Przychodnia Rejonowo - Specjalistyczna nr 2

Przychodnia Rejonowo - Specjalistyczna nr 2

Zobacz inne placówki

Kogo szukasz?

Szukaj innej specjalizacji

Usługi

Specjaliści

Adresy (2)

Przychodnia Rejonowo - Specjalistyczna nr 2
Macieja 8, 50-224 Wrocław
Przychodnia Rejonowo - Specjalistyczna nr 2
Pl.Św.Macieja 8, 50-244 Wrocław

Opinie o specjalistach (6)

Ogólna ocena

    C
    Numer telefonu zweryfikowany
    Przychodnia Rejonowo - Specjalistyczna nr 2 Inny

    Wizyta w ramach NFZ, uraz kręgosłupa, ból promieniujący od kręgosłupa do pięt, niemożność obracania się na boki, cierpnięcie palców rąk. P.doktor nawet nie raczyła wstać zza biurka by mnie zbadać, przeczytała opis z rentgenowskich zdjęć, zaś pytanie odnośnie skierowania na rezonans magnetyczny lub tomografię skwitowała wzruszeniem ramion i stwierdzeniem "A po co". Czas wizyty nie przekroczył nawet 10 minut, podobnie przebiegła druga wizyta po dwóch tygodniach. Efekt - stos leków przeciw bólowych i wrażenie że przeszkadzam p.doktor kontemplacji widoku za oknem.

    E
    Przychodnia Rejonowo - Specjalistyczna nr 2 Inny

    Dolegają mi skurcze łydek w nocy. "Badanie" wyglądało następująco:
    Doktor zapytała się mnie co dolega. Po opisaniu dolegliwości usłyszałam cytując:
    "No z taką wagą to się nie dziwię, że występują skurcze"
    Ja po prostu zamarłam, nie wiedziałam co mam powiedzieć. W gabinecie siedziałam z jakieś od 3 do 6 minut.

    I to koniec, nie zrobiła żadnego wywiadu A co tu mówić o badaniu. Jedyne badanie, które wykonała to zdiagnozowanie mnie po spojrzeniu. Gdzie miałam na sobie troszkę luźniejsze ciuchy. Tylko po wyglądzie oceniła co mi dolega. Pokazałam jej jonogram pełny to nawet na niego nie spojrzała.
    Powiedziała, żebym brała leki typu magnez i potas gdzie na wynikach było, że wyniki mam książkowe.
    Jakiś lek, który mam brać jak mnie złapie skurcz i skierowanie na prześwietlenie kręgosłupa.
    Jestem naprawdę w ciężkim szoku, że lekarz, który ma pomagać i wspierać pacjentów tak mnie potraktował. Byłam u niej pierwszy raz i ostatani. Przez to, że Pani doktor nie zrobiła żadnego wywiadu nie ma pojęcia, że moje BMI nie jest aż tak wysokie jak sobie myśli. Mam niedoczynność tarczycy i te skurcze nie łapią mnie codziennie tylko jakieś 3/4/5 razy w miesiącu. Mam 167cm wzrostu i waże 72kg.

    Nie wiem może trafiłam na Pani zły dzień dlatego mnie tak potraktowała ale nic nie usprawiedliwia jej zachowania.

    N
    Numer telefonu zweryfikowany
    Przychodnia Rejonowo - Specjalistyczna nr 2

    Najgorszy lekarz na jakiego w swoim życiu trafiłam. Głową bolała mnie nieprzerwanie przez 3 tygodnie, nie było żadnej reakcji na leki przeciwbólowe. Pani doktor stwierdziła, że najważniejsze że przestało boleć i nie trzeba dochodzić z jakiej to było przyczyny. Skierowanie na MRI dała tylko dlatego że takie było zalecenie z SOR. Nawet nie spytała jakie leki przyjmie, czy był jakiś uraz, nie sprawdziła żadnego odruchu, źrenic no dosłownie nic. Wizyta trwała dosłownie 5 min. Bo tyle zajęło jej wypisanie skierowania.

    M
    Przychodnia Rejonowo - Specjalistyczna nr 2

    Żadnego badania doktor nie wykonała , po opisie rtg stwierdziła bez ogladania, ze 29 letni mężczyzna tak ma i mam chodzić z bólem. Przepisała mi zastrzyki i tabletki. Reasumując , pani doktor po moim wyglądzie zdiagnozowała i wydała opinie. Nie wrócę i odradzam każdemu, chyba ze satysfakcjonuje państwa faszerowanie się tramalami i innymi środkami przeciwbólowymi.

    P
    Numer telefonu zweryfikowany
    Anetta Wojciechowska-Pniewska wykruszona stara plomba

    Miałam duży ubytek po starej plombie pod którą zrobiła sięspora dziura.
    Pani Anetta wykonała świetną pracę oraz odpowiedziała miło na wszystkie moje pytanai i wątpliwości.
    Polecam

    A
    Przychodnia Rejonowo - Specjalistyczna nr 2 konsultacja przy terapii hormonalnej

    Pani doktor nie potrafi nawet obsłużyć komputera, w związku z czym w pomieszczeniu cały czas znajduje się dodatkowo "asystentka", co jest, delikatnie mówiąc, niekomfortowe i łamie etykę lekarską i po prostu nie szanuje ludzkiej skromności. Eufemistycznie mówiąc, doktor Matera wydaje się bardzo temporalnie zmęczona, czym charakteryzuje się również jej ekspertyza (np. zbeształa mnie za pytanie, czy mogę podczas trwania kuracji hormonalnej stosować tampony twierdząc, że tampony to zło i w ogóle powinno się ich wystrzegać). We wręczonym komplecie badań nie potrafiła rozpoznać prób wątrobowych wobec czego przepisała skierowanie na nowe, na czym chciała już zakończyć wizytę, mimo że zaczęłam ją od tego, że mam kilka pytań. Po naleganiach pani doktor zgodziła się (nie) odpowiedzieć na moje pytania, na każde z nich reagując a) negacją czegoś, co powiedziałam i b) powtórzeniem części pytania, czyli w ogólnym rozrachunku nie odpowiadając na pytanie. Kontakt bardzo utrudniony, bo Pani nie tylko omija konkretne odpowiedzi, ale też wie lepiej i przerywa. Naprawdę polecam pójść gdzieś prywatnie i wydać tę kasę, a być obsłużonym kiedy się potrzebuje, jak się potrzebuje i z pełną kulturą i wiedzą, zamiast zmarnować swój czas na "darmowe" nieuzyskanie pomocy.

    Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania