jaworska konsultacja diabetologiczna

    Zdecydowanie polecam. Lekarz na właściwym miejscu.

    M
    Przychodnia - Gaj konsultacja internistyczna

    Po przeczytaniu opinii byłam negatywnie nastawiona przed wizytą, ale po wejściu do gabinetu Pani doktor była uprzejma. Zbadała mnie, wypisała receptę, wyjaśniła co i dlaczego przepisała. Rzeczowo i sprawnie przeprowadzona wizyta.

    A
    Przychodnia - Gaj konsultacja internistyczna

    Najbardziej nieprzyjemna wizyta w moim życiu. Od wejścia pojawiają się rozkazy wydawane żołnierskim tonem. Przepisane właściwe leki które pomogły na chorobę ale pokrzykiwanie na pacjenta i ogólnie niemiłe podejście zniechęcają do kolejnej wizyty. Jeżeli ktoś ma wybór to polecam wybranie innego lekarza mimo że w ostateczności Pani doktor wyleczy problem.

    S
    Małgorzata Celina Białek-Jaworska konsultacja diabetologiczna

    Jestem bardzo mile zaskoczony .Pani doktor szczegółowo i cierpliwie odpowiedziała na moje pytania związane z chorobą i leczeniem a wszystko w bardzo miłej i sympatycznej atmosferze. Polecam .

    D
    lek. Mirosław Wieszczek Inny

    Bardzo polecam Pana Doktora, wyjaśnił mi dokładnie co sie dzieje i zalecił skuteczne leczenie. Wizyta odbyła się na NFZ, badanie delikatne, wykonano usg. Dodatkowo Dr jest sympatyczny i przystępny, więc wizyta w przyjemnej atmosferze.

    I
    Przychodnia - Gaj Inny

    Od wejścia podwyższonym tonem daje do zrozumienia że nie jesteś miłe widzialną osobą. Żadnej próby pomocy, żadnego badania tylko od razu wystawia skierowanie do innego lekarza, do którego trzeba czekać na wizytę od kilku tygodni do kilku miesięcy. Odradzam wszystkim, tylko trata czasu i nerwów.

    lek. Mirosław Wieszczek Inny

    Byłam umówiona na wizytę, ale przyszłam o nieodpowiedniej godzinie (mój błąd, źle usłyszałam od rejestratorki). To 10 tc, poprosiłam lekarza czy mimo mojego błędu mógłby mnie przyjąć, ale niestety twierdził, że już nie ma na to czasu bo wizyta położnicza to 'różne badania'. Zapytał 'Czy gdzieś już "z tym" chodzę'. Wyjaśnił, że może mnie zbadać i stwierdzić ciąże, ale nic poza tym.
    Dr 'Proszę się rozebrać'
    Ja 'Ale usg zdąży pan zrobić?
    Dr 'Nie '.

    M
    lek. Mirosław Wieszczek Inny

    Odradzam tego lekarza. Byłam jego pacjentką przez kilka lat, aż do pewnego cudownego dnia.
    Czytałam o nim opinie, że jest specyficzny, nieprzyjemny itp. i faktycznie wchodząc do gabinetu dało się to odczuć, ale zawsze był konkretny, robił badania, wypisywał recepty – więc jakoś byłam w stanie tolerować to jakim jest człowiekiem. Regularnie przyjmowałam antykoncepcję i nigdy nie robił problemu z wypisaniem recepty, wyniki badań miałam prawidłowe, zdrowotnie nie było żadnych przeciwwskazań.
    To teraz o tym pewnym, cudownym dniu: standardowo przyszłam na kontrolę i po receptę na tabletki. Byłam akurat po badaniach krwi, które wszyły ok. Kiedy miało dojść do wypisania recepty zaczął kręcić nosem, stwierdził, że sprawdzi mi cieśnienie (wynik był prawidłowy) i mnie zważy (miałam kilka nadprogramowych kilogramów, przy wzroście 170 ważyłam wtedy 78 kg). I teraz najlepsze! Powiedział, że nie da mi recepty, bo może to mnie zmotywuje żeby schudnąć. A jak schudnę, to wtedy mogę wrócić. Jak to usłyszałam to wryło mnie w krzesło i totalnie zatkało. Kompletnie się tego nie spodziewałam, tym bardziej, że dostawałam receptę ważąc więcej.
    Powiedzieć, że zachował się niedelikatnie, to jakby nie powiedzieć nic. Nikt mnie nigdy tak nie upokorzył jak on. Z gabinetu wyszłam zaryczana.

    Tolerowałam jego „specyficzność”, dopóki to nie uderzyło we mnie.

    Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania