25/27.08 z Piątku do Niedzieli - Dwie noce. – nocleg w Sandomierzu. - Super Miejsce !!! Jednak prze
3
odpowiedzi
25/27.08 z Piątku do Niedzieli - Dwie noce. – nocleg w Sandomierzu. - Super Miejsce !!!
Jednak przez niesłuszne pretensje męża o to, że wypiłam jednego malutkiego drinka, o którym mu powiedziałam.
Z tego co przeznaczyłam na cały wieczór, który miał być dla niego niespodzianką.
Wszystko poszło na marne.
Mój mąż ma problem z młodych lat, którym mnie ciągle obciąża.
To już jest nie do wytrzymania !!!!
Zrobił sobie ze mnie ofiarę.
Którą nęka, sprawdza, obwąchuje.
Nie przyjmuje do wiadomości, że to nie ja mam problem z alkoholem.
Tylko on ma problem, który z tym związany, przez jego ojczyma ciągnie się od lat jego dzieciństwa.
Przy czym sam od alkoholu nie stroni.
Potrafił upić się nie raz, prawie do nieprzytomności.
Poza domem, w towarzystwie innych osób, beze mnie.
Mnie nigdy coś takiego się nie zdarzyło.
Czasem dla odstresowania piję parę drinków tylko w domu.
To już określił psychiatra do którego zwróciłam się po poradę.
Jednak mój mąż ma to gdzieś.
Sam nie ma ochoty pójść po taką poradę.
Przecież znalazł już kogoś, na kogo można wszystko zwalić.
I czepiać się bez powodu.
Tak nie zachowuje się mężczyzna, który kocha swoją kobietę.
Nawet nie chcę myśleć, co by było gdybym piła nałogowo.
Pomocy od mojego męża nie dostałabym żadnej.
Jedynie wstrętne wypominki, urągania i tym podobne.
Na całe szczęście nie potrzebuję takiej pomocy.
Zastanawiam się.
Jak pomóc mojemu mężowi.
Próbowałam, ale wszystko i tak obracało się przeciwko mnie.
Mój mąż nie uznaje opinii psychiatrów.
Uważa ich za oszołomów.
Myślę, że może boi się usłyszeć prawdy ?-?
Ps. Uzależnienie od Internetu i różnych gierek.
Nie jest dla niego uzależnieniem.
Tu może pławić się bez końca.
Bez telefonu nawet do toalety nie pójdzie.
Po prostu nie mam czasem z kim pogadać.
Gdyby nie mój Syn już dawno bym odpadła.
Emocjonalnie i może też przez znieczulanie się.
Podziwiam go za taką decyzję jaką podjął. Nie pije alkoholu od 3 lat.
Trzeba mieć charakter i mocną osobowość, żeby nie ulegać.
Tylko mój syn motywuje mnie do tego, abym tych drinków nie nadużywała.
Jednak przez niesłuszne pretensje męża o to, że wypiłam jednego malutkiego drinka, o którym mu powiedziałam.
Z tego co przeznaczyłam na cały wieczór, który miał być dla niego niespodzianką.
Wszystko poszło na marne.
Mój mąż ma problem z młodych lat, którym mnie ciągle obciąża.
To już jest nie do wytrzymania !!!!
Zrobił sobie ze mnie ofiarę.
Którą nęka, sprawdza, obwąchuje.
Nie przyjmuje do wiadomości, że to nie ja mam problem z alkoholem.
Tylko on ma problem, który z tym związany, przez jego ojczyma ciągnie się od lat jego dzieciństwa.
Przy czym sam od alkoholu nie stroni.
Potrafił upić się nie raz, prawie do nieprzytomności.
Poza domem, w towarzystwie innych osób, beze mnie.
Mnie nigdy coś takiego się nie zdarzyło.
Czasem dla odstresowania piję parę drinków tylko w domu.
To już określił psychiatra do którego zwróciłam się po poradę.
Jednak mój mąż ma to gdzieś.
Sam nie ma ochoty pójść po taką poradę.
Przecież znalazł już kogoś, na kogo można wszystko zwalić.
I czepiać się bez powodu.
Tak nie zachowuje się mężczyzna, który kocha swoją kobietę.
Nawet nie chcę myśleć, co by było gdybym piła nałogowo.
Pomocy od mojego męża nie dostałabym żadnej.
Jedynie wstrętne wypominki, urągania i tym podobne.
Na całe szczęście nie potrzebuję takiej pomocy.
Zastanawiam się.
Jak pomóc mojemu mężowi.
Próbowałam, ale wszystko i tak obracało się przeciwko mnie.
Mój mąż nie uznaje opinii psychiatrów.
Uważa ich za oszołomów.
Myślę, że może boi się usłyszeć prawdy ?-?
Ps. Uzależnienie od Internetu i różnych gierek.
Nie jest dla niego uzależnieniem.
Tu może pławić się bez końca.
Bez telefonu nawet do toalety nie pójdzie.
Po prostu nie mam czasem z kim pogadać.
Gdyby nie mój Syn już dawno bym odpadła.
Emocjonalnie i może też przez znieczulanie się.
Podziwiam go za taką decyzję jaką podjął. Nie pije alkoholu od 3 lat.
Trzeba mieć charakter i mocną osobowość, żeby nie ulegać.
Tylko mój syn motywuje mnie do tego, abym tych drinków nie nadużywała.
Dzień dobry. Z treści Pani wiadomość zrozumiałam, że trudno jest Pani w relacji z mężem i trudności z niej wynikające są dla Pani obciążające. Zachęcam Panią do kontaktu i konsultacji z psychoterapeutą, aby poszukała Pani w pierwszej kolejności wsparcia dla siebie w tej trudnej sytuacji. Wydaje mi się, że najważniejsze w tej chwili to zadbanie o swój dobrostan psychiczny oraz omówienie w konsultacji z psychoterapeutą Pani potrzeb oraz zastanowienie się jak może Pani te potrzeby zrealizować. Pozdrawiam serdecznie, Sylwia Daniłowicz
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień Dobry, zachęcam do kontaktu ze specjalistą, aby omówić ten temat szerzej podczas wizyty. Pozdrawiam serdecznie
Szanowna Pani,
jeśli Pani mąż nie zażywa alkoholu i utrzymuje abstynencję (a z tego co Pani opisuje, to tak jest)
pomocna może okazać się terapia małżeńska lub rodzinna, gdzie obie/wszystkie strony mogą otwarcie wyrazić swoje uczucia i potrzeby.
W przypadku, gdyby mąż nadal nie zgadzał się na terapię i profesjonalną pomoc, zaproponować można kontakt z grupami wsparcia - AA. Osoby z tego kręgu, a także ich osobiste doświadczenia mogą stanowić inspirację do rozwiązania problemów, które wynikają lub wynikały z nadużywania alkoholu.
Pozdrawiam serdecznie
Anna Kostrzewa
jeśli Pani mąż nie zażywa alkoholu i utrzymuje abstynencję (a z tego co Pani opisuje, to tak jest)
pomocna może okazać się terapia małżeńska lub rodzinna, gdzie obie/wszystkie strony mogą otwarcie wyrazić swoje uczucia i potrzeby.
W przypadku, gdyby mąż nadal nie zgadzał się na terapię i profesjonalną pomoc, zaproponować można kontakt z grupami wsparcia - AA. Osoby z tego kręgu, a także ich osobiste doświadczenia mogą stanowić inspirację do rozwiązania problemów, które wynikają lub wynikały z nadużywania alkoholu.
Pozdrawiam serdecznie
Anna Kostrzewa
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.