Pytania pacjentów (1070)

    Mam bardzo poważny problem.Mam 20 lat jestem kobietą.Od dłuższego czasu zmagam się z myślami samobójczymi.Lecze się od 5 lat.Niedawno wyszłam ze szpitala więc myślę że nie jest to rozwiazanie.Leki mi nie pomagają.Mam wrażenie że nikt mnie nie rozumie.Jest mi ciężko.Cierpię.Mam wrażenie że nic nie jest w stanie mi pomóc.Czuję się bezsilna... Proszę o pomoc.Jestem po bardzo wielu próbach samobójczych.

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    lek. Krystyn Czerniejewski

    Opis jest dramatyczny. Ale niezbyt precyzyjny - nie wiem w jakim szpitalu (szpitalach) była Pani leczona, jak długo i jakimi metodami? Jakie leki nie pomagają, jak długo przyjmowane, w jakich dawkach. Mam prawo podejrzewać zburzenia nastroju. Najczęściej są to zaburzenia dające się wyleczyć. Myślę, że można Pani pomóc.
    Nie wiem gdzie Pani mieszka ale aktualnie sieć poradni zdrowia psychicznego jest dość gęsta więc może uda się Pani znaleźć lekarza, który podejmie się leczenia. Sięganie po próby samobójcze dla rozwiązania jakichś problemów nie jest wcale takie rzadkie! Wielu z nas przychodzi coś takiego do głowy. Piszę to, wy pokazać, że samo pojawianie się myśli, tendencji samobójczych nie jest kresem postępowania diagnostycznego a początkiem.
    Więc warto przy wsparciu psychiatry przełamać aktualny kryzys by nadać swemu życiu bodaj nieco sensu!


    Sugeruję wizytę


    Mam problem z częstym oddawaniem moczu nie jest to raczej problem zdrowotny gdyż byłem z tym u lekarza i powiedział że wszystko w normie, więc wpadłem na to, że może to być nerwica pęcherza. Pojawiło się to znikąd pewnego razu po prostu jak wyszedłem z domu poczułem mocne parcie na pęcherz musiałem się wrócić do domu do łazienki i potem znów wyjść jednak po jakichś 20 minutach znów problem wrócił i tak już minęło pół roku. Gdy siedzę w domu przed kompem lub telewizorem nie zauważam tego żebym jakoś często chodził do łazienki jedynie najgorzej jest gdy wyjdę już się spotkać ze znajomymi lub nawet do sklepu ( co ostatnio się prawie nie zdarza przez ten problem). I tu pytanie czy są jakieś ćwiczenia lub cokolwiek innego co mógłbym zrobić sam w domu żeby chociaż trochę pomóc sobie z tym problemem jest to bardzo uciążliwe bo nawet gdybym chciał jechać do Psychologa / Psychiatry to zwyczajnie nie mam jak ponieważ do najbliższego takiego lekarza mam kawałek i musiał bym dojechać tam autem i jeszcze wytrzymać w poczekalni, więc znalazłem tą stronkę i pomyślałem, że zapytam tutaj o jakieś porady. Pozdrawiam

    PS. Brałem leki typu Positivum i Nervomix jednak nic nie pomagało.

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    lek. Krystyn Czerniejewski

    Mogę podejrzewać, że to jednak problem zdrowotny. Był Pan u lekarza ale nie wiem u jakiego i jakie miał Pan robione badania. Proponuję wizytę u urologa. Bez tego trudno będzie postawić rozpoznanie. Proszę nie przyjmować Positivum ani Nervomixu - nie sądzę by leki te dały zadowalającą poprawę.
    Pozdrawiam


    [Ponawiam Pytanie] Piszę jeszcze raz ponieważ nie ma opcji skomentowania aktualnego wątku:
    Mam problem z częstym oddawaniem moczu nie jest to raczej problem zdrowotny gdyż byłem z tym u lekarza i powiedział że wszystko w normie, więc wpadłem na to, że może to być nerwica pęcherza. Pojawiło się to znikąd pewnego razu po prostu jak wyszedłem z domu poczułem mocne parcie na pęcherz musiałem się wrócić do domu do łazienki i potem znów wyjść jednak po jakichś 20 minutach znów problem wrócił i tak już minęło pół roku. Gdy siedzę w domu przed kompem lub telewizorem nie zauważam tego żebym jakoś często chodził do łazienki jedynie najgorzej jest gdy wyjdę już się spotkać ze znajomymi lub nawet do sklepu ( co ostatnio się prawie nie zdarza przez ten problem). I tu pytanie czy są jakieś ćwiczenia lub cokolwiek innego co mógłbym zrobić sam w domu żeby chociaż trochę pomóc sobie z tym problemem jest to bardzo uciążliwe bo nawet gdybym chciał jechać do Psychologa / Psychiatry to zwyczajnie nie mam jak ponieważ do najbliższego takiego lekarza mam kawałek i musiał bym dojechać tam autem i jeszcze wytrzymać w poczekalni, więc znalazłem tą stronkę i pomyślałem, że zapytam tutaj o jakieś porady.

    [Nowy wpis] Brałem leki typu Positivum i Nervomix jednak nic nie pomagało. Uważam, że to nie problem zdrowotny ponieważ w domu wszystko jest normie problem się zaczyna dopiero gdy wyjdę gdzieś na miasto bądź do znajomych. Często lecz nie zawsze problem ustępuje również gdy wypiję piwko ze znajomym co jeszcze bardziej mnie przekonuje, że to jednak jakaś Nerwica lub coś podobnego czasem też jak zacznie się parcie na pęcherz a ja wiem, że nie ma blisko toalety wpadam w lekką panikę i dziwnie się wtedy czuję.

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    lek. Krystyn Czerniejewski

    Nie wiem czy moja odpowiedź dotarła do adresata.
    Proszę wziąć po uwagę to, że niektóre schorzenia pęcherza moczowego wymagają specjalistycznego, urologicznego badania. Nie twierdzę, że tak jest u Pana. Ale zanim potraktuje się Pańskie objawy jako nerwicowe lepiej skonsultować się z urologiem!


    Czy da się wyleczyć zespół lęku uogólnionego i nerwice bez leków, sama terapia? Obecnie leczę choroby autoimmunologiczne i nie chciałabym dociążać wątroby kolejnymi tabletkami. Niestety w związku z dużą ilością stresu, lęku i czarnowidztwa nie radzę sobie na co dzień. Czy w stolicy znajdę cenowo przystepna terapię? Dziękuję za odpowiedź.

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    lek. Krystyn Czerniejewski

    Proszę o wyjaśnienie co Pani rozumie przez leczenie "samą terapią"? Jeśli ma to być psychoterapia to odpowiedź jest twierdząca. Choć psychoterapie bywają różne.
    Ale byłoby najlepiej gdyby:
    1. spytała Pani lekarza leczącego "choroby autoimmunologiczne" o jego(jej) zdanie na ten temat.
    2. spytała Pani psychiatrę o najstosowniejszy dla Pani sposób leczenia skutków "dużej ilości stresu, lęków i czarnowidztwa".
    Leki przepisywane w zburzeniach nastroju nie tylko (szkodzą(?) a przynajmniej nie w takim stopniu jak to się im zwykle przypisuje! One pomagają.
    W stolicy znajdzie Pani wielu psychoterapeutów. Może przez portal Znany Lekarz?


    Bardzo dziękuję za pomoc. Czy mogłaby Pani jeszcze wyjaśnić dlaczego są przepisywane 3 leki, które w głównej mierze działają na to samo? Pytam dlatego, że koleżanka brała 1 tabl. afobamu, a ja biorę aż 5szt dziennie.

    Pozdrawiam

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    lek. Krystyn Czerniejewski

    Nie jestem lekarzem leczącym więc nie mogę odpowiedzieć na to pytanie.
    Rodzaj leku, jego dawkę i ilość "dobiera" lekarz leczący i tylko on(ona).


    Proszę o wskazówki.
    W kwietniu br. w związku z bólami kręgosłupa odcinka L-S brałem chodząc do pracy dość często lek nimesil, ale wszystko zgodnie z receptą przez 5-10 dni. W inne dni, nie łączac tego z poprzednio wymienionym lekiem brałem raz dziennie ibuprom max. Mimo bólu i stresu chodziłem do pracy biorąc te leki. Bardzo się meczyłem i oczekiwałem tzw. wolnego w majówkę.

    W pierwszym dniu wolnego podczas majówki, gdy się obudziłem czułem się ewidetnie jakbym wypił 2-3 piwa, odczuwałem "bycie lekko pijanym", choć alkoholu nie piłem od ponad 3 miesięcy. Ten stan niestety utrzymuje się do teraz. Czekam na badanie MRI głowy. Laryngolog mimo nie zrobienia badania błędnika stwierdził, że to nie problem z błędnikiem. Dodam ze czesto mam cisnienie 140/90, nawet 150/100. Skoków cisnienia nigdy nie miałem. Badania krwi OK. TSH OK.

    Bylem ostatnio u psychiatry - po 30 sek mojego odpowiadania przepisał mi w minimalnych dawkach leki przeciwdepresyjne ktorych nazwy nie jestem w stanie przepisać bo bardzo niewyraznie napisał. Nie zapoznal sie nawet z dokumentacja innych lekarzy. Powiedzial ze pod wplywem stresu organizm mogl tak zareagowac i to minie jak nie bede sie na tym koncentrował. Przed ponad miesiac czasu to bagatezlizowalem ale zaczyna mnie ten stan juz irytować i męczyć. Odczuwam też bol glowy od tego. Wyczytalem ze jest cos takiego jak derealizacja. ALE u mnie nie ma niewyraznego widzenia, czucia sie nierealnie, oddalenia itd. czuje sie po prostu ewidetnie jak po przysłowiowych 3 piwach. Proszę o wskazówki.

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    lek. Krystyn Czerniejewski

    Zapewne nie jest to derealizacja. Nie jestem przekonany, że opisane objawy należy łączyć głównie z bólami kręgosłupa i przyjmowanymi lekami. Bóle kręgosłupa to coraz częstsze schorzenie i coraz trudniejsze do leczenia. Prawdopodobnie leki przeciw bólowe niewiele pomagają. Odpoczynek i powstrzymywanie się do pracy też. Dobrze, że chodził Pan do pracy. A może problem w tym, że nie potrafi się Pan zrelaksować się? Może powody zaburzeń tkwią nie w Pana ciele a poza nim? Np. w trudnej sytuacji życiowej, zawodowej, emocjonalnej? Nie chcę podpowiadać przyczyn domniemanych ale też nie pisze Pan niczego o sobie co mogłoby dać podstawy do przypuszczeń. przecież "nie składa się Pan "wyłącznie z choroby"!
    Nie dziwię się specjalnie psychiatrze, który, ku Pana zdumieniu, nie zapoznał się z dokumentacją innych lekarzy. Myślę, że poinformował go Pan o dotychczasowych badaniach i może ten lekarz Panu uwierzył? Bóle w dolnym odcinku kręgosłupa najczęściej mają tło nerwicowe, nawet jeśli badania Rtg wykazują zmiany zwyrodnieniowe.
    Proponuję wizytę u psychiatry, takiego,
    któremu Pan zaufa, bo przyjmowanie w zespołach bólowych leków wpływających na nastrój jest rutynową procedują!


    Sugeruję wizytę


    Jeżeli bardzo pomaga lek Rispolept to co jeszcze może pomóc ?

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    lek. Krystyn Czerniejewski

    Inne neuroleptyki, które przepisze lekarz leczący.


    Stosuję od paru dni lek o nazwie Asentra (sertralina) 25mg za parę dni mam wejść na calą tabletkę, czyli 50 mg. Wiem ,że na początku leczenia mogą dziać się cuda jak na różnych typu SSRI bo już brałem kiedyś inny lek z tej grupy. Mój problem polega na tym,że mimo małej dawki leku odczuwam akatyzję tzn. muszę ruszać nogami, nie mogę wysiedzieć w miejscu i odczuwam niepokój. Na ulotce jest napisane,że ten stan może się utrzymywać przez pierwszych kilka tygodni. Moje pytanie: czy to minie i czy jakbym zmienił na inny lek z tej grupy byłoby to samo. Mam na wsparcie tego stanu kwetiapine o przedłużonym uwalnianiu albo olanzapine.
    Warto czekać te kilka tygodni,czy skoro jak wsytępuje to zwiększe dawkę i będzie gorzej ??

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    lek. Krystyn Czerniejewski

    W różnych ulotkach usiłowałem znaleźć podaną przez Pana informację o tym, jak długo może trwać akatyzja - i nie znalazłem. Objaw ten zwykle nie pojawia się na początku leczenia a po pewnym czasie.
    Olanzapina i kwetiapina też mogą wywoływać akatyzję.
    Nie wszystkie leki z tej samej grupy co Asentra powodują pojawianie się takich samych objawów ubocznych.
    Moim zdaniem najlepiej przedyskutować tę sprawę z lekarzem leczącym.
    Pozdrawiam


    Nie radzę sobie w życiu. Dowiedziałam się że zostałam zdradzona. Zraniona. Nie mogę odzyskać rzeczy. Nie radzę sobie. Nawet groźby o samobójstwie nie dają rady. Strasznie mnie kuje z lewej strony głowy. Brzuch ściska mnie. Nie wiem jak sobie poradzić. Tabletki nawet na uspokojenie nie działają.

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    lek. Krystyn Czerniejewski

    Po takim przeżyciu nie można żyć spokojnie, pogodnie, bez niepokoju i objawów z ciała. To co Pani przeżywa to nie choroba ale zrozumiała reakcja na stratę. Stratę zaufania, partnera, sensu... Przyjmowanie tabletek "na uspokojenie" to nie nadzwyczajny pomysł. Polecam wizytę u psychoterapeuty(tki) i to jak najszybciej. Najczęściej nie sposób poradzić sobie samemu!


    Sugeruję wizytę


    Czy tydzień po odstawieniu anafranilu w dawce 25 mg na dobę zażyte tylko raz, czy mogę wziąć tabletkę przeciwbólową polopirynę s? Pytanie nr 2 - czy węgiel karbo usuwa po takim okresie od odstawienia anafranilu jego resztki z organizmu?

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    lek. Krystyn Czerniejewski

    pkt1. można zażyć polopirynę C
    pkt2. nie, po tygodniu nie ma już Anafranilu w przewodzie pokarmowym! Węgiel aktywowany może absorbować niektóre substancje
    tam się znajdujące.


Popularne pytania

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.