Badanie i usuwanie znamion.

Szanowna Pani. Znamiona można faktycznie usuwać zarówno laserem CO2 jak i skalpelem. Różnica jednak w tych obu metodach nie sprowadza się do kwestii estetycznej ale do tego czy dane znamię kwalifikuje się do usunięcia jednego lub drugiego typu. O tym decyzję powinien podejmować lekarz dermatolog lub chirurg onkolog w oparciu o wcześniejsze badanie danego znamienia. Do badania można wykorzystać dermatoskop (lupa dermatalogiczna) lub zaawansowane urządzenie komputerowe z kamerą w jakości HD i odpowiednim oprogramowaniem – wideodermatoskop. Najważniejsze jest jednak doświadczenie i wiedza lekarza który dokonuje badania. Proszę mi wybaczyć to stwierdzenie ale kosmetyczka czy kosmetolog jak sama nazwa wskazuje zajmuje się kosmetyką a nie badaniami i oceną znamion. Pozostawiam bez komentarza kwestię tego czy kosmetyczki mają prawo do wykonywania tego typu zabiegów. Faktem jest jednak, że laserowe usunięcie znamienia (pieprzyka) które Pani zaproponowano zniszczy całkowicie to znamię ponieważ ulegnie ono spaleniu i odparowaniu. Rzadko który operator lasera potrafi posługiwać się nim jak typowym skalpelem i zapewne nie jest to tematem wykładów w szkołach dla kosmetyczek. Każde „podejrzane” znamię lub wręcz stwierdzony rak skóry w trakcie wcześniejszego badania wideodermatoskopowego musi zostać dodatkowo zbadany histopatologicznie po wycięciu. Po usuwaniu laserowym nie ma czego badać, konieczne jest więc wycięcie skalpelem. Podejmując więc decyzję o usunięciu znamienia gdziekolwiek proszę brać najpierw pod uwagę, że nie jest najważniejsza kwestia kosmetyczna blizny lecz życie lub ciężka choroba w postaci raka skóry, która bardzo często kończy się śmiercią pacjenta. Jeśli lekarz po badaniu uzna znamię za łagodne może natychmiast wyciąć je Pani laserem. Jeśli pojawi się jakakolwiek wątpliwość lekarz podejmie właściwe działania i skieruje Panią na dalsze leczenie. Proszę więc raczej wystrzegać się tego typu zabiegów u osób które nie mają do tego uprawnień a przede wszystkim wiedzy. W dobrych gabinetach lekarskich znajdzie Pani lekarzy odpowiednio przeszkolonych z olbrzymim doświadczeniem i wysokiej jakości wideodermatoskopem, zapleczem chirurgicznym i oczywiście laserem CO2.
Jeśli jest Pani z Poznania zapraszamy do gabinetu, znajdzie tu Pani fachową pomoc i właściwe narzędzia pracy.
Gratuluję Pani rozsądku i mam nadzieję, że Pani znamiona będą tylko łagodne i wszystkie będzie można w razie potrzeby usuwać laserowo. Życzę dużo zdrowia Iwona Stajkowska

Dzień dobry,
Kosmetyczka zdecydowanie nie powinna i nie może usuwać żadnych znamion i zmian skórnych, w ogóle nie powinna też używać lasera CO2. Jest wiele zmian skórnych, które można usunąć laserem, ale powinien je wcześniej ocenić doświadczony dermatolog w badaniu dermoskopowym. Jednak musi Pani wiedzieć , żę zawsze istnieje ryzyko pozostawienia blizny po zabiegu.
Pozdrawiam,
Marcin Zakrzewski

Witam,
słusznie zastanowiła się Pani przed usuwaniem zmian u kosmetyczki. Każda zmiana powinna być najpierw zbadana przez dermatologa, a potem zakwalifikowana do zabiegu. Zmiany łagodne można usuwać laserowo, natomiast barwnikowe należy usuwać chirurgicznie z badaniem histopatologicznym.
Pozdrawiam
Emilia Łojewska

Proszę się absolutnie nie zgadzać na usuwanie znamion przez kosmetyczke, a jeszcze bardziej laserem. Znamie powinien zbadac dermatoskopem lekarz. Po badaniu mozna podjac decyzje czy w ogole usuwac znamie i jak.

Witam. Usuwanie znamion przez kosmetyczki to jakaś abstrakcja!. Po prostu nie wolno im tego robić. Zapraszam na badanie dermatoskopowe i kwalifikację ,które zmiany można usunąć laserem , a które wymagają wycięcia chirurgicznego i badania histopatologicznego. Usunięcie laserem CO2 bez pozostawienia blizn jest jak najbardziej możliwe . Natomiast niektóre zmiany trzeba usunąć chirurgicznie i wtedy należy się liczyć z tym ,że pozostanie po zabiegu blizna. Przy odrobinie staranności można tak zeszyć ranę żeby blizna była jak najmniej widoczna. Zasad usuwania jest wiele. Kilka z nich to np. to ,że pozostawienie zmiany podejrzanej jest dla pacjenta bardziej groźne niż jej prawidłowe usunięcie . Druga to taka ,że " when you doubt cut it out" ( masz wątpliwość , wytnij). Trzecia to taka ,że zmiany nie budzące wątpliwości diagnostycznych ( oczywiście u lekarza , a nie kosmetyczki) nie wymagają dodatkowej diagnostyki. Nie badamy przecież każdego włokniaka miękkiego czy brodawki łojotokowej. Badaniem i usuwaniem zmian skórnych ( laserowo, chirurgicznie, kriochirurgicznie ) zajmuję się na codzień. Zapraszam na konsultację i "porządkowanie skóry" ;). Pozdrawiam. P.s. Rozumiem ,że chce Pani uniknąć blizn ,ale w porównaniu z sytuacją kiedy podejrzane znamię zezłośliwieje chyba lepiej pogodzić się z taką ewentualnością . Na pocieszenie dodam ,że bliznę można również zredukować laserem tak aby była kosmetycznie i estetycznie akceptowalna.