Chciałbym zapytać o problem z arytmią. Jestem pół-zawodowym sportowcem, zawsze mogłem przez 90 minut

Chciałbym zapytać o problem z arytmią. Jestem pół-zawodowym sportowcem, zawsze mogłem przez 90 minut tłuc wiele kilometrów i nigdy nie było problemów z sercem, nawet najmniejszego.
Nie wiadomo skąd budzę się pewnego ranka i czuję arytmię (skurcz+ pauza), w związku z tym wybrałem się do kardiologa, który zrobił mi USG serca na którym nie wyszła żadna patologia. Serce i zastawki ok (Dodam, że badanie krwi, TSH, wątroba i cukier również. Dostałem biblock, który stosuję połówkę dziennie ze względu na ciśnienie 110/55 więc nie było zalecone więcej a ta połówka miała wyciszyć pobudzenia. Dodam, że mam nerwicę i czekam na wizytę u psychiatry, ale na chwilę obecną nie mogę wrócić do pracy tzn. treningu). Czy w moim przypadku przygoda ze sportem już jest przekreślona oraz co zrobić by się tej arytmii pozbyć gdyż od tygodnia mi ciągle o sobie przypominam zwłaszcza gdy siedzę...