Ból stawu kolanowego

Witam, mam 23 od 4 lat mam problem z stawem kolanowym( przeszedlem 7 operacji niestety żadna nie pomogła), wszystko zaczeło się od zerwania więzadeł krzyżowych przednich i urazu łąkotek do którego doszlo przy ruchu skrętnym kolana podczas meczu. W niedlugim czasie po zerwaniu przeszdlem zabieg rekonstrukcji wiezadła oraz szycią łąkotek, rehabilitacja nie wyglądała tak jak powinna (niekompetencja fizjoterapeuty), pewnego razu podczas rehabliatacji w okolicach tylno-bocznych kolana coś zaczęło mnie pobolewać, ból z dnia na dzien był coraz większy. Począwszy od mojego lekarza prowadzącego nikt nie potrafil trafnie zdiagnozowac co mi dolega. Jeździłem po całej polsce z nadzieją ze ktoś mi pomoże jednak od nikogo takiej pomocy nie dostałem. Wiekszość lekarzy stawiało diagnoze( jak sie okazało nie trafną) i wysyłała mnie na stół operacyjny, obiecywalo poprawę jednak z operacji na operacje było gorzej. Miałem wykonywane miedzy innymi ponowne szycie łąkotek, rekonstrukcja kompleksu tylno-bocznego, rekonstrukcja więzadeł pobocznych ( i wiele wiecej czego niestety juz nie pamietam, ponieważ nie mam przy sobie całej dokumentacji medycznej ). W ostatnim czasie po diagnozie ze moja szpotawość może być przyczyna dolegliwości bólowych przeszedlem zabieg osteotomii kości piszczelowej z uzyciem płytki tytanowej (tomofix? nie pamiętam nazwy)j wraz z ponowna rekonstrukcja ACL za pomocą Allograftu. Jednak i po tym zabiegu zamiast poprawy, jest kolejne pogorszenie. W badaniach których przeszedlem rezonans magnetyczny, usg , RTG nie widac zadnego schorzenia natomiast bół ciągle wystepuje w okolicach tylno bocznych i bocznych przy przeprostowaniu nogi, jak i przy zgieciu(brak pełnego zgiecia). Nie mam pojęcia gdzie mam szukać pomocy, dodatkowo nie moge zrobić badania rezonansem z powodu płytki tytanowej w kolanie która okazała sie nie potrzebna. Pozdrawiam