Przychodnia Rodzinna

Zdecydowanie nie polecam.
Przyszłam na wizytę ze względu na odczuwalne spływanie wydzieliny z nosa po gardle. Pani doktor była bardzo przerażona żebym tylko jej nie zaraziła. Jak się dowiedziala z czym przyszłam, to na maseczkę założyła jeszcze przyłbicę i nawet nie zajrzała mi do gardła. Chciała mi od razu przepisać jakieś leki, przypominam, że bez jakiegokolwiek badania, ale jak powiedziałam, że jestem w stanie błogosławionym, to oznajmiła, że w takim razie nie jest w stanie mi pomóc i mogę się tylko inhalować i przepisze mi skierowanie do laryngologa. Jak zapytałam o przyczynę takiej spływającej po gardle wydzieliny, to uzyskałam odpowiedź, że nie wie, bo przyczyn może być wiele, np alergie, zapalenie zatok itd. Na skierowaniu napisała, że mam przewlekłe zapalenie zatok, nie wykonując wcześniej żadnego badania.
Wyszłam naprawdę zniesmaczona i przerażona, bo odczułam, że lekarka boi się, że zarazi się ode mnie chorobą.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Jest lekarzem któremu dzięki jej zaangażowaniu i dociekliwość jeszcze żyje. Myślę że to wystarczy za cały komentarz.

Jestem pacjentką Pani Doktor od 18 r.ż., a to już sporo :) Nigdy nie miałam problemów z zapisem, wizyty zawsze są profesjonalne i wychodzę zadowolona i doinformowana.

Wspaniała Lekarka. Konkretna, cierpliwa, empatyczna, profesjonalna. Anioł-Kobieta. Pani Doktor zawsze znajduje czas dla pacjentów, wysłuchuje ich poświęcając maksimum uwagi. Doradza, kieruje na odpowiednie badania. Miałam ogromne szczęście trafiając na Panią Doktor - zdecydowanie Lekarz z powołania.

Byłam na kilku wizytach i spotkało mnie rozczarowanie. Lekarz bywa arogancki, nieuważny i moralizatorski. Poszłam do niego z infekcją górnych dróg oddechowych, bardzo źle się czując, jednak lekarza bardziej interesował fakt przyjmowania przeze mnie antykoncepcji hormonalnej (znalazł tę informację w systemie) i dość ostro zaczął się dopytywać, po co to robię. Nie poszłam do niego po poradę ginekologiczną i taka indagacja była dla mnie bardzo niekomfortowa i upokorzająca. Dowiedziałam się, że antykoncpecja stanowi „zło tego świata” i zostałam skrytykowana za jej przyjmowanie. Rozumiem, że lekarz ma swoje ściśle zdefiniowane poglądy, ale sposób, w jaki je przekazał – ostro i bez związku z powodem wizyty – sprawiły, że wyszłam bardzo upokorzona i w poczuciu, że temat mojej infekcji był dużo mniej ważny. Nie pytałam go o opinię w sprawie antykoncepcji, więc byłoby lepiej, gdyby zostawił swoje poglądy na ten temat dla siebie i nie krytykował pacjentek w takim tonie, a reagował na prawdziwy powód wizyty.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

U dr. Żółkiewskiej leczę się ja i cała moja rodzina od początku pracy Pani doktor. w przychodni na Otwockiej. Mama jest nieuleczalnie chora i częste wizyty u lekarza są nieuniknione. Chcę bardzo, bardzo serdecznie podziękować dr. Żółkiewskiej za opiekę, serdeczny uśmiech, cierpliwość w wyczerpującym odpowiadaniu na każde nas nurtujące pytanie oraz ogrom wiedzy medycznej. Spóźniłam się 20 minut na wizytę lekarską (miałam ostatni numerek) i spotkałam się z dr. Żółkiewską w drzwiach przychodni. Zawróciła, zaprosiła mnie do gabinetu,wzięła moją kartę z rejestracji , przebrała się w fartuch, cierpliwie wysłuchała moich skarg na zdrowie, osłuchała mnie, zmierzyła ciśnienie i wypisała potrzebne leki. Jestem pod wielkim wrażeniem człowieczeństwa i empatii Pani doktor, są to niestety coraz rzadsze cechy w naszej służbie zdrowia.
Ewa Wrzesień