Ból szyi, karku

Witam. Od ponad dwóch miesięcy mam problem z bólem karku,szyi. Na początku miałem ból za uchem z prawej strony i nie mogłem skręcić głowy w prawa stronę, myślałem że może coś mi przeskoczylo, po paru dniach ból ten przeszedł też na drugą stronę. Pomyslalem że to mogą być węzły chłonne ponieważ dotykając były odczuwalne i pojawiło się zaczerwienienie. Byłem z tym u laryngologa który zbadał i stwierdził że mam powiększone węzły, zapisał antybiotyk i skierował na badania OB i CRP które wyszły w normie. Też zrobiłem badanie USG węzłów chłonnych, wyszło że są lekko powiększone ale nic się nie dzieje poważnego. Po tygodniu brania antybiotyku ból nie ustąpił. Ponownie poszedłem do laryngologa, gdzie stwierdził że nie widzi problemów laryngologicznych i nie ma konieczności dalszego stosowania antybiotyku. Problem wciąż jest. Doszły migrenowe bóle głowy, zawroty głowy, czasem drentwienie podbródka, ciagnacy się ból do ramion, uczucie rozpalenia szyi i twarzy, złe samopoczucie,zmęczenie. Tabletki przeciwbólowe nie pomagają też stosuję maści rozgrzewające i przeciwzapalne, bez rezultatu. Czy może ktoś mi powiedzieć co to może być i jak leczyć? Chcę zrobić rezonans magnetyczny ale muszę poczekać ponieważ aktualnie przebywam zagranicą i nie mam możliwości. Z góry dziękuję za odpowiedź.