Bardzo sucha skóra głowy

Witam. Od kilku miesięcy mam problem ze skórą głowy. Jestem dziewczyną. Nigdy nie miałam problemu ze skórą głowy, nigdy nie miałam łupieżu, nie mam problemu z przetłuszczaniem się włosów. Ale od ok sierpnia moja skóra głowy jest straaaasznie sucha. Trochę swędzi, gdy się przyjrzę, widać białą, suchą skórę, a gdy zacznę ją pocierać paznokciem, sypie się duża ilość małych płatków skóry. Kupiłam wychwalany na internecie szampon Ziaji przeciwświądowy. Stosuję go od ok 4 tyg. ale zupełnie nie widzę efektu. Nakładam co kilka dni olejek kokosowy na skórę głowy na całą noc, również zero efektu - jedyny efekt po takiej "kuracji" był taki, że po umyciu głowy z olejku wyciągnęłam z głowy duży płat skóry. Nie mam pojęcia, skąd ta suchość powstała. Jedyne co mogę dodać, to pod koniec lipca zrobiłam sobie keratynowe prostowanie włosów, ale nie sądzę, żeby z tego powodu tak długo utrzymywał się skutek uboczny takiego zabiegu na włosy. Ponadto od początku sierpnia zaczęłam brać leki na depresję. Podaję te dwie rzeczy - prostowanie keratynowe i rozpoczęcie leczenia depresji lekami, gdyż obie rzeczy były podobnym czasie, a i suchość skóry pojawiła się w podobnym okresie. Pozdrawiam