Ból kolana - postępowanie w kontekście wyniku badania USG

Witam,
Cierpię na ból kolana (od ponad miesiąca), który pojawił się po klęknięciu (konkretnie w momencie dotknięcia kolanem podłogi poczułem piekący ból po zewnętrznej stronie kolana promieniujący w dół łydki). Na początku jedynym objawem był wyżej wspomniany ból przy klęknięciu lub przy uciśnięciu kolana od zewnętrznej strony – nie było żadnych innych objawów bólowych ani ograniczeń w ruchomości ,czy też problemów z chodzeniem. Potem zaczął pojawiać się lekki ból przy kucaniu (z klękania już zrezygnowałem), a potem przy chodzeniu, co spowodowało, że zacząłem bardziej oszczędzać lewą nogę ale mam wrażenie, że im bardziej ją oszczędzałem tym dolegliwości bólowe narastały (co istotne, nie było jakiejś opuchlizny, tzn. jeśli była to niewielka - trzeba było się mocno przyglądać i porównywać z drugim kolanem, żeby się jej dopatrzyć). Poszedłem na konsultację z badaniem USG – oto wynik: Uszkodzenie MM w obrębie rogu tylnego bez większych przemieszczeń, powierzchnia chrzęstna kości udowej bez uszkodzeń urazowych – chonodromalacja I/II ST., nie stwierdzono zwiększonej ilości płynu w stawie, więzadła bez uszkodzeń urazowych, więzadło rzepki i ciało Hoffy w normie, w dole podkolanowym nie stwierdzono torbieli (klinicznie bólowe ograniczenie ruchomości, dodatnie objawy MM, staw stabilny). Lekarz powiedział, że to może się samo zagoić tylko trzeba wziąć leki przeciwzapalne i oszczędzać nogę (ewentualnie rozważyć rehabilitację) – proszę o informacje czy to znaczy, gdyż mam sprzeczne informacje, tzn. czy trzeba np. leżeć przez parę (3-6?) tygodni i/lub pakować nogę w gips/usztywnenie, czy chodzić ale wyłącznie o kulach przez jakiś czas, czy po prostu normalnie funkcjonować , tzn. chodzić bez kul tylko nie przeciążać nogi (nie kucać, nie klękać, nie biegać, nie robić gwałtownych skrętów itp.)?