3 miesiące temu z powodu zeskoku doznałam urazu prawego kolana. Obraz MR z 17.01.2019r. przedstawia

1 odpowiedzi
3 miesiące temu z powodu zeskoku doznałam urazu prawego kolana. Obraz MR z 17.01.2019r. przedstawia się następująco:
Więzadło krzyżowe przednie niewidoczne, stan po uszkodzeniu ACL IIIst. ( naderwanie więzadła miałam ok. 16 lat temu na nartach). PCL, MCL, LCL o zachowanej ciągłości i jednorodnym sygnale. W obrębie MM cechy uszkodzenia typu bucket handle tear z przemieszczeniem znacznej części łąkotki z kierunku wyniosłości m/kłykciowej.Prawie całkowite oderwanie rogu tylnego od korzenia LM z jego częściowym przemieszczeniem w kierunku dołu m/kłykciowego. Boczne przyparcie rzepki. Na powierzchni tylno - przyśrodkowej rzepki znacznego stopnia scieńczenie chrząstki stawowej oraz nierówne zarysy zewnętrzne. Kilka drobnych podchrzęstnych torbieli w tej okolicy. Poza tym powierzchnie stawowe gładkie. Chrząstka boczna kości udowej oraz kłykci kości udowej i piszczelowej bez cech patologii. Płyn w zachyłku nadrzepkowym tworzy warstwę grubości 6 mm. Niewielka ilość płynu wewnątrzstawowo oraz w kaletce brzuchato - półbłoniastej. Ścięgno mięśnia czworogłowego uda oraz więzadło rzepki w normie. Ciało tłuszczowe Hoffy prawidłowe. Troczki rzepki zachowane. Ścięgno mięśnia podkolanowego prawidłowe. Dystalny odcinek pasma biodrowo - piszczelowego prawidłowy. Obrzęk/stłuczenie obwodowej części kłykcia bocznego kości udowej i tylnej części kości piszczelowej.
Wnioski: uszkodzenie ACL IIIst.. uszkodzenie MM, LM. Chrodopatia rzepki. Poza tym jak w opisie.

Miałam problem z chodzeniem, w grudniu wzięłam serię zabiegów: magnetoterapię i laser. Pomogło. Wchodzę i schodzę po schodach bez bólu ( wcześniej był problem). Aktualnie chodzę na indywidualną rehabilitację ( masaże, ćwiczenia). Mogę ćwiczyć na rowerku i ślizgam się na nartach biegowych. Z wyprostem nogi nie ma problemu, zgięcie też jest ale nie do końca. Np. nie mogę kucać. A w niektórych pozycjach przy chodzeniu coś w środku zakłuje. Poza tym oba kolana bolą przy np. klękaniu. Byłam i jestem osobą aktywną sportowo ( narty zjazdowe, biegowe, biegówki, rower, pływanie, bieganie, pilates). Zależy mi na utrzymaniu aktywności.
Moje pytania brzmią: czy w przedstawionej powyżej sytuacji operacja jest konieczna? czy próbować dalej z rehabilitacją?
a jeśli operacja to czy łąkotkę trzeba wyciąć czy można zszyć, czy można jakoś leczyć te cienkie chrząstki stawowe?
no i czy nie będę zmuszona zrezygnować z części aktywności a jeśli tak to z jakich?
Kobieta lat 64.
Wygląda na to, że wyrehabilitowała się Pani tak dobrze, jak w obecnej sytuacji jest to możliwe. Podstawowy problem z obecną sytuacją jest taki, że pozostałe uszkodzone fragmenty łąkotki mogą uszkadzać chrząstkę stawową kłykci kości udowej i piszczelowej (bezpośrednio i pośrednio) oraz stawu rzepkowo-udowego (pośrednio). Natomiast jeśli nie czuje Pani tzw. przeskakiwania w kolanie i / lub jego następczego blokowania, to należy przyjąć, że uszkodzenie łąkotki jest stabilne. To co budzi niepokój to uczucie kłucia w kolanie i niemożność kucania / głębokiego zgięcia kolana, które to objawy są najczęściej bezpośrednim skutkiem obecności oderwanych fragmentów łąkotki w nieprawidłowym miejscu w stawie. Generalnie jest przyjęte, że takie fragmenty mogą w długiej perspektywie uszkadzać chrząstkę, tym bardziej, im bardziej są ruchome w stawie. Wtedy najczęściej skutkuje to bólem, uczuciem przeskakiwania w kolanie i jego blokowania, a dalej wysiękiem do stawu i np dalszym ograniczeniem ruchomości. Obecenie może Pani pozostawać aktywna, trudno się spodziewać, żeby rehabilitacja pomogła. Wskazane jest powtórzenie rezonansu dla oceny grubości chrząstek, błony maziowej i stanu łąkotek. Wg obecnych zaleceń na rekonstrukcję ACL jest za późno, niezależnie od objawów. Jeśli oczekuje Pani ustąpienia ograniczenia ruchomości, to jedyną drogą jest artroskopowe opracowanie uszkodzenia łąkotki. Nie da to gwarancji ustąpienia pozostałych dolegliwości, jednak może przyczynić się do prawidłowego gojenia się uszkodzeń chrząstki, które wynikają z drażnienia przez oderwane fragmenty łąkotki.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.