17 lat po ślubie . Przyłapałam męża na dość częstym masturbowaniu się ,do tego doszło do spotkań na

4 odpowiedzi
17 lat po ślubie . Przyłapałam męża na dość częstym masturbowaniu się ,do tego doszło do spotkań na kamerce z gołymi kobietami.
Często jest w delegacjach.
Jak sobie poradzić emocjonalnie z taką zdradą. W domu się układało świetnie , kontakt łóżkowy zachowany. Co mam robić jak z tym dalej żyć
Szanowna Pani. Opisuje Pani sytuację trudną, obciążającą emocjonalnie, która jest powodem do niepokoju i napięcia w relacji z mężem. Jego zachowanie w Pani przeżyciu jest zdradą - to pokazuje, jak bardzo nie godzi się Pani z obecną rzeczywistością. Domyślam się, że przez częste delegacje męża i kontakty z innymi kobietami czuje się Pani osamotniona, pomijana oraz w tym przypadku oszukana. Proponuję, aby o tych uczuciach opowiedziała Pani mężowi. Może to stanowić wstęp do bardzo ważnej rozmowy, podczas której wyjaśni Pani, jakie emocje wywołuje w Pani postawa i zachowanie męża. Myślę, że warto byłoby poruszyć temat wzajemnych oczekiwań w relacji. Pisze Pani, że w domu układa się świetnie i utrzymujecie Państwo kontakty seksualne - czy mąż również ma takie samo zdanie? Jak wygląda to z jego perspektywy? Jako pierwszy krok do lepszego zrozumienia sytuacji zalecałabym spokojną rozmowę. Gdyby trudno byłoby dojść do porozumienia, zachęcałabym z korzystania z konsultacji u terapeuty par. Życzę powodzenia i pozdrawiam Panią serdecznie. Martyna Borowiec-Dengusiak

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Droga Autorko!
Zdrada po tak długim czasie wspólnego życia jest bez wątpienia ciosem, który dosłownie zwala z nóg. Rozwala dosłownie wszystko: od poczucia bezpieczeństwa po zaufanie do siebie i świata.
Pytasz Autorko jak poradzić sobie emocjonalnie z taką zdradą? Na pewno jest tu wiele różnych opcji, które samodzielnie, ale też łączone ze sobą, mogą przynieść naprawdę sporą ulgę.
Pierwsze co przychodzi mi do głowy to wiedza dostępna na wyciągnięcie ręki. Jest taka dość ciekawa choć i kontrowersyjna książka Kasi Miller "Kup kochance męża kwiaty". Sam tytuł już może wzbudzić wiele emocji. Nie zrażaj się jednak. Znajdziesz tam bardzo wiele ciepła i zrozumienia ze szczyptą refleksji i niełatwej niekiedy do przyjęcia wiedzy. Wiem jednak, że pani Kasia tworzy książki przystępne, które pomogły już wielu kobietom.
Druga kwestia to różnego rodzaju podcasty czy rozmowy na temat zdrady dostępne w Internecie. Jest całkiem sporo polskojęzycznych kanałów, które poruszają ten temat (Między parami, W związku - Paulina Koziejowska i Maciej Orłoś, Gosia Ohme - kanał oficjalny czy wspomniana już Katarzyna Miller i jej podcast). Szeroki zakres wiedzy tych osób w połączeniu z różnorodnym podejściem czy doświadczeniem pozwolą na szeroko pojęte spojrzenie na Twoją obecną sytuację. Z tych wszystkich miejsc możesz wybrać dla siebie co uważasz za słuszne i zadbać o swój komfort.
Trzecia kwestia to terapia małżeńska. To ciężki kawałek chleba, ale ważny. Zdrada ma wiele różnych konotacji oraz znaczeń. Zrozumienie siebie w całej tej sytuacji to coś nie do kapitalnie istotnego. Małżonek również powinien zadbać o wytłumaczenie swojego zachowania. Pozostawienie Cię bez odpowiedzi to pewnego rodzaju kara na którą absolutnie nie zasługujesz!
Czwarta rzecz to terapia własna. Pozwoli ukoić ból, da szansę na zrozumienie swoich emocji i przeżyć, a także wytłumaczy pewne zjawiska, które wpłynęły na wasz związek. Terapia to istotny fragment tej przeprawy przez rzekę przeżyć w której nie zostaniesz pozostawiona sama sobie!
Pamiętaj - czujesz wiele bo wydarzało się wiele. Myślisz, analizujesz, szukasz odpowiedzi, błądzisz i jesteś zmęczona bo zdrada to metaforyczny nóź wbity w sam sodek serca. Pozwól sobie na zadbanie o swoją psychikę.
Życzę Ci wszystkiego dobrego, dużo spokoju i harmonii! Gdybyś mnie potrzebowała, możesz śmiało napisać :)
Możemy porozmawiać, możesz o coś zapytać lub po prosu wylać to Ci siedzi w głowie.
Dzień dobry, czytając Pani wpis zauważyłem, że zwróciła Pani uwagę na dysonans z jakim się Pani zderzyła. Z jednej strony zaskoczenie i zachowanie Pani męża, które budzi wiele negatywnych emocji. Z drugiej stan Pani relacji z mężem. Mam tu na myśli w dobre relacje pomiędzy wami, zarówno te seksualne jak i na pozostałych płaszczyznach.
Pisze Pani, że nie może sobie z tym dać rady emocjonalnie. Jest to w pełni zrozumiałe i chyba nie ma innej rady jak tylko przez nie przejść. Jednocześnie nie pozwalając, aby zyskały siłę lawiny, która zmiecie wszystko na swojej drodze. Myślę, że pomimo, ciężkiego do zaakceptowania obrazu, należy wykorzystać kształt tego konfliktu do jego rozwiązania oraz wasze dobre relacje jako coś, co pomoże utrzymać porozumienie. Potraktować wynikłą sytuację nie jako zwiastun rozpadu związku, ale raczej jako przeszkodę - niezbyt dobry sposób jego utrzymania, jaki Pani mąż wybrał. Sytuacja raczej sugeruje to że Pani mąż zmaga się ze swoim problemem, który próbuje rekompensować w sobie znane sposoby, jego zdaniem w tej sytuacji, najmniej szkodzące waszemu związkowi. Inaczej jego zachowanie, prawdopodobnie miałoby inny kształt. Postawiłbym hipotezę, że w całej tej ciężkiej sytuacji, w jakiej oboje się znaleźliście, to w jaki sposób mąż się zachowuje, budzi nadzieję na pozytywne rozwiązanie. Dlatego wymagać będzie to pewnie od Pani wiele wytrzymałości i dystansu. Najbezpieczniej byłoby poszukanie specjalisty, który, jako osoba niezaangażowana emocjonalnie, posiadająca wiedzę psychologiczną, pomoże wam zanalizować i przejść przez ten kryzys. Osoba trzecia ( w postaci terapeuty) pomoże wam zapanować nad emocjami w taki sposób, żeby nie zamknąć drogi do porozumienia.
Dzień dobry,

To, co Pani przeżywa, jest bardzo trudne. Pierwszym krokiem może być otwarta rozmowa z mężem o uczuciach i potrzebach. Warto rozważyć terapię małżeńską, która pomoże w odbudowie zaufania i zrozumieniu siebie nawzajem. Skupienie się na swoich emocjach i wsparcie bliskich również może być pomocne. Jeśli potrzebuje Pani pomocy, oferuję darmową pierwszą sesję online, gdzie możemy omówić Pani sytuację i ustalić dalsze kroki.

Pozdrawiam serdecznie.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.