A czy wykonanie kilkudziesięciu zdjęć w trakcie zabiegu chirurgicznego bez osłony jakiejkolwiek może
1
odpowiedzi
A czy wykonanie kilkudziesięciu zdjęć w trakcie zabiegu chirurgicznego bez osłony jakiejkolwiek może mieć negatywny wpływ? Dodam że P. Doktor jak i asystująca pielęgniarka były przygotowane i ubrane w olowiane kamizelki? Zabieg był wykonany na ręce była podejmowana próba usunięcia implantu antykoncepcyjnego z resztą nie skutecznie, cały zabieg trwał ok 2h.
Szanowna Pani,
Jednoznacznie odpowiedzieć na zadane przez Panią pytanie nie da się. Procedura, o której Pani wspomina to prawdopodobnie skopia, czyli taki podgląd na żywo w tkanki pod kontrolą RTG. Skopia tworzy obrazy gorszej jakości od zdjęć RTG, ale generuje mniejsze dawki promieniowania. Oczywiście wszystko zależy od łącznego czasu działania skopi w trakcie zabiegu chirurgicznego.
W trakcie procedur na kończynach zwykle nie ma potrzeby zakładania osłon na ciało pacjenta - narządy tzw. promieniowrażliwe są stosunkowo daleko od lampy RTG i dociera do nich śladowa dawka promieniowania.
Personel medyczny był ubrany w osłony ze względu na kumulowanie się przyjętych dawek promieniowania. Taki jednorazowy zabieg pod kontrolą RTG generuje stosunkowo niewielką dawkę promieniowania, ale jeżeli w taki sposób pracujemy dzień, w dzień to w skali miesiąca czy roku byłaby to już duża dawka promieniowania, na którą się narażamy.
Nie do końca rozumiem, dlaczego była potrzeba stosowania RTG przy usuwaniu implantu antykoncepcyjnego ? Zwykle są umieszczane bezpośrednio pod skórą aby dało się je zlokalizować przy pomocy dotyku i dzięki temu łatwo usunąć.
Jeżeli się przemieścił w głębsze warstwy ciała i jest trudny do zlokalizowania można założyć pod kontrolą usg (+ew. potwierdzenie w RTG AP+BOK) tzw. kotwiczkę czyli specjalną igłę z niteczką w okolicę implantu aby chirurg wiedział gdzie go szukać.
Metoda tzw. kotwiczki jest stosowana np. przy usuwaniu guzów w piersiach. Nie jest to rutynowa procedura przy implantach, ale mogła by być w Pani przypadku pomocna.
Z poważaniem
lek. Paweł Kwasek
Jednoznacznie odpowiedzieć na zadane przez Panią pytanie nie da się. Procedura, o której Pani wspomina to prawdopodobnie skopia, czyli taki podgląd na żywo w tkanki pod kontrolą RTG. Skopia tworzy obrazy gorszej jakości od zdjęć RTG, ale generuje mniejsze dawki promieniowania. Oczywiście wszystko zależy od łącznego czasu działania skopi w trakcie zabiegu chirurgicznego.
W trakcie procedur na kończynach zwykle nie ma potrzeby zakładania osłon na ciało pacjenta - narządy tzw. promieniowrażliwe są stosunkowo daleko od lampy RTG i dociera do nich śladowa dawka promieniowania.
Personel medyczny był ubrany w osłony ze względu na kumulowanie się przyjętych dawek promieniowania. Taki jednorazowy zabieg pod kontrolą RTG generuje stosunkowo niewielką dawkę promieniowania, ale jeżeli w taki sposób pracujemy dzień, w dzień to w skali miesiąca czy roku byłaby to już duża dawka promieniowania, na którą się narażamy.
Nie do końca rozumiem, dlaczego była potrzeba stosowania RTG przy usuwaniu implantu antykoncepcyjnego ? Zwykle są umieszczane bezpośrednio pod skórą aby dało się je zlokalizować przy pomocy dotyku i dzięki temu łatwo usunąć.
Jeżeli się przemieścił w głębsze warstwy ciała i jest trudny do zlokalizowania można założyć pod kontrolą usg (+ew. potwierdzenie w RTG AP+BOK) tzw. kotwiczkę czyli specjalną igłę z niteczką w okolicę implantu aby chirurg wiedział gdzie go szukać.
Metoda tzw. kotwiczki jest stosowana np. przy usuwaniu guzów w piersiach. Nie jest to rutynowa procedura przy implantach, ale mogła by być w Pani przypadku pomocna.
Z poważaniem
lek. Paweł Kwasek
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.