Boję się bliskości

2 odpowiedzi
Dzień dobry,
kilka lat temu przeżyłam bardzo bolesne rozstanie. Od tamtej pory byłam sama, nie ufałam mężczyznom. A jeśli zaczynałam się z kimś spotykać, to bardzo szybko te relacje kończyły się, bo bałam się zaangażowania i bliskości, stawiałam między nami barierę. Obecnie poznałam kogoś, kto dużo dla mnie znaczy, i problem pojawił się znowu. Myślałam, że czas to zmieni, ale ja dalej się boję, bariera wciąż istnieje, może nie tak mocna jak kiedyś. Chciałabym to zmienić, bo bardzo mi to utrudnia relacje. Stałam się jeszcze bardziej nerwowa, mam wahania nastroju. Co mam zrobić? Nie chcę ciągle odpychać od siebie ludzi.
Rozumiem, że poznała Pani kogoś wartościowego i ważnego dla Pani, z kim chce stworzyć bliski i pełen zaufania związek.
Przykre i bolesne doświadczenia z przeszłości potrafią blokować zachowanie i realizowanie swoich potrzeb chroniąc nas przed kolejnymi zranieniami niestety jednocześnie powodują smutek, wycofanie i brak spełnienia w życiu.
Widzę, że podejmuje Pani starania w celu stworzenia satysfakcjonujacej relacji szczególnie teraz, gdy po latach poznała Pani mężczyznę w związek, z którym angażuje się coraz mocniej.
Postaram się być pomocna w znalezieniu tego, co dla Pani ważne w budowaniu zaufania i pocżucia bezpieczeństwa, co mam ogromną nadzieję, spontanicznie przyczyni się do jeszcze większej bliskości i radości z bycia razem. Serdecznie zapraszam i pozdrawiam.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Traumatyczne i bolesne sytuacje zostajawiają ślad w naszych umysłach i ciałach. Myślę, że warto skorzystać ze wsparcia dobrego psychologa i przepracować tamte wydarzenia i zamknąć to, co powinno być zamknięte, żeby móc zacząć budować coś nowego w nowej relacji. Trzeba uleczyć się z powstałych wtedy lęków i wyczyścić swój umysł z negatywnych przekonań na temat mężczyzn i w ogóle relacji, by nie powracały w nowych związkach. Pewnych rzeczy nie da się przepracować samemu, a im dłużej podtrzymuje Pani obecny stan, tym bardziej on się pogłębia i zamyka Panią na nowe, dlatego im szybciej Pani zadziała tym lepiej. Najważniejsza informacja jest taka, że można to zmienić i to przepracować. Ponadto z tego, co Pani pisze wynika, że jest Pani świadomą siebie osobą i bardzo chce zmiany, a to bardzo cenne w każdym procesie rozwoju. Życzę wszystkiego dobrego. Pozdrawiam Serdecznie.

Podobne pytania

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.