Bóle piszczeli podczas wysiłku

48 odpowiedzi
Witam,

Byłem już u kilku fizjoterapeutów. Każdy z początku był przekonany co mi jest i jak leczyć mój problem. Okazało się, że nie do końca... Odczuwam bardzo silny ból po bokach piszczeli oraz na środku. Ból potęguję się, gdy zaczynam szybciej chodzić (śpieszę się, przyśpieszam kroku) oraz przede wszystkim, gdy zaczynam biegać/truchtać. Najgorsze jest to, że ból pojawia się strasznie szybko, bo po około 2,3 minutach takich aktywności. Po około 10 minutach ból jest nie do wytrzymania. Czuję wtedy tak jakby coś w okolicy piszczeli powiększało się i miałoby rozerwać mi je. Nasila się, gdy staje na palcach lub gdy zaczynam rozciągać staw skokowy. Wtedy jestem o krok od skurczu w łydce lub w piszczelu (o ile się da mieć skurcz w piszczelu). Taki ból mam zawsze podczas biegu, oprócz na nawierzchni tzw. orlikowej na boisku. Wtedy ból jest, ale gdzieś tam minimalny. Reszta miejsc, nie mogę biegać. Bieżnie na dworze oraz bieżnie na siłowni też odpadają. Rolowałem regularnie, przez prawie 3 miesiące piszczele... Totalnie zero poprawy. Kompletnie nie wiem co mi jest, a te bóle przeszkadzają mi czasami w codziennym życiu, ale także w każdym sporcie jaki wykonuję. Mam 26 lat i co najmniej raz w tygodniu ćwiczę, choć teraz prawie w ogóle. Bóle towarzyszą mi od dziecka, tylko kiedyś to było ,,czasami". Teraz jest to ,,zawsze". Bardzo proszę o pomoc lub opinię, mam nadzieję, że zawarłem tu najważniejsze informacje.
Witam. Zakładam, że bóle są miejscowe w okolicy piszczeli. Powszechne jest przeciążenie mięśnia piszczelowego przedniego - zwane "shin splints", gdzie ból dotyczy 1/3 dolnej części piszczeli. Przyczyną może być nieprawidłowa technika biegowa, nieodpowiednio dobrane obuwie, ze zbyt sztywnymi i wysokimi zapiętkami, brak streechingu mięśniowego, bieganie na twardym podłożu (kostka lub asfalt) i inne. W stanach przetrwałych może dojść do zapalenia okostnej i dalej nawet do złamania zmęczeniowego korowej warstwy piszczeli. Stąd objawy mogą być nieustępliwe i silne. W moim komentarzu nie znajdzie się żadnych nowych informacji, które nie były by wyczerpująco opisane w internecie. Zatem o jaką pomoc Pan prosi?

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Opis schorzenia jest dokładny, ale bez szczegółowego badania manualnego tkanek, oraz bez testów funkcjonalnych a także testów prowokujących i redukujących objawy, nie da się do końca postawić trafnej diagnozy. Opis wskazywał by na "zespół przedziałów powięziowych" ale rzeczywistość może być inna.
Witam, objawy mogą wskazywać na szeroko pojęty zespół przeciazeniowy, niewłaściwy trening, brak rozciągania. Myślę jednak, że poprzednicy wzięli to pod uwagę. Ja sugerowalbym zrobienie badania dopplerowskiego tętnic. Za tego typu objawy może odpowiadać zaburzenie przepływu krwi.
Potrzebuje Pan masażu tkanek głębokich na całym podudziu, stopie i bok uda. Podejrzewam że to po prostu utrwalone przeciążenie pasma biodrowo-piszczelowego. Proszę się zgłosić. spróbuję pomoc. pozdrawiam
Czy było wykonane RTG ? Piszczeli sie nie rolluje. łydke tak, ale przodu nie.Ja bym zaproponował ćwiczenia rozluźniające, manipulacje powięzią pytanie: Jak kręgosłup ?
A jaka jest diagnoza? Czy robił pan jakieś badania? Co na to lekarze.?
Być może są to złamania zmęczeniowe piszczeli. Jeżeli leczenie zachowawcze nie pomaga najlepiej będzie skonsultować się z ortopedą i wykonać rtg podudzi.
Witam,
Faktycznie z pozoru można by wywnioskować, że cierpi Pan na tzw. shin splint. Jednakże skoro jest cały czas to może coś jednak "przeszkadza" od góry i wówczas nogi nie są w stanie się wyciszyć. Trzeba by to ocenić na żywo, więc w razie czego zapraszam do gabinetu i zobaczę jak udałoby się po dokładniej diagnostyce.

Pozdrawiam
Mateusz Idzikowski
Witam
Napiszę na co ja bym zwrócił uwagę w gabinecie:
- analiza postawy miednica - kolana - stopy
- ocena sposobu obciążania stóp w statyce i dynamice
- manualna praca na podrażnionych tkankach - pewno piszczelowy tylny ale nie tylko
- trening propriocepcji stopy i kompleksu miednica - kolano - stopa

Pozdrawiam
Rolowanie jest zbyt małym bodźcem na poważniejsze problemy. Miałem wielu pacjentów którym rolowanie nic nie pomogło. Twój problem pewnie nie sprowadza się tylko do mięśni goleni (wtedy rolowanie dawałoby tymczasową różnicę), może mieć szersze podłoże. Pomocne mogą okazać się metody "powięziowe" (po przeanalizowaniu napięć w całym ciele) i zbadałbym kręgosłup i neurodynamikę kończyn dolnych.
Sugeruję wizytę: - 80 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Dzień dobry,
Wydaje mi się że brakuje tu jakiegoś badania obrazowego np. rtg. Skoro "od zawsze" pojawiał sie problem może to być np. jakaś wada anatomiczna (brak k.piszczelowej) ale to skrajne przypuszczenie. Nie wiem jak wyglądała terapia do tej pory ale ja skupił bym się na mięśniach piszczelowym i łydki oraz stawie skokowym. Zarówno w ocenie jak i terapi. Warto by też ocenić miednice.
Pozdrawiam i zaprasz Marcin Sitarz
Szanowny Panie,
ból nie występujący w spoczynku, a narastający podczas wysiłku może wskazywać na problemy "uciskowe" naczyń (tętnica piszczelowa) lub nerwów (nerw strzałkowy głęboki) w obrębie łydki, ich niedrożność itp. Powyższe zjawisko określa się jako zespół przedziału przedniego i jest to dość częsty problem sportowców. Terapia polega m.in. na zmianie programu treningowego, intensywnym rozluźnianiu mięśnie podudzia (czasem całej kończyny dolnej). Gdy terapia nie skutkuje rozważa się leczenie operacyjne.

W diagnostyce różnicowej należy brać również pod uwagę:
- zapalenie okostnej tzw. "bolesna goleń"
- złamanie zmęczeniowe kości piszczelowej albo strzałkowej.

Trzymam kciuki i pozdrawiam,
Marcin Ciesielski
medi-fit.pl
Dzień dobry,

takie dolegliwości bólowe okolicy łydek, piszczeli, które występowały w dzieciństwie mogą mieć charakter typowo wzrostowy. Oznacza to, że przyrost mięśnie nie jest proporcjonalny do szybkości wzrostu mięśni. Najczęściej takie dolegliwości występują w nocy. Stąd ważne rozciągania, masaże które pomagają rozluźniać naprężone mieśnie i zmniejszają dolegliwości bólowe (zresztą znam to z własnej autopsji ;)

Natomiast to co występuje obecnie, od razu kojarzy mi się z przypadłością często występującą u biegaczy. Chodzi konkretnie o tzw. Shin Splints, czyli ból po przednio-bocznej stronie piszczeli, mięśni piszczelowych przednich, oraz grupy strzałkowej. Często też ból pojawia się po stronie przyśrodkowej, ale w dolnej części piszczeli (MTSS - medial tibial stress syndrom, czyli zespół naprężeń przyśrodkowej części piszczeli).

Skąd to się bierze?

Przede wszystkim mechanizm dotyczy biegania po twardszych nawierzchniach, gdzie utrzymujace się przez dłuższy czas mikrourazy tkanek miękkich powodują, że ta okolica traci po części swoją zdolność do absorbowania wstrząsów, odciążania. Problem dotyczy również powięzi - czyli błony umożliwiającej ślizg właściwy mięśniom. Jest ona mocno napięta, trochę jak strecz owinięty wokół łydki co ogranicza ruchomość i daje dolegliwości bólowe.

Oczywiście, zazwyczaj poleca się rozlowanie, stretching, rozmasowywanie tej okolicy. Natomiast z doświadczenia wiem, że bardzo pomocne jest stosowanie Fali akustycznej (uderzeniowej), oraz rozluźnianie punktów spustowych, poprzez terapię dry needling (suche igłowanie - nakłuwanie napiętych miejsc igłami). Zdecydowanie zwiększa skuteczność leczenia tego schorzenia. Warto również popracować w ten sposób na mięśniami tylnej grupy łydki, ponieważ to jest problem który zaburza funkcjonowanie całego podudzia.

Myślę, że warto poszukać specjalisty w pobliżu, który wykonuje tego typu zabiegi.

Pozdrawiam serdecznie
Przemysław Jeziorski
Dzień dobry
Z tego co przeczytałam i z aktywności jaką Pan uprawia można wnioskować że jest to tzw. kolano biegacza. Trzeba by wykonać kilka testów. Może być to również łąkotka. Proszę spróbować przejść po domu na "kucka" i zobaczyć czy ból się wzmaga i czy można wykonać taki test. Ja bym radziła rezonans magnetyczny i spróbować terapię powieziową.
A czy konsultował Pan swoje dolegliwości z lekarzem flebologiem? Może jest to kwestia naczyń krwionośnych? Wykonywał Pan jakieś badania z zakresu diagnostyki obrazowej? (USG, MRI, CT)
Należałoby zrobić rentgen, aby wykluczyć przebytą chorobę Osgooda-Schlattera i zmęczeniowe złamanie kości piszczelowej. Jeśli badanie będzie czyste, najprawdopodobniej winne są tkanki miękkie (np. spięte, przykurczone mięśnie, powięź). Spowodowane może być to problemem funkcjonalnym (np. nierównomierne obciążanie nóg wskutek krzywego ustawienia miednicy, wady stóp, problemy z ruchomością stawów i inne). Również winne takim dolegliwościom bywają problemy żylne w kończynach. Powód może także leżeć w metodyce treningu - złe obuwie, brak rozgrzewki przed, rozciągania po, intensywności. W każdym razie, aby postawić wiarygodną diagnozę, musiałbym Pana zobaczyć i przebadać.
Moje zdanie jest takie, że problem nie występuje w piszczelach ani w kończynach dolnych.
Proponuję ćwiczenia rozciągające przywodzicieli kończyn dolnych, pracę nad miednicą, oraz ćwiczenia kręgosłupa ( najpierw zacząć powolną gimnastyką dolnego odcinka kręgosłupa, czyli lędźwiowo-krzyżowego, potem szyjny i na końcu piersiowy). Wybrane odpowiednie 3 ćwiczenia na spokojnie i dokładnie 3 razy dziennie bez sobót i niedziel. Przy następnym tygodniu zmiana zestawu ćwiczeń np. bieg powolny z przystankami.
Witam,
dość istotne jest to jak leczyli Panią poprzedni fizjoterapeuci i jakie diagnozy stawiali. Kolejne pytanie to to czy były wykonywane jakieś badania dodatkowe (usg, rtg, mri itd.) Jeszcze inna rzecz to ewentualne choroby współistniejące, kwestie ginekologiczne, endokrynologiczne. Z opisu wygląda to na zaburzenie ciśnień w obrębie przedziałów powięziowych ale to tylko hipoteza ponieważ pacjenta należy najpierw zbadać aby móc coś powiedzieć.
Mogę Panią zaprosić na konsultację, wtedy omówimy problem i zbadam Panią, mogę pomóc w ewentualnym pokierowaniu na dalsze badania i powiedzieć co można by było z tym wszystkim zrobić dalej lub mogę zaprosić już na terapię. Wtedy od razu będziemy pracowali z Pani problemem.
Pozdrawiam,
Mateusz Małachowski
Sugeruję wizytę: - 80 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Dzień dobry,
jest naprawdę wiele przyczyn opisywanych objawów. Niestety bez oględzin, testów i bada dodatkowych nie jestem wstanie zdalnie Panu pomóc.
Najważniejszą moją radą byłoby priorytetowo postawić dobrą diagnozę - zrobić szereg testów, aby raz a dobrze odpowiedzieć na pytanie co jest źródłem problemu, ponieważ jak Pan opisuję schorzenie jest przewlekłe, a leczenie nieskuteczne.

Pozdrawiam, życząc dużo zdrowia!
Rzeczywiście symptomy opisał pan dosyć obszernie jednak określenie stanu wymaga dalszego zróżnicowania.Zachęcam do wykonania badań z zakresu sprawdzenia struktur kostnych (RTG),który oceni ewentualnie przebyte stany degeneracyjne,infekcje,złamania awulsyjne(przeciążeniowe) itp.Warto także sprawdzić przepływy krwi w kończynach dolnych.Nie wolno także zapominać o stanie funkcjonalnym pozostałych elementów narządu ruchu-jak ustawiona jest miednica czy kręgosłup tym bardziej,że wspomina Pan o podobnych bólach z dzieciństwa.Pozdrawiam.Joanna Zawodniak
Lepiej wyjaśnić się tego nie dało. Przyczyną może być lokalna dysfunkcja ale raczej mógł przez to iż trwa to tyle lat cały łańcuch biomechaniczny zachorować. Kwestia jest czy był Pan leczony technikami "lokalnymi" typu pierdoły ala nfz " laser,krio,masaż". Czy ktoś się za to zabrał porządnie i zastosował koncepcje Stecco/Myers/Składowski. Jeżeli nie to zapraszam, problem nie wygląda na ciężki do zrobienia.
Dzień dobry. Był Pan już u kilku fizjoterapeutów - dlatego Pana podudzie jest już na pewno "wygniecione", "wyuciskane" i "wyrolowane". Jednak jak Pan pisze, pomimo autoterapii w postaci rollera - dalej problem nie jest zlikwidowany. Moim zdaniem potrzebuje Pan znaleźć w Warszawie terapeutę, który dokładnie Pana zbada. Staw skokowy dolny i górny, staw kolanowy i biodrowy - pod kątem mobilności i ewentualnej zaburzonej osi pracy i niestabilności + połączenia kości strzałkowej z piszczelą.Rozumiem, że objaw występuje w obu kończynach dolnych? Dlatego należy do tego zbadać miednicę, stawy krzyżowo biodrowe i wykluczyć ból pochodzenia neuralnego z odcinka lędźwiowego kręgosłupa lub deficyty siły mięśniowej (nawet subtelne!). Następnie należałoby moim zdaniem zbadać Pana globalny wzorzec postawy - jak zachowuje się w statyce i w ruchu. Jeśli odnośnie tych parametrów nie będzie żadnych zastrzeżeń, należałoby wykluczyć problemy naczyniowe - do tego potrzebna będzie konsultacja z lekarzem specjalistą. Jeśli angiolog nie będzie miał żadnych uwag, polecam wykonać badanie usg czynnościowe podudzi - pod kątem ewentualnych anomalii anatomicznych i rozwojowych w strukturze Pana kośćca, budowy mięśni podudzia i występowania dodatkowych elementów, mogących mechanicznie drażnić tkanki miękkie w tym regionie. Jeśli po przeprowadzeniu tego postępowania - okaże się, że dalej nic nie udało się znaleźć, a objawy się nie zmieniają - zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam!
Witam, jak zawsze nie bardzo można przeprowadzić diagnozę na odległość, Moim zdaniem powinno się wykluczyć choroby naczyń obwodowych (wizyta u chirurga naczyniowego),stanowia bardzo duże zagrożenie dla zdrowia, a dopiero w następnej kolejności diagnozować w kierunku zaburzeń układu ruchu.Pozdrawiam
Można rozważyc angiografię. Czy objawy są w obydwu kończynach? Mozliwe, że ma Pan anomalie rozwojowe naczyć - czasem się zdarza taka przypadłośc. Warto sprawdzić rownież więzozrost piszcelowo-strzałkowy - dla przykładu można sztywnym tejpem ścisnąć i zobaczyć jak ból się zachowuje podczas wysiłku. Pozdrawiam
Witam.
Niestety nie jestem w stanie powiedzieć nic konkretnego bez osobistej konsultacji. Powodów takiego bólu może być kilka, jeżeli zawiodło działanie w okolicy samych piszczeli trzeba poszukać powodu bólu w innym miejscu lub zmienić metodę działania. Jest zbyt dużo niewiadomych by ustalić to bez wizyty diagnostycznej.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Witam,
Skoro bóle sa od dziecka to warto zapytać sie czemu nie ma zrobionego usg i MRI? Prosze zrobic badania, ktore mogą uzupełnić blednie stawiany wcześniej diagnozy zwłaszcza, ze były juz próby leczenia zakończone fiaskiem. Rzadko sie zdarza aby trzy, cztery czy piec osób z rzędu nie pomogło
Pozdrawiam
Krzysztof Adamowicz
Witam, bardzo możliwe, że opisuje Pan właśnie Shin Split. Trzeba popracować nad mobilizacją kości stępu. Najważniejsze dobra diagnoza.Natomiast bez obejrzenia nogi nie mogę nic obiecać. Zapraszam do Nas na "stół".
Jeżeli ból pojawia się w wysiłku to najprawdopodobniej jest on pochodzenia mięśniowo-powięziowego. w przypadku kiedy rolowanie nie daje żadnej poprawy najpewniej nie jest to kwestia podwyższonego napięcia mięśni, może ono być co najwyżej objawem innego problemu. W pana przypadku ból jest najprawdopodobniej związany z faktem iż podudzia są niewydolne lub kompensują problem w innym miejscu. W takim przypadku należy przez wywiad i badanie funkcjonalne znaleźć przyczynę która sama w sobie nie daje bezpośrednio dolegliwość. Możę ona być związana ze złą techniką biegu lub zmianami w strukturze tkanek. W przypadku tak przewlekłych dolegliwości jest to najpewniej jedno i drugie. Osobiście zdarza mi się leczyć pacjentów z tego typu dolegliwościami. Po więcej informacji zapraszam do gabinetu
Witam. Należało by zbadać całą tasmę mięśniową oraz stawy, może nawet nerw strzałkowy oraz kwestię prawidłowego przenoszenia obciązeń przez stopy,napewno lewa goleń boli bardziej. Proszę zgłosić się do Fizjoterapeuty na badanie manualne. Pozdrawiam serdecznie.
Myślę, że Pani ból ma swoją przyczynę w innych częściach ciała, a efekt w postaci bólu ujawnia się właśnie w okolicy piszczeli. Po Pani opisie myślę, że rozpocząłbym od poprawy biomechaniki chodu, żeby "stworzyć" warunki do pracy mięśniom piszczelowym i całego podudzia, a później proces terapii wyznaczyłyby objawy i efekty które zostaną uzyskane. Zapraszam do Centrum Fizjoterapeuty
Witam,
Nie jestem w stanie Pana zdiagnozować przez internet.
Objawy, które Pan wymienił są charakterystyczne dla jednostki chorobowej zwanej shin split często występującej u biegaczy.
Zapraszam do umównienia się na wizytę, gdzie będę w stanie dokładnie Pana przebadać i zastosować odpowiednie leczenie.
Pozdrawiam,
Mateusz Daniluk
Witam. Objawy wskazują na Shin Splints.
Może to być również problem naczyniowy.
Może miał Pan uraz kostki lub kolana. Trzeba Pana zbadać i przeprowadzić dokładny wywiad. Zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam Tomasz Podrażka
Trudno jednoznacznie odpowiedziec na to pytanie , mimo szczegolowych objawow.
Jednak jeden z moich pacjetow z podobnymi objawami 3 tygodnie po terapii przebiegl "Rzeznika" Wydaje mi sie , ze mogę pomoc
Wizyta u fizjoterapeuty może być nieskuteczna, ale dzięki temu wiadomo jaka struktura nie jest odpowiedzialna za objawy. Dobry fizjoterapeuta w Warszawie to Łukasz Kłos, on zdecyduje czy możliwe jest leczenie fizjoterapeutyczne, czy może potrzebna jest diagnostyka lekarska np USG u Piotra Godka.
Witam. Jeżeli z problemem nie poradziło sobie już kilku fizjoterapeutów, obawiam się, że bez badania czynnościowego i testów mogę przedstawić jedynie kilka przypuszczeń. Z opisu wynika, że problem może dotyczyć mięśni strzałkowych, trójgłowego łydki ale równie dobrze przyczyną bólu może być płaskostopie. Problem może także tkwić w miednicy. Spektrum jest dość szerokie.
Bóle które opisujesz świadczą o dolegliwości shin splints. Jest to efekt niedokrwienia mięśni podczas aktywności. Wiąże się to z uciśnięciem tętnicy piszczelowej przedniej przez błonę międzykostną goleni. Należałoby sprawdzić napięcia mięśniowe, biomechanikę i osiowe ustawienie całej kończyny dolnej ze szczególnym uwzględnieniem miednicy i stopy. Samo rolowanie i rozciąganie napiętych mięśni niestety rzadko przynosi oczekiwane rezultaty. Zapraszam na konsultację.
Proszę wybrać się do osteopaty. Dolegliwość wygląda na klasyczny shin splint, ale dotychczasowe leczenie było pewnie ogniskowane na mięśnie, które nie są przyczyną bólu. Dlatego efekt był marny. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
witam, ciężko stwierdzić bez badania. Być może to konsekwencja źle leczonej jałowej martwicy guzowatości kości piszczelowej z dzieciństwa. Możliwe również, że gdzieś w obrębie Pana taśm mięśniowo-powięziowych w ciele występuje ograniczenie-restrykcje-których efekt odczuwa Pan w okolicach piszczeli. Zachęcam do wizyty u terapeuty Integracji Strukturalnej,gdyż należy zadziałać holistycznie. Przydałaby się również wizyta u ortopedy (badania obrazowe) w celu wykluczenia poważniejszych patologii.
Pozdrawiam
Rafał Lewandowski
Witam. Na początku terapeuta powinien dokładnie zbadać i ocenić stopę i miednicę, najprawdopodobniej na którymś z tych dwóch segmentów będzie kluczowe zaburzenie. Pozdrawiam
Witam serdecznie!
Szczegółowa diagnostyka narządu ruchu oparta przede wszystkim o badanie kliniczne jest niezbędna. Trzeba zbadać cały układ ruchu ( Całe ciało pacjenta).
Jeżeli natomiast zwiększył Pan obciążenie treningowe przez ostatnie kilka miesięcy i dolegliwości znacznie się nasiliły być może wskazane byłoby wykonanie badania tomografii komputerowej ale taką decyzję można jedynie podjąć po wnikliwej ocenie sytuacji.
mgr Piotr Iberhan FDM BC
Jest to tzw. Shin Splints. Jest wiele metod pracy z tym "schorzeniem". Niestety nie wiem, co robili poprzedni fizjoterapeuci ale często trzeba uzbroić się w cierpliwość. Jeżeli faktycznie ból towarzyszy od dziecka to warto poszerzyć diagnostykę o zdjęcie RTG piszczeli i stawu skokowego. Może okazać się, że doszło do zbyt mocnego przeciążenia okostnej piszczeli i wtedy należy inaczej prowadzić terapie. Pozdrawiam
Witam, nie wiem czy taki pomysł/diagnoza już padł ale może to być złamanie zmęczeniowe kości piszczelowej lub zapalenie okostnej tzw. "shin splint". Objawy, które Pan opisuje pasują do takiego wzorca klinicznego i ciężko oczywiście jednoznacznie stwierdzić ale byłbym za złamaniem - spotkałem się już kilkukrotnie z takim problemem u biegaczy. Powinien Pan wykonać badanie RTG ale zaznaczam również, że w pierwszym okresie może ono być negatywne i nie będzie widać uszkodzenia. Co do leczenia to: 6 tygodni pełnego odpoczynku a następnie odpowiednia amortyzacja zarówno od strony obuwia jak i przygotowania mięśniowego - wzmocnienie tułowia, 4-głowego oraz łydki. Mam nadzieję, że mogłem pomóc. Pozdrawiam
Witam, na początku należałoby ustalić przyczynę dolegliwości ( być może płaskostopie, być może nie rozciągnięte partie mięśniowe lub problem z rotacją stawu biodrowego etc.) Twoje dolegliwości mogą być związane z jednostką chorobową (dość częsta przypadłość biegaczy- shint splints). Ból charakterystyczny w podudziu po po przedniej stronie lub po stronie zewnętrznej podudzia nasilający się podczas wysiłku-uczucie rozpierania,pieczenia. Leczenie to dobrze poprowadzona terapia manulana lub osteopatia i te zabiegi postawiłbym na pierwszym miejscu, odpowiednie ćwiczenia rozciągające,a jako dodatek fala uderzeniowa, oraz inna fizykoterapia. Pozdrawiam.
Witam serdecznie, jeśli był Pan już u kilku fizjoterapeutów to na pewno było kilka ciekawych diagnoz i nie chciałbym wystawiać kolejnej czytając tylko opis problemu, można z tego wywnioskować kilka różnych problemów od shin splints przez problemy z krążeniem do złamania zmęczeniowego, do rozwiązania Pana problemu jest potrzebne badanie manualne i w późniejszym etapie może diagnostyka obrazowa. Jeśli będzie Pan chciał to zapraszam na jedną wizytę aby ocenić problem. Pozdrawiam Łukasz Kłos
Witam
A czy robił Pan rezonans tej okolicy. Proponuję przeprowadzić pełniejszą diagnostykę w celu wykluczenia poważniejszych zmian. Na bazie badani RMI można powiedzieć coś więcej.
Pozdrawiam
Witam,
Proszę pamiętać, że nie zawsze okolica w której znajduje się ból jest tożsama ze źródłem dolegliwości. Czasem dolegliwości tego typu mogą być generowane z odc."L" kręgosłupa, a objawy (nie przyczyna) mogą rzutować się na różne części kończyn.
Bezpieczniej zatem będzie powiedzieć: "Objawy są zlokalizowane w okolicy piszczeli" zamiast "ból piszczeli" (co sugeruje, że piszczel jest ich źródłem)
Doradzam przede wszystkim skorzystać z pomocy terapeutów, którzy wykorzystują w pracy metody diagnostyczno-terapeutyczne, a nie jak to najczęściej bywa tylko terapeutyczne (wykonują zabieg w m-cu występowania objawów, nie przeprowadzając diagnostyki różnicowej narządu ruchu - bez identyfikacji faktycznego źródła objawów)
Proponuję wizytę u terapeuty metody McKenziego, celem potwierdzenia z której części narządu ruchu pochodzi ból. Wiarygodna diagnoza to punkt wyjścia do skutecznej terapii.
Witam, Z opisu wygląda na to , ze może mieć Pan zespól ciasnoty w okolicach piszczeli ale więcej można dopiero powiedzieć po dokładnej diagnozie. Z tego co Pan mówi jest to problem długotrwały-chroniczny. Potrzebna będzie odpowiednia diagnoza. Najlepiej połączenia dobrego ortopedy i fizjoterapeuty. Leczenie tej przypadłości może być powolne i długotrwałe. Polecam przeczytać artykuł na stronie maratony polskie pl o nazwie Zespół ciasnoty przedziałów powięziowych napisany przez Łukasz Murawski. Powie Panu więcej o tej przypadłości.

Pozdrawiam,
Szymon Kałuża

Pozdrawiam,

Szymon Kałuża
Czy była diagnostyka w kierunku złamania zmęczeniowego? Gdzie dokładnie występuje ból z przodu czy z tyłu, bo nie wynika to z opisu? Czy jest to ból podłużny czy poprzeczny? Czy był diagnozowany kręgosłup lędźwiowy i mięsień biodrowo-lędźwiowy, który moż
e wpłynąć na funkcję splotu lędźwiowo-krzyżowego z którego unerwiane są kończyny dolne? Jakie jest ustawienie kręgosłupa. Czy oprócz samych łydek/piszczeli była praca choćby rollerem, a może terapią manualną wzdłuż taśm anatomicznych? Czy nie ma tężyczki ukrytej?
Bez odpowiedzi na te pytania trudno powiedzieć co się dzieje. Można tylko mieć pewnośc, że skoro nie ustępuje po samym rolowaniu nie jest to problem czysto mięśniowy.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.