1. Jesteśmy małżeństwem 14 lat, mamy dwójkę dzieci. 2. Żona traktuje mnie jako wroga, uważa że jest
2
odpowiedzi
1. Jesteśmy małżeństwem 14 lat, mamy dwójkę dzieci.
2. Żona traktuje mnie jako wroga, uważa że jestem psychopatą.
a. Problemy zaczęły się ponad 3 lata temu, gdy żona przyłapała mnie na oglądaniu pornografii w Internecie i masturbowaniu się.
b. Wcześniej nigdy tego tematu nie poruszaliśmy i nie wiedziałem, że to ma tak ogromne znaczenie dla żony oraz, że traktuje to jako zdradę
c. Po szczerej rozmowie przeprosiłem ją i obiecałem, że nie będę tego więcej robił (i nie robiłem tego przez ponad 1,5 roku)
d. W tym czasie zaczęła wmawiać i udowadniać mi, że mam kogoś, że mówię nieprawdę.
e. Powiedziałem, że jest chorobliwie zazdrosna i że przede wszystkim nikogo nie mam.
f. I chyba od tamtej pory uważa, że jej wmawiam choroby psychiczne.- w tamtym czasie nawet mi do głowy nie przyszło, że coś jej dolega, (nie miałem nawet świadomości definicji psychopaty).
g. Poszła do Poradni Przemocy Rodzinnej – o czym dowiedziałem się dopiero w tym roku.
h. Chodziła do psychologów, którzy jej powiedzieli jak musi postępować i bronić się przed psychopatą, chciała zakładać niebieską kartę
i. Rozpowiadała o naszym problemie wśród swoich znajomych.
3. Ponieważ uważa, że jestem psychopatą przypisuje mi cechy psychopaty, czyli m.in. kłamstwo i manipulacje, agresję, brak uczuć, dręczenie.
4. Ja mimo, że nie jestem psychopatą traktowanie mnie przez ponad 3 lata jako psychopata wywołuje we mnie złość, bezsilność, agresję.
5. Jak wygląda sytuacja:
a. Od ponad 3 lat broni się przed rozmową o nas – o wyjaśnieniu naszych problemów, o uczuciach, o emocjach i o przyszłości, (zawsze ma usprawiedliwienie: późna pora, obecność dzieci, praca, facebook). Dla mnie to niezrozumiałe jak można się dogadać bez rozmawiania.
b. Każdą próbę rozmowy traktuje jako atak na siebie i dręczenie jej,
c. Wmawianie mi złych intencji w tym co robię, doszukiwanie się w większości sytuacji ich dwuznaczności i udowadnianiu mi że wszystko co robię to robię w złej intencji,
d. Wmawianie mi winy za złe zachowanie dzieci,
e. Podważa moją prawdomówność, wmawianie mi kłamstw i manipulacji,
f. Czuję się traktowany jak powietrze, lekceważony, jak zero, a w jednej z ostatnich rozmów powiedziała, że jej nigdy nie uczono, że mogą być tacy ludzie jak ja,
g. Ma wielkie trudności z używaniem słów proszę, dziękuję, przepraszam – praktycznie ich nie używa.
h. Do początku czerwca 2021 wmawiała mi, że chcę zrobić z niej osobę psychiczną, że mi z nią nie po drodze i wszystko sobie tak obmyśliłem, by rozwalić nas związek – co jest absolutną nieprawdą
i. Żaden logiczny, prawdziwy argument do niej nie trafia – uważa go za to, jako manipulację i kłamstwo,
j. Mówi mi, żebym przestał w końcu grać w te swoje gierki,
k. Na początku czerwca 2021 zacząłem czytać o chorobach psychicznych i nabrałem podejrzeń, że żona ma paranoiczne zaburzenie osobowości.
l. Od Tamtej pory przeczytałem wiele książek psychologicznych oraz związanych z mózgiem – m.in. ostatnio „Zmień swój mózg – zmień swoje życie” – Daniela G. Amen-a gdzie opisany jest przypadek nadaktywności zakrętu obręczy mózgu, w którym cały opis idealnie opisuje przypadek żony.
m. Jeśli kogoś lubi stara się być wspaniałą przyjaciółką, ale jeśli ktoś jej się naraził, spisuje go na straty i nigdy nie zapomina o swoim gniewie.
6. Mimo mojej dobrej woli, prób odcięcia się od przeszłości, prób pogodzenia się wygląda to tak:
a. To ja wielokrotnie wyciągałem rękę na zgodę, ona przez cały ten czas nie zrobiła nic w kierunku pogodzenia się,
b. Po zgodzie - ja się staram, wszystko robię jak najlepiej, zaczynam normalnie żyć, żartować tak jakby nic – a ona potrafi w takiej zgodzie wytrzymać co najwyżej kilka dni,
c. Moje dobre rzeczy, które robię nie traktuje, że robię szczerze, żarty odbiera bardzo osobiście i traktuje je jako jej wielką obrazę,
d. Nie mogę od niej dowiedzieć się co jest nie tak – muszę to z niej wyciągać,
e. Wiele rzeczy traktuje bardzo wybiórczo, książki również czyta bardzo wybiórczo,
f. Rozmowy do niczego nie prowadzą, bo mimo moich szczerych chęci, szczerych intencji mówi, że wszystko co mówię to głupoty, że jestem kłamcą, manipulantem i fałszywym człowiekiem (z czym się absolutnie nie zgadzam – i jest ogromnym znieważeniem mnie),
g. Żona jest pewna, że z nią jest wszystko w porządku, a tylko we mnie jest problem, że nie musi nic zmieniać w sobie, a tylko wina jest we mnie, chce abym ją szanował i nie stwarzał dwuznacznych sytuacji (ja ją szanuję i nie stwarzam sytuacji dwuznacznych – według niej jest inaczej),
h. Na pytanie, na podstawie czego tak sądzi, odpowiada, że ona mi niczego nie udowodni, bo się nie da, ale ona to wie, bo była obecna przy tych sytuacjach,
i. Żona chodzi do psycholożki, która jej wierzy jak strasznie cierpi z powodu męża psychopaty, chociaż mnie na oczy nie widziała – i mimo próby umówienia się przeze mnie z nią, zakrywa się etyką zawodową i nie chce się ze mną umówić,
j. Ja chodziłem na wizyty do innej psycholożki, dzięki której spojrzałem na sytuację z boku, uspokoiłem się, wziąłem leki na uspokojenie, bo byłem znerwicowany oraz miałem objawy depresji. Uświadomiła mi, że żona mimo, że coś do niej mówię – to mnie nie słyszy. Niestety mam wrażenie, że nie ma doświadczenia z podobnym przypadkiem jak mój,
k. Nie chce iść ze mną na psychoterapię małżeńską, twierdząc, że to nic nie da, ponieważ to ja nie chcę się zmienić,
l. Ja starałem się dać z siebie wszystko, aby pogodzić się dla dobra dzieci, oraz jestem katolikiem i przysięgę małżeńską traktuję poważnie.
m. Nie wiem czy jestem w stanie jeszcze dłużej wytrzymać – szukam pomocy.
7. Czy jest ktoś kto mi uwierzy, miał podobny przypadek do mojego i jest mi w stanie pomóc?
2. Żona traktuje mnie jako wroga, uważa że jestem psychopatą.
a. Problemy zaczęły się ponad 3 lata temu, gdy żona przyłapała mnie na oglądaniu pornografii w Internecie i masturbowaniu się.
b. Wcześniej nigdy tego tematu nie poruszaliśmy i nie wiedziałem, że to ma tak ogromne znaczenie dla żony oraz, że traktuje to jako zdradę
c. Po szczerej rozmowie przeprosiłem ją i obiecałem, że nie będę tego więcej robił (i nie robiłem tego przez ponad 1,5 roku)
d. W tym czasie zaczęła wmawiać i udowadniać mi, że mam kogoś, że mówię nieprawdę.
e. Powiedziałem, że jest chorobliwie zazdrosna i że przede wszystkim nikogo nie mam.
f. I chyba od tamtej pory uważa, że jej wmawiam choroby psychiczne.- w tamtym czasie nawet mi do głowy nie przyszło, że coś jej dolega, (nie miałem nawet świadomości definicji psychopaty).
g. Poszła do Poradni Przemocy Rodzinnej – o czym dowiedziałem się dopiero w tym roku.
h. Chodziła do psychologów, którzy jej powiedzieli jak musi postępować i bronić się przed psychopatą, chciała zakładać niebieską kartę
i. Rozpowiadała o naszym problemie wśród swoich znajomych.
3. Ponieważ uważa, że jestem psychopatą przypisuje mi cechy psychopaty, czyli m.in. kłamstwo i manipulacje, agresję, brak uczuć, dręczenie.
4. Ja mimo, że nie jestem psychopatą traktowanie mnie przez ponad 3 lata jako psychopata wywołuje we mnie złość, bezsilność, agresję.
5. Jak wygląda sytuacja:
a. Od ponad 3 lat broni się przed rozmową o nas – o wyjaśnieniu naszych problemów, o uczuciach, o emocjach i o przyszłości, (zawsze ma usprawiedliwienie: późna pora, obecność dzieci, praca, facebook). Dla mnie to niezrozumiałe jak można się dogadać bez rozmawiania.
b. Każdą próbę rozmowy traktuje jako atak na siebie i dręczenie jej,
c. Wmawianie mi złych intencji w tym co robię, doszukiwanie się w większości sytuacji ich dwuznaczności i udowadnianiu mi że wszystko co robię to robię w złej intencji,
d. Wmawianie mi winy za złe zachowanie dzieci,
e. Podważa moją prawdomówność, wmawianie mi kłamstw i manipulacji,
f. Czuję się traktowany jak powietrze, lekceważony, jak zero, a w jednej z ostatnich rozmów powiedziała, że jej nigdy nie uczono, że mogą być tacy ludzie jak ja,
g. Ma wielkie trudności z używaniem słów proszę, dziękuję, przepraszam – praktycznie ich nie używa.
h. Do początku czerwca 2021 wmawiała mi, że chcę zrobić z niej osobę psychiczną, że mi z nią nie po drodze i wszystko sobie tak obmyśliłem, by rozwalić nas związek – co jest absolutną nieprawdą
i. Żaden logiczny, prawdziwy argument do niej nie trafia – uważa go za to, jako manipulację i kłamstwo,
j. Mówi mi, żebym przestał w końcu grać w te swoje gierki,
k. Na początku czerwca 2021 zacząłem czytać o chorobach psychicznych i nabrałem podejrzeń, że żona ma paranoiczne zaburzenie osobowości.
l. Od Tamtej pory przeczytałem wiele książek psychologicznych oraz związanych z mózgiem – m.in. ostatnio „Zmień swój mózg – zmień swoje życie” – Daniela G. Amen-a gdzie opisany jest przypadek nadaktywności zakrętu obręczy mózgu, w którym cały opis idealnie opisuje przypadek żony.
m. Jeśli kogoś lubi stara się być wspaniałą przyjaciółką, ale jeśli ktoś jej się naraził, spisuje go na straty i nigdy nie zapomina o swoim gniewie.
6. Mimo mojej dobrej woli, prób odcięcia się od przeszłości, prób pogodzenia się wygląda to tak:
a. To ja wielokrotnie wyciągałem rękę na zgodę, ona przez cały ten czas nie zrobiła nic w kierunku pogodzenia się,
b. Po zgodzie - ja się staram, wszystko robię jak najlepiej, zaczynam normalnie żyć, żartować tak jakby nic – a ona potrafi w takiej zgodzie wytrzymać co najwyżej kilka dni,
c. Moje dobre rzeczy, które robię nie traktuje, że robię szczerze, żarty odbiera bardzo osobiście i traktuje je jako jej wielką obrazę,
d. Nie mogę od niej dowiedzieć się co jest nie tak – muszę to z niej wyciągać,
e. Wiele rzeczy traktuje bardzo wybiórczo, książki również czyta bardzo wybiórczo,
f. Rozmowy do niczego nie prowadzą, bo mimo moich szczerych chęci, szczerych intencji mówi, że wszystko co mówię to głupoty, że jestem kłamcą, manipulantem i fałszywym człowiekiem (z czym się absolutnie nie zgadzam – i jest ogromnym znieważeniem mnie),
g. Żona jest pewna, że z nią jest wszystko w porządku, a tylko we mnie jest problem, że nie musi nic zmieniać w sobie, a tylko wina jest we mnie, chce abym ją szanował i nie stwarzał dwuznacznych sytuacji (ja ją szanuję i nie stwarzam sytuacji dwuznacznych – według niej jest inaczej),
h. Na pytanie, na podstawie czego tak sądzi, odpowiada, że ona mi niczego nie udowodni, bo się nie da, ale ona to wie, bo była obecna przy tych sytuacjach,
i. Żona chodzi do psycholożki, która jej wierzy jak strasznie cierpi z powodu męża psychopaty, chociaż mnie na oczy nie widziała – i mimo próby umówienia się przeze mnie z nią, zakrywa się etyką zawodową i nie chce się ze mną umówić,
j. Ja chodziłem na wizyty do innej psycholożki, dzięki której spojrzałem na sytuację z boku, uspokoiłem się, wziąłem leki na uspokojenie, bo byłem znerwicowany oraz miałem objawy depresji. Uświadomiła mi, że żona mimo, że coś do niej mówię – to mnie nie słyszy. Niestety mam wrażenie, że nie ma doświadczenia z podobnym przypadkiem jak mój,
k. Nie chce iść ze mną na psychoterapię małżeńską, twierdząc, że to nic nie da, ponieważ to ja nie chcę się zmienić,
l. Ja starałem się dać z siebie wszystko, aby pogodzić się dla dobra dzieci, oraz jestem katolikiem i przysięgę małżeńską traktuję poważnie.
m. Nie wiem czy jestem w stanie jeszcze dłużej wytrzymać – szukam pomocy.
7. Czy jest ktoś kto mi uwierzy, miał podobny przypadek do mojego i jest mi w stanie pomóc?
Dzień dobry, bez wątpienia potrzebujecie Państwo pomocy i dobrze ze jej Pan szuka. Pisze Pan o małzeństwie trwającym 14 lat i problemie od ponad 3 lat, zastanawia mnie jak było wcześniej, jeżeli było to dobre maleństwo to wiele mówi. Dalej zwraca uwagę ze macie Państwo dwójkę dzieci, prosze sie zastanowić co oznacza dla ich teraźniejszości, ale tez przyszłości życie w toksycznym związku rodziców. Sugeruje udać sie na psychoterapię (szukając znajdzie Pan odpowiedniego terapeutę) ale tez ważne jest Pana nastawienie - terapeuta może Panu pomoc poukładać sobie życie i "poukładać" siebie samego, nic jednak nie zrobi za Pana i bez Pana zaangażowanej pracy. I jeszcze jedno prosze zadbać o dzieci, to one zapewne najbardziej tracą nie tyko obecnie, ale tez ich przyszłość emocjonalna a przez to ich szczęście jest zagrożone. Oczywistym jest tez, ze potrzebujecie Państwo terapii małżeńskiej, prosze pracować nad przekonaniem Żony. Życzę wytrwałości.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Pan uważa , ze żona chora a żona pewno uważa , że Pan … To częsta sytuacja , kiedy każda ze stron widzi winę nie po swojej stronie . Tymczasem najczęściej obie osoby jakoś przyczyniły się do obecnej sytuacji . Za jakość związku odpowiadają obie osoby . Bez terapii chyba nie da się wyjść z tej sytuacji
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.