Chciałam się zapytac jak mogę poradzić sb z sytuacją, że mój chłopak mnie zdradził i ma dziecko z in

Witam serdecznie,
Ja tutaj widzę problem z Pani poczuciem winy. Bo prawdopodobnie bierze Pani na siebie odpowiedzialność za zdradę Pani partnera. Nie znam szczegółów, ale chłopak Panią zdradził i ma dziecko z inną kobietą, to z jakiej racji Pani ma mu pomagać?
Jeszcze Pani pisze, że Pani wspiera go jak może, a on twierdzi, że to Pani wina.
Ja tutaj widzę pracę z Panią nad poczuciem własnej wartości, stawianiem granic, asertywności.
Pozdrawiam serdecznie,
Joanna Francik

Szanowna Pani,

wydaje się wstępnie, że patrzy Pani na sytuację i relację z chłopakiem przez pryzmat przekonania negatywnego na swoj własny temat. Co jest tego przyczyną? Warto udać się na konsultację do psychologa, by ustalić źródło trudności, z jakimi się Pani/Państwo mierzy/mierzą i jak można Pani i Panu pomóc. Ni mniej w trosce o Pani zdrowie psychofizyczne doradzam konsultację indywidualną.

Z uszanownaiem,
dr n. hum. Monika Gmurek

Witam,
sytuacja zdrady na nowo definiuje związek. Jedne pary są sobie w stanie z nią poradzić, inne nie. Wydaje się jednak, że podstawą w pracy nad zdradą jest uznanie SWOJEJ winy przez osobę zdradzającą, co jest pewnego rodzaju fundamentem do odbudowywania zaufania i później ewentualnie uznania także własnych zaniedbań przez osobę zdradzoną. Rozumiem, że pani chłopak chroniąc swoje poczucie własnej wartości, obarcza winą Panią - nie rokuje to dobrze - być może w początkowym okresie, w tzw. "fazie szoku", przyjmie Pani taką narrację, ale będzie to prawdopodobnie budować w Pani coraz większa frustrację i nie pozwoli na rekonstrukcję zaufania do partnera. Sytuacja jest o tyle trudniejsza, że zdrada Pani chłopaka "ma owoce" - dziecko i konsekwencje jego ojcostwa będą obecne w waszym życiu. Sugeruje spróbować podjąć pracę z psychoterapeutą specjalizującym się w terapii par.
Łączę pozdrowienia

Dzień dobry. Ciekawym zjawiskiem jest fakt, że to Pani ma odpowiadać za zdradę chłopaka choć, to on dopuścił się zdrady, s nie Pani. Warto byłoby udać się do psychoterapeuty na konsultacje i porozmawiać o swoim poczuciu wartości i przyjmowania winy na siebie za czyny kogoś innego. Pozdrawiam Piotr Włodarczyk

Dzień dobry. Z Pani relacji wynika, że całą odpowiedzialnością za niedochowanie wierności partner obciążą Panią. Rozumiem, że jest Pani trudno. Zachęcam, by sięgnąć po wsparcie psychoterapeuty - dzięki temu będzie Pani łatwiej uporządkować przykre emocje i poradzić sobie z nimi, jak również przyjrzeć się relacji i zastanowić, co można zmienić w swoim postępowaniu, aby wpłynąć na poprawę sytuacji. Pozdrawiam serdecznie.