Chciałam zapytać o pewną rzecz, która nie daje mi spokoju, boje się, że przez swoją lekkomyślność mo
3
odpowiedzi
Chciałam zapytać o pewną rzecz, która nie daje mi spokoju, boje się, że przez swoją lekkomyślność mogłam zaszkodzić mojemu dziecku. Bardzo dużo naczytałam się w internecie o szkodliwych tłuszczach trans, które znajdują się np. w jedzeniu typu fast food oraz o tym, że z mlekiem matki przechodzą one do dziecka. W czasie 6 miesięcy karmienia piersią fast foody jadłam ze 20 razy- najczęściej frytki ( nie zawsze były robione na świeżym oleju), hamburgery oraz kebab i pizze. Nie brałam również suplementów z kwasami Omega oraz nie jadłam ryb. Czytałam, że jeżeli nie dostarcza się kwasów omega, wtedy tłuszcze trans "wskakują" na ich miejsce, czy to prawda? czy mogłam takim jedzeniem zaszkodzić mojemu synkowi?
Proszę się nie martwić. Takie ilości niezdrowych produktów nie powinny zaszkodzić Pani dziecku.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dieta, którą Pani stosowała nie spowoduje istotnych następstw zdrowotnych u dziecka.
Witam. Na pewno tzw. fast foody nie są najzdrowszym rodzajem diety, także w ciąży. Na szczęście nie jadała ich Pani zbyt intensywnie. A propos tłuszczów, warto wiedzieć (na podstawie badań naukowych),że dzieci matek w ciąży, które jadały olej kokosowy stwierdzono znacznie lepszy rozwój intelektualny ich dzieci. Pozdrawiam Dr J.Czelej
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.