Brak akceptacji

29 odpowiedzi
Witam serdecznie, Mam 20 lat, mieszkam z rodzicami i od niedawna prowadzę firme. Jakiś czas temu odkryłem ze jestem gejem próbowałem z tym walczyc bo wiedziałem ze rodzice nie będą mnie akceptować. Rok temu miałem chłopaka, ukrywałem się 8 miesięcy i w końcu dowiedziała się mama. Powiedziała ze albo mam wybrać rodzine albo miłość,strate ich i mam się wyprowadzić. Wybrałem rodzine bo wtedy zaczał mnie chłopak zdradzać. Jakis czas temu poznałem super chłopaka, bardzo mi pomaga i wspiera, nie potrafie bez niego zyć. Ostatnio moim rodzice wyjechali na wczasy a my spędziliśmy wspólne chwile razem. A teraz od tygodnia siędzę i płacze, bo nie wiem co mam zrobić. Kocham go i nie chce go zostawić, kocham również rodzine, ale jestem z nim bardzo szczęśliwy. Wiem że jak im powiem to mnie wyrzuca z domu, bardzo dużo im zawdzięczam bo utrzymują mnie i moją firme. Ale ja mam dosyć już ukrywania tego, przez to ze dusze to w sobie nie daje sobie rady sam ze sobą i mój związek się psuje. Nie wie co mam robic.
Sytuacja, o której Pan pisze, to naturalny proces, który rozpoczyna się w chwili straty. Straty tej doświadczyli Pana rodzice, kiedy runęły ich oczekiwania wobec Pana i Pana życia. Być może nakłada się na te trudne odczucia wstyd, związany z obawą przed brakiem akceptacji wśród znajomych i pozostałej części mikrospołeczeństwa, w którym żyjecie i gdzie prezentowane są określone postawy (wynikające z kultury społeczeństwa) wobec osób homoseksualnych.
Jeśli potrzebuje Pan wsparcia, może Pan skorzystać z pomocy oferowanej przez Stowarzyszenie Lambda. Z rodzicami warto rozmawiać i - na ile to możliwe - w spokojnej atmosferze przedstawiać swoją perspektywę oraz projekty życiowe.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam serdecznie, przede wszystkim nie wolno nam rezygnować z własnego szczęścia.
Zdaję sobie z tego, że to temat jest dla Pana trudny, tym bardziej, że boi się Pan utracić akceptacje rodziny. Rodzi to ogromny konflikt wewnętrzny. Pracowałam z tego typu tematami, ważne by Pan w sobie przepracował ten temat, z uwagi na Pana orientację seksualną tematy będą wracać i ucieczka niczego tu nie rozwiąże. Serdecznie pozdrawiam i zapraszam
Witam serdecznie:]
Miłość bywa skomplikowana. Natomiast uczuć nie warto tłumić i ich ukrywać, zwłaszcza przed własnymi rodzicami. I tak czują, co "jest grane", bo to rodzice.
Odpowiedzialność i decyzja należy do pana, nie do mnie. Więc nie daje dobrej rady. Proponuję natomiast odkrywanie siebie i swojej tożsamości, nie tylko tej płciowej, ale tego kim się jest, czego chce się od swojego życia i dlaczego tak jest.
Zapraszam na rozmowę przez skype:]
robot122
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
RT
Sugeruję wizytę: - 100 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Znalazł się Pan w ważnym momencie swojego życia. Warto w obecnej sytuacji nie podejmować kluczowych decyzji na podstawie silnych emocji. Trzeba zadbać o wsparcie i omówić wspomniane przez Pana kwestie ze specjalistą. Proponuję konsultacje z psychologiem-seksuologiem. Życzę wszystkiego dobrego!
Dzień dobry.
Z tego co Pan pisze wynika, że jest Pan w bardzo trudnej sytuacji. Niestety nie mogę Panu powiedzieć co ma Pan zrobić, ale dość łatwo mogę wskazać co Pan może. Otóż najprawdopodobniej może się Pan przyjrzeć z bliska temu co tworzy Pana sytuację. Nie mam na myśli tylko obiektywnych zdarzeń, ale Pana przeżywanie tych zdarzeń, uczucia, myśli i mechanizmy którymi do tej pory się Pan posługiwał. Przyjrzenie się temu z bliska może Panu znacznie ułatwić podjęcie decyzji co dalej robić. Pomóc w tym może oczywiście wizyta u specjalisty, najlepiej psychoterapeuty.
Pozdrawiam
Patryk Goleń
Witam,
wygląda na to, że ma Pan ogromny dylemat pomiędzy byciem w zgodzie ze sobą i swoją tożsamością, a byciem w zgodzie z rodzicami i ich wartościami. Przykro mi, że zamiast w pełni cieszyć się miłością i tym, że wraz z chłopakiem kochacie siebie nawzajem dźwiga Pan na sobie fakt, że nie akceptują tego Pana być może najbliższe osoby.
Ważne, że widzi Pan, że ukrywanie siebie i swojego związku nie przynosi nic dobrego. Ukrywanie swojej tożsamości i miłości by zyskać pozorną akceptację kogoś innego to strategia, która mało komu przynosi korzyść. Być może doszedł Pan do miejsca, w którym chce Pan to zmienić.
Postaram się dać Panu wskazówki, zaproponuję kilka dróg.

Po pierwsze rozumiem, że ważne jest dla Pana by rodzice Pana akceptowali, stara się Pan to uzyskać nawet kosztem bycia szczęśliwym w miłości. Bywa, że rodzice nie akceptują jakichś aspektów w swoich dzieciach, zazwyczaj jest to potwornie trudne dla obu stron. Z mojego doświadczenia wynika, że dopiero przepracowanie tego przez nieakceptujących rodziców daje szansę na pogodzenie relacji rodzic-dziecko. Krótko mówiąc- to nie to, że jest Pan gejem i nie to, że jest Pan w związku jest problemem. Problemem jest to, że rodzice tego nie umieją zaakceptować. Zapewne składa się na to wiele elementów, rodzice mogą potrzebować pomocy w zbudowaniu w sobie postawy akceptacji.

Po drugie. Istnieje w Polsce kilka organizacji, które pomagają gejom i ich rodzinom w odnalezieniu się w tym wszystkim. W Warszawie działa fantastyczne Stowarzyszenie Akceptacja. Zachęcam, żeby sięgnął Pan po książkę, którą wydali "Rodzice wyjdźcie z szafy". Tam może Pan znaleźć odpowiedź na pytanie co robić. Książka dostępna jest w pdf bezpłatnie. To propozycja szczególnie dla Pana, a w drugiej kolejności dla Pana rodziców.

Po trzecie zachęcam by znalazł Pan w swoim otoczeniu osoby, które są w podobnej sytuacji. Pozwoli to Panu zbudować sieć wsparcia w tym trudnym czasie. Tutaj również odsyłam do organizacji LGB+ np. Lambda, KPH (w Warszawie).

W razie czego zapraszam na konsultację, jeśli nie ma możliwości by się spotkać osobiście,to poprzez skype. Trzymam kciuki za Pana i za rodziców.
Dzień dobry. Trzeba zacząć od tego, aby uniezależnić się finansowo od rodziców, a następnie wyprowadzić z domu. Dopóki żyje Pan na ich utrzymaniu, zawsze będzie ryzyko szantażu z ich strony. Kiedy stanie się Pan samodzielny, zyska Pan większą pewność siebie i łatwiej będzie Panu z nimi rozmawiać o swoim życiu i swoich wyborach. Powodzenia, Natalia Słowik
Dzień dobry,

myślę, że czuję Pan, że znalazł się pomiędzy "dwoma siłami", gdzie musi Pan dokonać jakiegoś wyboru. Z jednej strony bezpieczeństwo finansowe gwarantowane przez rodziców, z drugiej dorosłe życie związane m.in. ze sferą uczuć. Oczywiście najlepiej by było jakby rodzice zaakceptowali Pana orientację i pozwolili żyć po swojemu (chociaż z wypowiedzi wynika, że dają, ale związana jest ona z rezygnacją z ich wsparcia i "bycia" w rodzinie). Niestety nie ma na to recepty, ale może jak znajdzie Pan w sobie siłę to zaprosi rodziców na terapię rodzinną, która da przestrzeń na podzielenie się swoimi bolączkami? Niestety trudno przez internet wypowiadać się w tak złożonej sytuacji. Może Pan też rozważyć terapię indywidualną, która powinna pomóc odnaleźć właściwe odpowiedzi na dręczące Pana pytania.

życzę powodzenia w podjęciu dobrych dla Pana decyzji,
Anna Jerzak/Psychonomia.pl
Witam,
z Pana listu wynika, że znajduje się Pan w trudnej emocjonalnie i moralnie sytuacji. Brak akceptacji ze strony rodziców, a z drugiej strony poczucie dużej zależności od nich coraz bardziej przygnębia, oraz destrukcyjnie wpływa na relacje partnerską.
Na tym etapie życiowym, niezależnie od orientacji seksualnej ważny jest rozwój niezależności (we wszystkich sferach), podejmowanie wybranych ról i celów życiowych, budując jednocześnie wizję siebie i swojego otoczenia w przyszłości. Pana dylemat jest więc naturalnym zadaniem rozwojowym, przez który przechodzą wszyscy ludzie, niezależnie od orientacji seksualnej. Prorozwojowe jest zatem podjęcie kroków w kierunku stopniowego uniezależniania się od rodziców, realizowania własnych potrzeb, oczekiwań - nie tylko zawodowych, ale również osobistych. Najważniejsza jest w tym przypadku samoakceptacja i przyznanie sobie prawa do życia w zgodzie z samym sobą, wyznawanymi przez siebie wartościami. Im większa niezależność, tym bardziej partnerska relacja z rodzicami.

Wskazane byłyby również próby podejmowania niezobowiązujących rozmów z rodzicami na temat odczuwanych emocji, wyznawanych wartości, aktualnego samopoczucia. Stopniowe wprowadzanie ich do swojego świata. To mogłoby dać im szansę zrozumienia Pana emocji i wyborów. Szansę, ponieważ nie jest Pan odpowiedzialny za ich odczucia, czy oczekiwania. Warto wybrać się do psychologa, żeby w przyjaznej i akceptującej atmosferze porozmawiać o bolesnych emocjach, których Pan doświadcza oraz na spokojnie zastanowić się nad dalszymi wyborami.

Pozdrawiam
Wirginia Laskowska
Dzień dobry, niestety nikt za Pana nie może podjąć decyzji, co dalej. Zachęcam Pana do przyjrzenia się, co stoi na przeszkodzie Pana usamodzielnieniu się. Przedłużając aktualną umowę z rodzicami o nie wchodzeniu w związki miłosne za pieniądze, odbiera Pan sobie prawo do szczęścia. Namawiałabym Pana do skorzystania z usług psychologa rodzinnego, by pomógł Panu i rodzicom przerwać ten niszczący dla wszystkich stron układ. Pozdrawiam Pana serdecznie. Katarzyna Zalewska
Witam, ma Pan do podjęcia bardzo trudną decyzję. Wybór pomiędzy rodziną która nie akceptuje Pana orientacji a chłopakiem z którym czuje się Pan szczęśliwy. Rodzina jest dla każdego ważna,trudno jest być pewnym tego że po jakimś czasie bliscy zaakceptują Pana wybór. Z drugiej strony jest to Pana życie, ma Pan prawo być szczęśliwym i spełnionym. Już raz podjął Pan decyzję o powrocie, ale dlatego że Pana związek nie był udany. Warto aby porozmawiał Pan ze swoim chłopakiem o tym. Jak widzi w tej chwili Państwa relację. Proszę się również zastanowić nad tym, jaką decyzję by Pan podjął gdyby był niezależny finansowo, mieszkał osobno. Proszę porozmawiać z psychologiem, ponieważ podjęcie tak ważnych dla Pana decyzji wymaga dłuższej rozmowy, głębszego zastanowienia. Jeżeli chciałby Pan porozmawiać o tym, zapraszam do kontaktu. Pozdrawiam serdecznie
Witam Pana. Przeczytałam uważnie Pana wypowiedź. Rodzice często uważają, że ich pomysł na życie dzieci jest jedynym słusznym i stosują różnego rodzaju szantaże, żeby wymusić realizację swojej wizji. Motywacje bywają różne - od troski o przyszłość dziecka po czysto egoistyczną chęć prezentowania się otoczeniu w przyjęty w nim sposób. Proszę pamiętać, że nie robi Pan nikomu krzywdy! Niestety, rodzina złożona z kobiety i mężczyzny to nie to samo co szczęście rodzinne, jak zawód uważany za dobry dla rodziców może być więzieniem dla dziecka. Możliwości jest kilka. Nikt nie może postanowić za Pana, ale w rozważeniu opcji może pomóc rozmowa z psychologiem. Być może uniezależnienie się od rodziny, osobne mieszkanie, pomogłoby na początek. Nie jest Pan jedyną osobą, którą bliscy szantażują w ten sposób. Może Pan skorzystać z telefonu zaufania Stowarzyszenia Lambda 22 628 52 22. Jeśli jest Pan z Warszawy, zapraszam do Siebie. Pierwsze spotkanie jest darmowe. Proszę tylko o kontakt przez moją stronę na FB. Pozdrawiam serdecznie
Witam serdecznie! Nie jest kwestią wyboru, czy zostanie Pan z partnerem, czy z rodzicami...ze swojej strony Pan zostaje z nimi wszystkimi, bo ich Pan kocha. Wyboru dokonują Pana bliscy, a dla nich to również trudne. Ciężko jest powiedzieć, jak zareagują Pana rodzice i jak potoczy się to dalej, ale rzeczywiście wbrew pozorom to oni dokonają wyboru. Pozdrawiam i życzę szczęścia :-)
Szanowny Panie, sytuacja, w któej się Pan znajduje jest bardzo trudna isam Pan czuje, że nie może trwać w nieskończoność. Decyzja, przed którą Pan stanął, jak by nie była, bedzie dla Pana miała nieprzyjemne konsekwencje. Potrzebuje Pan czasu i spokoju, by zastanowić się jakie są Pana potrzeby i wartości, którymi chce się Pan kierować. W którymś momencie bedzie Pan już wiedział, co jest dla Pana najlepsze. Kilka konsultacji psychologicznych pomoże Panu poukładać swoje myśli i uczucia. Pozdrawiam
Dzień dobry,
Widzę, że znalazł się Pan w bardzo trudnej sytuacji, z jednej strony chce Pan akceptacji rodziny, a z drugiej chce Pan podejmować niezależne wybory dotyczące swojego życia. Orientacja psychoseksualna nie jest czymś, co możemy sobie wybrać w trakcie życie tylko jest czymś wrodzonym i żadne groźby, zakazy i nakazy Pana rodziny tego nie zmienią (tak samo jak Pana rodzice też nie są w stanie zmienić swojej orientacji). Po prostu nie ma co walczyć ze swoją orientacja psychoseksualna. Przykre jest to, że Pana rodzice tego nie wiedzą (bądź temu zaprzeczają). Wiem, że jest Pan poniekąd zależny od rodziców co na pewno bardzo Panu utrudnia podjęcie decyzji. Bardzo polecam Panu kontakt z psychoterapeuta seksuologiem, z którym będzie Pan mógł omówić swoje wątpliwości i podjąć najlepsza dla Pana decyzje.
Życzę dużo siły
Dzień dobry!
Konflikt wewnętrzny, który Pan obecnie przeżywa z pozoru wydaje się nierozwiązalny. Trwanie w takim rozdarciu bardzo wyczerpuje i przysparza cierpienia. Tym niemniej tak bardzo trudno dokonać wyboru.
To trochę jakby wybierać między miłością do rodziców a miłością... do siebie samego. Jeśli wybiera Pan rodziców odrzuca Pan samego siebie, zaprzecza sobie, neguje siebie.
Paradoksalna teoria zmiany Perlsa głosi, że człowiek staje się tym, kim jest, a nie tym, kim chciałby być. Prawdziwa zmiana jest akceptacją dla siebie, a przynajmniej akceptacja ta jest warunkiem dla osiągania zmian przez świadome podejmowanie decyzji.
Człowiek rozwija się, dojrzewa żeby być sobą.

Kolejną kwestią jest dojrzewanie do opuszczenia rodzinnego gniazda, które bywa trudne dla wielu osób, zarówno dzieci jak i rodziców. Wiąże się ze zdobyciem przez młodych niezależności min. emocjonalnej i materialnej. Rodzice muszą w tym czasie zrozumieć, że już nie mogą mieć takiego wpływu na życie dorosłych dzieci jak jeszcze kilka lat wcześniej. To proces, który wymaga czasu.

Idealnie byłoby gdyby rodzice nas w pełni akceptowali, kochali takimi jakimi jesteśmy. Czasami rodzice potrzebują na to czasu. Czasami nie potrafią się pogodzić z niektórymi wyborami czy prawdami dotyczącymi ich dzieci, i nie myślę tu tylko o homoseksualizmie.

Zachęcam Pana do odwiedzenia strony Stowarzyszenia Lambda lambdawarszawa.org
Na stronie są min. informacje dotyczące pomocy psychologicznej, grup wsparcia dla osób LGBT czy numeru telefon zaufania.
Może Pan również zawsze skorzystać z pomocy wybranego przez siebie psychologa, psychoterapeuty.
Wiele osób przeszło drogę uświadomienia sobie swojej homoseksualnej orientacji seksualnej, zaakceptowało ją, przeszło przez coming out i odnalazło swoje miejsce w świecie.


Serdecznie pozdrawiam
Anna Mejsner-Ignaczak
Psycholog/Psychoterapeuta
Nie wiem jak ma Pan na imię, ale myślę, że problem leży w tym czego Pan dla siebie chce. Rozumiem Pana sytuację. Myślę, że nie można żyć po to żeby spełniać oczekiwania rodziców. Bo wtedy ta relacja jest nieprawdziwa. Stoi Pan przed wyborem dotyczącym Pana niezależności a właściwie istoty Pana egzystencji - czyli szczęścia. Trzymam za Pana kciuki bo myślę, że wie już Pan dobrze co powinien Pan wybrać.
Dzień dobry! Bardzo mi przykro, że jest Pan w tak trudnej sytuacji. Nie mamy wpływ na naszą orientację seksualną czy preferencje i nie jesteśmy w stanie ich zmienić. Nie znam Pana ani szerzej specyfiki relacji jakie Panują w Pana rodzinie, więc nie chce radzić nic co na tym etapie mogłoby się okazać bez sensu lub wręcz zaszkodzić. Polecałabym Panu terapię, której celem by była praca nad akceptacją własnej seksualności i poukładanie spraw z rodziną, tak aby mógł Pan wieść życie odpowiednie do swoich pragnień i potrzeb.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego. Zapraszam również na konsultację.
Nie mogę dać Panu rady, co Pan ma zrobić. Jedyne co mogę, to pomóc Panu przeżyć trudne chwile bez względu na to, jaką decyzję Pan podejmie.
Dzień dobry,
to trudny moment dla obydwu stron, dla Pana i dla rodziców. Najczęściej towarzyszą mu bardzo mocne, często niekontrolowane emocje, słowa i zachowania. Jednak życie przez dłuższy czas w zawieszeniu, niepewności, stresie, napięciu, lęku, nie pozwala normalnie funkcjonować. W takiej sytuacji dużym wsparciem dla Pana, ale również dla Pana rodziców, byłby dobry psycholog z doświadczeniem w pracy nad relacjami rodziców i dzieci gejów/lesbijek. To ważne, aby znaleźć i mieć osobę, która pomoże Waszej rodzinie przejść przez ten okres i poukładać relacje na nowo.
Serdecznie pozdrawiam.
Dzień dobry,

Pana emocje w tej sytuacji są zrozumiałe. Stoi Pan przed trudnym wyborem i trudno Panu zdecydować jaka decyzję podjąć.

Może Pan zrobić sobie bilans zysków i strat jakie mogą się wiązać w związku z podjęciem danej decyzji. Pomoże to podejść do problemu obiektywnie i popatrzeć na niego niejako z zewnątrz.

Polecam Panu wizytę u terapeuty pracującego w nurcie poznawczo-behawioralnym. Jest to terapia skupiająca się w dużej mierze na teraźniejszosci. Terapeuta pomógłby Panu w uporządkowaniu myśli i obiektywnym spojrzeniu na problem. Mógłby Pan poruszyć problem poczucia braku akceptacji, który może wymagać głębszej pracy.

Pozdrawiam,
Anna Gutowska
Dobry wieczór, rozumiem, że może Pan odczuwać trudność w powiedzeniu rodzinie o swoim związku, szczególnie gdy pierwsza próba comming outu'u nie skończyła się pożadanym rezultatem. Jeśli czuje Pan, że potrzebuje wsparcia w tym zakresie - zachęcam do skorzystania z usług psychoterapii. Psychoterapeuta może pomóc Panu na przykład opanować lęk i odpowiednio przygotować się do takiej rozmowy - jesli oczywiście to będzie Pana celem. Zanim dotrze Pan o terapeuty, może Pan również skorzystać z telefonu zaufania Stowarzyrzenia Lambda dla społeczności LGBT. Pozrawiam Pana serdecznie i trzymam mocno kciuki za Pana.
Dobry wieczór, wyobrażam sobie sytuacja w jakiej się Pan znajduje jest dla Pana bardzo trudna. Jednak jest to sytuacja, z którą może Pan sobie poradzić. Rozumiem, że rodzicom może być trudno przyjąć do wiadomości, że jest Pan homoseksualistą, ale takie są fakty i nie jest to nic złego. Ludzie rodzą się z różną orientacją seksualną i nie widzę powodów, żeby wykluczać takowych ze społeczeństwa. Pisze Pan, że kiedy rodzice dowiedzieli się o pierwszym związku z mężczyzną, postawili Panu ultimatum - albo on albo my. Było Panu łatwiej zrezygnować ze związku z partnerem, bo zdarzały się zdrady z jego strony. Natomiast obecnie jest Pan w związku, w którym Panu dobrze, ale mam wrażenie że cały czas tkwi Pan w poczuciu winy i odczuwa lęk przed stratą - z jednej strony kontaktu z rodzicami, z drugiej utraty wielkiej miłości, szczęścia i być może bardzo bliskiego człowieka na całe życie. Dlatego też uważam, że dobrze byłoby, żeby udał się Pan do psychologa i odbył kilka rozmów na temat swoich obaw, niepewności, dzięki którym podejmie Pan najlepszą dla siebie decyzję. Dobrze byłoby umówić się na sesję rodzinną razem z rodzicami i "przegadać" temat. Życzę powodzenia i najlepszego dla Pana wyboru:)/ Agnieszka Jaślikowska-Noak
Dzień dobry. Może trzeba zacząć od wyprowadzenia się z domu i rozpoczęcia samodzielnego życia. Jeśli Pana i Pana firmę utrzymują rodzice to ma Pan małe pole do samodzielnych decyzji i działań. Budowanie swojej dorosłej pozycji w życiu spowoduje, że jest Pan w innej roli w rodzinie - nie tylko syna ale też dorosłego partnera rodziców. Może być tez tak, że Pana rodzice mają trudność z akceptacją odmienności seksualnej i ich postawy są bardzo sztywne w tym zakresie. Proponuję konsultacje z psychologiem, przyjrzenie się wspólne Pana rodzinie i może odnalezienie takiego sposobu komunikacji z rodzicami, który pomoże we wzajemnym zrozumieniu.
Do tego zachęcam.
Barbara Tubielewicz
Dzień dobry,
być może nadszedł już czas, kiedy zdecydował się Pan zastanowić nad swoimi wartościami, wyborami, spełnieniem, szczęściem. Odszukać siebie... To bardzo ważny moment. Proszę pamiętać, że nie nie musi Pan sam stawiać temu czoła. Zachęcam do kontaktu z psychologiem, seksuologiem, z którym łatwiej będzie uporządkować obszary naprawdę istotne. Warto zadbać o kontakt ze specjalistą pracującym bez uprzedzeń.
Pozdrawiam serdecznie.

Maciej Krzymowski - psycholog, seksuolog, diagnostyk.
Wyobrażam sobie jak musi być Panu trudno teraz. To ogromny dylemat i czuje Pan presję, żeby podjąć szybko konkretną decyzję. Jak wynika z Pana słów, tu nie ma prostego rozwiązania, bo wybranie każdej z opcji będzie wiązało się z bólem. Dlatego wydaje się, że warto dać sobie czas na rozważanie każdej z opcji, zobaczenia jakie są korzyści i straty podjęcia każdej z tych dwóch decyzji. Warto też zobaczyć, która z nich daje więcej krótkoterminowych korzyści, a która będzie dla Pana lepsza w długoterminowej perspektywie? Która decyzja zbliża Pana do budowania własnego dobrostanu i szczęścia, a która od niego oddala? A może jest jakieś trzecie wyjście np.: stopniowe uniezależnianie się od rodziców, które da Panu większą pewność, co do możliwości decydowania o sobie i swobodnego realizowania swoich potrzeb i preferencji w każdym obszarze życia.
Myślę, że warto zwrócić się też o pomoc do profesjonalistów, którzy mogą pomóc Panu poukładać różne piętrzące się wątpliwości, to może być pomoc psychologa, psychoterapeuty, rozmowa z osobą z telefonu zaufania czy pomoc fundacji zajmującej się pomocą osobom homoseksualnym np.: Lambda.
To bardzo przykre, że nie może Pan liczyć na akceptację rodziców w tej sytuacji. Dlatego ważne jest, żeby Pan sam troszczył się o swoje potrzeby emocjonalne i psychiczne i szukał osób, które okażą Panu szacunek, akceptację i wsparcie, na które Pan zasługuje.
Pozdrawiam
Magdalena Tylko
Dzień dobry,

stoi Pan przed trudną decyzją. Mimo szczerych chęci nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Jedyne w czym mógłbym Panu pomóc, to poradzenie sobie z konsekwencjami wybory jaki by nie był i zaakceptowanie swojej orientacji, ponieważ mam wrażenie, że nie do końca się Pan z nią zgadza.

Z poważanie,
Adam Zajączkowski
Dzień dobry. Rozumiem, że jest Pan w bardzo trudnej sytuacji - pomiędzy życiowym wyborem, a spełnianiem oczekiwań swoich rodziców. Może warto spróbować porozmawiać z rodzicami i/lub się uniezależnić. Zachęcam również Pana do spotkania i przyjrzenia się temu co sprawia, że ma Pan potrzebę spełniania oczekiwań innych ludzi oraz trudności w procesie usamodzielnienia. Życzę dobrych wyborów (zawsze takie będą, jeżeli będą podjęte przez Pana). Pozdrawiam serdecznie, dr Paulina Jaworska-Andryszewska.



Dzień dobry, niestety nikt za Pana nie może podjąć decyzji, co dalej. Zachęcam Pana do przyjrzenia się, co stoi na przeszkodzie Pana usamodzielnieniu się. Przedłużając aktualną umowę z rodzicami o nie wchodzeniu w związki miłosne za pieniądze, odbiera Pan sobie prawo do szczęścia. Namawiałabym Pana do skorzystania z usług psychologa rodzinnego, by pomógł Panu i rodzicom przerwać ten niszczący dla wszystkich stron układ. Pozdrawiam Pana serdecznie. Katarzyna Zalewska
Witam Pana,
Reakcja Pana rodziców jest często spotykana, rodzice zazwyczaj mają swoją wizję tego, jakie jest ich dziecko lub kim mogłoby, a nawet powinno być. Marzenie to zrodzone jest z własnej przeszłości, z okresu dorastania, a przede wszystkim wynika z kultury, w której żyjemy. Fakt, że znacząca część każdej populacji jest homoseksualna, jest często pomijany.
Szok i poczucie zagubienia, które odczuwają rodzice, są naturalną częścią procesu prowadzącego do akceptacji. Stracili coś ważnego, marzenie o tym, kim jest, czy może zostać ich syn.
W takiej sytuacji bardzo ważne są rozmowy z rodzicami i pokazywanie im swoich racji. Warto mówić o swojej orientacji, potrzebie miłości i swobody wyborów. Rodzice będą się przyzwyczajać z czasem do tego stanu rzeczy i możliwe, że go wreszcie zaakceptują.
Może Pan skorzystać z pomocy telefonu zaufania Stowarzyszenia Lambda (22 628 52 22), które zajmuje się problemami orientacji seksualnej. Można tam uzyskać przydatne informacje, wsparcie oraz nowe możliwości radzenia sobie w obecnej sytuacji.

Pozdrawiam serdecznie, Natalia Kabała - Michna

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.