Ciągły lęk i stres

Witam
wydaje mi sie ze najlepiej jesli uda sie Pani zarówno do psychiatry, ktory oceni potrzebe zastosowania farmakoterapii oraz do psychologa na terapie, ktora to z kolei wg mnie jest konieczna.

Jestem psychologiem i uważam, ze przedstawione przez panią objawy jak najbardziej kwalifikują się do psychoterapii. Tylko tą drogą mozna dotrzeć do psychologicznych przyczyn problemu. Jesli chodzi o wizytę u psychiatry i terapię farmakologiczną to zależy na ile opisane objawy utrudniają pani codzienne funkcjonowanie. Jesli się pani nad tum zastanawia, to moze jednak warto skonsultować się rownież z psychiatrą, który zadecyduje, czy potrzebne są leki w tym przypadku. Pozdrawiam. Lidia Szymańska

Dzień dobry, odpowiadając na Pani pytania to proponuję zgłosić się do Poradni Zdrowia Psychicznego, a tam Panią pokierują dalej. Myślę, że psychoterapia pomoże, bez konieczności zażywania leków - jednak konsultacje ze specjalistą jest niezbędna. Pozdrawiam Anita Dominiak

Dzień dobry,
piszesz o tym, że od jakiegoś czasu odczuwasz wzmożony lęk i stres. Zauważasz, że łączy się to w pewien sposób z reakcjami Twojego ciała - nasilającym się bólem brzucha, zawrotami i bólami głowy, ale też kołataniem serca. Wyobrażam sobie, że takie objawy mogą Cię niepokoić ale też utrudniać codzienne funkcjonowanie.

Myślę, że to ważne, że zdecydowałaś się zadbać o siebie i poszukać dla siebie wsparcia i rozważasz udanie się do specjalisty, który pomógłby Ci znów poczuć się spokojniej i lepiej.

Opisałas w swojej wiadomości, że czasami masz wrażenie, że przytłaczają Cię różne historie, sprawy, o których myślisz. Zrozumiałem, że zauważasz, że takie myślenie nie pomaga Ci poczuć się lepiej, a raczej pogłębia niepokój.
Jak zrozumiałem rozważasz teraz, kto mógłby Ci lepiej pomóc, psycholog czy psychiatra.
Warto w tym momencie rozważyć skorzystanie z obu konsultacji, zarówno z psychiatrą jak i z psychologiem. Warto przy tym pamiętać, jakimi narzędziami dysponują ci specjaliści. Psychiatra to lekarz, który ma możliwość przepisania leków stabilizujących nastrój. Mogą być one pomocne doraźnie, jednak nie rozwiązują one przyczy lęku czy ataków furii, o których piszesz. Ważne jest więc w tym wypadku skorzystać ze stałego wsparcia psychologa - psychoterapeuty, z którym podczas cyklicznych spotkań mogłabyś poprzyglądać się temu co wpływa na Twoje samopoczucie, rekacje, stres i lęk i w efekcie doprowadzić do lepszego samopoczucia na co dzień.

Jeżeli potrzebowałabyś porozmawiać o tego typu wsparciu, dowiedzieć się czegoś więcej o pomocy specjalistów zachęcam Cię do skorzystania z Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży - 116 111 (jak rozumiem nadal się uczysz, więc byłoby to odpowiednie miejsce).
Pozdrawiam i życzę Ci powodzenia.

Witam, objawy, o których Pani pisze, rzeczywiście wymagają zajęcia się nimi i dokładnego zdiagnozowania. Może Pani udać się zarówno do psychoterapeuty jak i psychiatry. Każdy z tych specjalistów po rozmowie i szczegółowym zapoznaniu się z naturą Pani problemów, pomoże Pani wybrać odpowiednią drogę leczenia. Czasem może być to psychoterapia - jednak wymaga ona regularności i zaangażowania, w innych przypadkach konieczne jest także farmakologiczne leczenie objawów lękowych, które pomoże je złagodzić. Psychoterapia daje szansę na długofalowe zmiany funkcjonowania i poprawę samopoczucia psychicznego, jest jednak procesem długotrwałym i wymagającym wysiłku. Farmakoterapia może złagodzić objawy po krótkim czasie, nie usunie jednak ich przyczyny. Pozdrawiam.

Witam, proponowałabym, aby zgłosiła się Pani do psychoterapeuty. Jeśli lekarz wykluczył somatyczne podłoże Pani dolegliwości, możemy podejrzewać, że źródło objawów tkwi w Pani psychice. Warto byłoby poszukać nieświadomych konfliktów, które powodują te trudności. Dlatego zachęcałabym, aby poszukała Pani terapeutę psychodynamicznego lub psychoanalityka. Praca będzie wtedy systematyczna i częsta. Razem z psychoterapeutą możecie rozważyć, czy w Pani przypadku konieczna jest konsultacja u psychiatry.
Z uwagi na charakter objawów i Pani młody wiek, myślę że podjęcie terapii będzie dla Pani potrzebne i owocne :)
Powodzenia!

Witam,
bardzo się cieszę, że tak świadomie podchodzi Pani do problemu i rozumie, że trzeba działać aby sobie pomóc. Z opisanych przez Panią objawów wnioskuję, że problemy z lękiem trwają dłuższy czas. Proszę zapisać się do psychologa, psychoterapeuty na konsultację i chodzić regularnie na terapię. Myślę, że terapeuta poprosi Panią o konsultację u lekarza psychiatry ponieważ niepokojące jest nasilenie objawów, które Pani opisuje. Do lekarza psychiatry najlepiej umówić się prywatnie z uwagi na czas oczekiwania na wizytę w placówkach NFZ.
Pozdrawiam serdecznie i trzymam za Panią kciuki :)
Emilia Szymanowicz

Dzień dobry, na pytanie: "Czy opisany przypadek nadaje się do psychologa jeszcze czy już lepiej udać się do psychiatry?" odpowiem tak: jeśli Pani samopoczucie znacząco zakłóca i dezorganizuje codzienne funkcjonowanie (także w zakresie podstawowych czynności), to zalecałabym wizytę i u psychoterapeuty, i lekarza psychiatry. Ten pierwszy pomoże Pani wypracować sposoby na poradzenie sobie ze stresem, niepokojem czy trudnościami w koncentracji uwagi. Psychiatra może natomiast zaordynować leczenie farmakologiczne, które - choć nie zlikwiduje przyczyn doświadczanych przez Panią problemów, to może przynieść doraźną ulgę w cierpieniu (co także nie jest bez znaczenia). Pozdrawiam serdecznie, Aleksandra Hulewska

Szanowna Pani. Z tego co Pani pisze wnioskuję, że objawy, których Pani doświadcza są mocno nasilone. Wizyta u psychologa (a może raczej wizyty) powinny Panią wspomóc, lecz niestety działanie tego rodzaju pracy jest najczęściej rozłożone na dłuższy okres czasu. W obecnej chwili proponowałbym rozpoczęcie współpracy terapeutycznej z psychoterapeutą (który Pani spasuje osobowościowo, czyli z takim, któremu Pani zaufa :-)) oraz jednoczesne udanie się do psychiatry w celu uzyskania diagnozy i ewentualnego wsparcia farmakologicznego. Ważne jest również, aby podczas takiej wizyty powiedzieć lekarzowi, że jest Pani w procesie terapeutycznym. To najczęściej owocuje ograniczeniem siły oddziaływania farmakologicznego. Życzę powodzenia i spokojnych świąt

Opisane przez Panią objawy wskazują na zaburzenia lękowe. Na początek warto udać się na konsultację do psychologa-psychoterapeuty lub lekarza psychiatry, który wskaże kierunek dalszych działań. Najprawdopodobniej dobrym rozwiązaniem będzie podjęcie psychoterapii, dzięki której będzie Pani mogła zrozumieć charakter, mechanizm i przyczyny swoich trudności oraz pracować w kierunku pożądanych zmian w zakresie przeżywania, odczuwania, myślenia i zachowania. Jeśli objawy są bardzo nasilone i uniemożliwiają Pani codzienne funkcjonowanie można skorzystać z farmakoterapii, aby złagodzić objawy - wówczas potrzebna byłaby Pani wizyta u lekarza psychiatry, który zdecyduje o ew. podjęciu leczenia.

Szanowna Pani, na podstawie tego co Pani pisze, rekomenduję psychoterapię, której celem byłoby przyjrzenie się źródłom lęku, zrozumienie jego natury, nauczenie się nowych sposobów reagowania na sytuacje stresujące. Jednocześnie doraźnie rekomenduję wsparcie farmakologoiczne. Ważne jednak, aby nie było to jedyne leczenie, ponieważ leki likwidują objawy, ale nie zmieniają na trwałe mechanizmów wewnątrzpsychicznych "produkujących" przeżywanie lęku.

Z opisu Pani wnioskuję, że w największym stopniu może Pani skorzystać z psychoterapii. Doraźnie, na początek polecam Pani udanie się prywatnie (chodzi o czas) do psychiatry na konsultację dotyczącą tego czy nie wspomóc się na początek farmaceutykami obniżąjącymi napięcie. Konsultacja u psychiatry nie musi oznaczać tego że zostaną przepisane Pani jakieś lekarstwa. Dzięki takiej wizycie będzie można trafniej podjąć decyzję o ewentualnej psychoterapii.

Dzień dobry,

opisane przez Panią dolegliwości, to stany lękowe, które w ekstremalnych sytuacjach objawiają się napadami paniki (jak Pani określa to furią nerwicową).

Jeśli na tą chwilę czuje Pani, że nie może już normalnie funkcjonować, to należy bezwłocznie udać się do psychiatry, aby poprzez leki zmniejszyć napięcie w ciele i stany lękowe. Jednocześnie należałoby poszukać dobrego psychoterapeuty lub psychologa psychoterapeuty, aby podjąć psychoterapię, która pozwoli Pani uporać się z przyczynami tych stanów lękowych i pozwoli powrócić Pani do normalnego funkcjonowania. Terapia jest wtedy skuteczna, kiedy jest regularna i kiedy stan psychiczny pacjenta na to pozwala. Leki (o ile psychiatra zaleci) pomogą się Pani wyciszyć, uspokoić i nabrać sił do pracy psychoterapeutycznej.

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia!
Marzena Reszczyńska-Owczarek
psycholog, psychoterapeuta

Witam, mam wrażenie, że sama odpowiedziała Pani sobie na pytanie :) Zapewne, przy tak silnych objawach warto już udać się do psychiatry, szczególnie, ze przed Panią egzaminy. Ten jednak (o ile będzie odpowiedzialnym specjalistą) i tak skieruje Panią równolegle na terapię. Zaburzenia lękowe, czy nerwicowe najczęściej leczy się dwutorowo (farmakologia + psychoterapia), mam nadzieję, ze i tak będzie w Pani przypadku.
Proszę się nie poddawać, choć wiem, że w tej chwili nie jest łatwo. Najważniejsze, to teraz sprawnie wybrać odpowiedzialnego lekarza w Pani okolicy. Pozdrawiam.

Dzień dobry,
chcąc powrócić do leczenia podejmuje Pani bardzo dobrą decyzję. Trudno powiedzieć w tym momencie czy farmakoterapia, a tym samym wizyta u lekarza psychiatry będzie konieczna. Oczywiście może Pani najpierw zwrócić się do lekarza psychiatry, jednak równocześnie powinna Pani rozpocząć psychoterapie, już taką regularną. Z drugiej strony może Pani najpierw zgłosić się do psychologa, a następnie po wstępnej diagnozie zostanie skierowana również do psychiatry lub okaże się że nie ma takiej potrzeby. To co najważniejsze, to proszę nie zwlekać z wizytą. Im szybciej rozpocznie Pani leczenie, tym szybciej odzyska Pani równowagę.
Pozdrawiam A. Pacia

Dzień dobry. Z Pani opisu wynika, że występuje u Pani szereg objawów które mogą być psychosomatyczne /bóle brzucha, bóle i zawroty głowy, kołatanie serca/. Warto sprawdzić /poprzez badania u lekarza internisty/ czy nie ma jakiś somatycznych przyczyn opisanych objawów. Jeśli to rzeczywiście objawy psychosomatyczne to ich przyczyną może być, tak jak Pani to opisuje, wysoki poziom lęku. Rozumiem też, że z lęku pojawiają się u Pani myśli, które nasilają objawy i cierpienie. Słusznie Pani stwierdza, że trzeba się tymi problemami zająć. Proponuję wizyty i u psychiatry i u psychologa. Jeśli psychiatra uzna, że potrzebne są Pani leki i będzie je Pani brać to pomogą w stabilizacji nastroju. Wtedy będzie Pani mogła podjąć pracę psychoterapeutyczną. Leki nie zlikwidują przyczyn Pani problemów, złagodzą natomiast objawy. Warto z psychologiem zająć się przyczynami i rozwiązaniem problemów aby nie towarzyszyły Pani całe życie. Nie uważam, że tylko prywatne leczenie psychiatryczne pomaga. Wielu dobrych psychiatrów ma kontrakty z NFZ. Proszę poszukać w swoim mieście.
Pozdrawiam i życzę aby tym razem wytrwała Pani w pracy nad sobą.
Barbara Tubielewicz

Witam,
W pierwszej kolejności proszę udać się na badania lekarskie w celu wykluczenia organicznych przyczyn Pani problemów. Jeśli badania serca itd wykluczą czynniki fizjologiczne wskaże to na psychogenny charakter Pani problemów.
W takim przypadku doradzam konsultację u psychologa psychoterapeuty, ważne aby był/a to specjalista/tka z uprawnieniami do prowadzenia psychoterapii, a więc psychoterapeuta. Opisane zaburzenia mają najprawdopodobniej charakter nerwicowy/lękowy i dość dobrze poddają się leczeniu ówczesnej psychoterapii. Jeśli jednak zdecydowałaby się Pani na podjęcie psychoterapii, regularność wizyt będzie warunkiem leczenia.

Witam serdecznie,

myślę, że w pierwszej kolejności mogłaby Pani udać się do lekarza psychiatry po wsparcie farmakologiczne ze względu na uciążliwe objawy nerwicowe, które dezorganizują Pani codzienne funkcjonowanie. Po "wyciszeniu" objawów warto byłoby skierować swe kroki do gabinetu psychoterapeuty, który wspólnie z Panią podjąłby próbę znalezienia przyczyny Pani stanu i samopoczucia oraz nauczył jak radzić sobie z niezdrowymi przekonaniami, jak to Pani nazwała "niestworzonymi historiami" . Według mnie taka droga postępowania wydaje się być tą najbardziej optymalną w Pani przypadku.

Życzę dużo zdrowia i siły.
Anna Jerzak/Psychonomia.pl

Szanowna Pani,
pytanie zostało do mnie przekierowane przez zespół portalu Znany Lekarz. Polecam osobiste spotkanie z psychologiem, który specjalizuje się w pracy z dorosłym Klientem. Wskazane może być wykonanie dodatkowych badań diagnostycznych. Doświadczony specjalista w razie potrzeby skieruje na konsultację do lekarza psychiatry. Pozdrawiam serdecznie.

Maciej Krzymowski – psycholog, diagnosta.

Szanowna Pani, często zdarza się, iż efekt "silnego stresu", czyli intensywnie doświadczanych emocji, np. lęku czy złości, objawia się dysfunkcją ciała (bóle głowy, zawroty, objawy sercowe, itp.). Skoro wykazuje Pani gotowość do pracy z psychologiem, psychoterapeutą czy psychiatrą to nie ma na co czekać tylko udać się do któregokolwiek specjalisty. Jeśli będzie potrzeba dołączania pracy z innym specjalistą, np. wizyta u psychiatry, to psycholog lub psychoterapeuta pewnie to zasugeruje. Z mojej perspektywy nic nie stoi na przeszkodzie, aby podjąć leczenie dwutorowe: Podjąć psychoterapię (w celu opanowania lęku i wynikających z niego zachowań, czy objawów cielesnych będących jego konsekwencją) oraz na jakiś czas (szczególnie na początku) wspomóc się lekami - choć to już do konsultacji z lekarzem. Dobrzy specjaliści pracują zarówno prywatnie jak i "na fundusz:". Można zrobić research, np. podpytać rodzinnego.
Pozdrawiam

Witam Panią. Wyraźnie objawy lękowe przeszkadzają Pani w normalnym funkcjonowaniu. To zdecydowanie jest powodem do rozważenia wizyty u lekarza psychiatry. Być może konieczna będzie farmakoterapia. Proszę rozważyć psychoterapię behawioralno-poznawczą. W przypadku zaburzeń lękowych jest to terapia o wysokiej skuteczności. Dość szybko uzyska Pani poprawę i odczuje ulgę.
Myślę, że dość długo zwlekała Pani z udaniem się po pomoc. W zasadzie nie warto czekać, bo obawiam się , ze objawy same nie miną.
Życzę dobrych decyzji
trzymam kciuki
Pozdrawiam serdecznie

Witam.
Uważam, że powinna się Pani udać do psychologa, który poprowadzi fachową terapię. To, czy skorzystać z wizyty u psychiatry może zaproponować sam psycholog.
Życzę owocnej terapii.
Pozdrawiam

Witam Panią. Z uwagą przeczytałam Pani list. Z opisu ewidentnie wyłania się obraz nerwicy lękowej z objawami paniki z cechami somatoform (kołatania serca, bóle brzucha, duszność). Myślę że ze względu na intensywność objawów dobrym byłoby, żeby na początku skontaktowała się Pani z lekarzem psychiatrą, a następnie podjęła pracę psychoterapeutyczną. Może warto byłoby poszukiwać psychoterapeuty pracującego w paradygmacie behawioralno-poznawczym, który nauczy Panią radzenia sobie z napadami lękowymi. Proponuje też poszukiwać grupy terapeutycznej funkcjonujących często przy Poradniach Leczenia Nerwic. Pozdrawiam serdecznie Maria Kruczek

Dzień dobry.
Proponuję, aby udała się Pani do psychoterapeuty ( posiada on większe kompetencje niż psycholog). Jeśli uzna za stosowne, zapewne zaleci też wizytę u psychiatry.
Proszę jednak pamiętać, że leki służą do zminimalizowania lub usunięcia objawów. Psychoterapia zajmuje się docieraniem do źródła problemu, po to by go zrozumieć i rozwiązać.
Pozdrawiam i życzę skutecznego poradzenia sobie z problemami.

Agnieszka Dymska.
Psycholog, psychoterapeuta.

Witam,
Objawy, które Pani opisuje wskazują na zaburzenia nerwicowe. Nerwicę można leczyć za pomocą leków u psychiatry i poprzez psychoterapię. Psychoterapia umożliwia dotarcie do przyczyn zaburzeń i jest procesem, który wymaga czasu i cierpliwości, ale przynosi długotrwałe efekty. Farmakoterapia natomiast łagodzi objawy, które mogą być uciążliwe w codziennym funkcjonowaniu. Obie metody leczenia często stosuje się równocześnie. Proponuję, aby zaczęła Pani od wizyty u psychologa -psychoterapeuty, który dokona diagnozy i określi jakie formy leczenia są potrzebne. Jeśli uzna za konieczne to skieruje Panią również do psychiatry. Psychoterapeuci i psychiatrzy przyjmują bezpłatnie w Poradniach Zdrowia Psychicznego. Czas oczekiwania na taką wizytę przeważnie jest bardzo długi.
Zachęcam Panią do skorzystania ze specjalistycznej pomocy w celu zdiagnozowania problemów i podjęcia terapii.
Pozdrawiam
Judyta Czerkiewicz

Dobry wieczór,
w mojej opinii szukanie skutecznej pomocy i rozwiązania dla zgłaszanych przez Panią trudności można rozpocząć od konsultacji u psychologa. W bezpośrednim kontakcie będzie w stanie bardziej adekwatnie ocenić Pani stan i określić, czy konieczna jest również wizyta u psychiatry. W uwagi na opisywane przez Panią objawy polecam znaleźć specjalistę zajmującego się zaburzeniami psychosomatycznymi.

Pozdrawiam serdecznie!

Zalecam udanie się ani do psychiatry, ani do psychologa. Przede wszystkim niech Pani znajdzie psychoterapię. Niekiedy, psychologowie są również psychoterapeutami (jak ja np.) ale nie zawsze tak jest. Muszę uprzedzić, że skuteczna psychoterapia musi potrwać, min. kilka miesięcy cotygodniowych wizyt i niestety wiąże się to z wydatkami (zazwyczaj). Być może, jeśli objawy są bardzo uciążliwe lub ustawiczne, należałoby skorzystać z pomocy psychiatry, który jest lekarzem przepisującym leki. W tej sprawie jednak trzeba się skonsultować z psychoterapeutą.

Dzień Dobry,

może pani skorzystać z pomocy psychiatry, jednak zachęcałabym Panią do psychoterapii. Psychoterapeuta stwierdzi czy potrzebuje Pani leczenia psychiatrycznego czy nie. Warto być systematycznym w leczeniu, ponieważ wtedy efekty przyjdą szybciej. Leczenie farmakologiczne jest skuteczne, ale często przykrywa objawy nie rozwiązując przyczyny dolegliwości. Może Pani skorzystać z pomocy Poradni Zdrowia Psychicznego, gdzie znajdzie Pani wszystkich specjalistów - psychiatrę, psychologa i terapeutę.

Pozdrawiam
Ewa Czernik

Opisane przez Panią dolegliwości mogą mieć różne źródło. Jednak w związku z wieloletnim ich występowaniem myślę, że warto uwzględnić przyczyny związane z życiem emocjonalnym. W takiej sytuacji zdecydowanie warto skorzystać z pomocy psychologa.

Zachęcam do skorzystania z psychoterapii (najlepiej znaleźć osobę, która jest nie tylko psychologiem, ale i psychoterapeutą). Zadręczanie się myślami to jeden z symptomów, co do których psychoterapia może Pani bardzo pomóc, choćby w taki sposób jak opisany w poniższym ćwiczeniu (proszę dopisać www. i wkleić adres do przeglądarki) psychoterapiazmienia.pl/samonapedzajacy-sie-mechanizm-depresji/
Gdyby było Pani trudno mimo psychoterapii to oczywiście można włączyć leki ale rekomendowałbym zaczęcie ścieżki zdrowienia od skorzystania z psychoterapii,
pozdrawiam serdecznie

Dzień dobry. Opis historii objawów jaki Pani przedstawiła sugeruje, że mogą to być objawy o charakterze nerwicowym. Tego typu zaburzenia leczy się oddziaływaniami psychoterapeutycznymi.
Wizyta u psychiatry może Pani pomóc w ewentualnej diagnozie różnicowej, tzn na ile objawy somatyczne mogą płynąć z różnych napięć, konfliktów wewnętrznych i przeżyć, a na ile trzeba zrobić badania wykluczające ewentualne inne podłoże takiego samopoczucie. Jeżeli jest tak, że Pani stan uniemożliwia funkcjonowanie, lekarz może przepisać odpowiednie leki, które pomogą lepiej radzić sobie w codziennym życiu i pozwolą na podjęcie psychoterapii.

Pozdrawiam

Szanowna Pani,
zdaję sobie sprawę, że opisane przez Panią problemy przeszkadzają w codziennym funkcjonowaniu. Oczywiście z uczuciem lęku i niepokoju możemy pracować na psychoterapii. Jeśli jednak pani samopoczucie jest bardzo obniżone zachęcałbym do udania się najpierw do lekarza psychiatry i później kontynuowania dwóch procesów równolegle - psychoterapia oraz dalsze konsultacje z lekarzem (jeśli ten zauważy taką potrzebę).
Lekarze psychiatrzy przyjmują prywatnie oraz w ramach Funduszu. Obie opcje są dobre.
Z poważaniem,
Michał Sawicki.

Witam Cię,

Na wstępie należy docenić cię za długi opis problemu. Z treści można zorientować się z czym masz problem. Odpowiadając na twoje pytanie w tekście dotyczące rodzaju specjalisty chciałbym abyś wiedziała że zarówno psychiatra jak i psycholog pomagają ludziom w każdej chorobie i tytaj nie ma żadnego rozróżnienia, czy też podziału na rodzaje zaburzeń. Nie ma znaczenia do którego zgłosisz się. Jeżeli udasz się do psychiatry a on uzna za stosowne że lepsze efekty uzyskasz dzięki połączeniu farmakoterapii(leków) i psychoterapii to zaproponuje ci również wizyty u psychologa/psychoterapeuty do którego wystawi ci skierowanie. Jeżeli psycholog/psychoterapeuta pracuje w poradnii to psychiatra musi wystawić ci skierowanie i zapewne tak też zrobi. Jeżeli zdecydujesz się uczęszczać prywatnie na wizyty to wówczas skierowanie nie jest potrzebne.
Zanim udasz się do psychiatry,psychologa, bądź psychoterapeuty zorientuj się proszę jakie ma doświadczenie ta osoba i postaraj się poczytać w internecie coś na jej temat. Możliwe że znajdziesz opinie innych pacjentów które wpłyną na podjęcie leczenia.
Życzę Ci wielu sukcesów i trzymam kciuki!!

Pozdrawiam
Mikołaj Terczakowski

Szanowna Pani,
zalecam wizytę u psychologa, który pomoże Pani poznać przyczynę dolegliwości fizycznych. Objawy, które Pani opisuje mogą być reakcją obronną organizmu na nieuświadomiony przez Panią powód. Ważne jest, aby nauczyć się odczytywać sygnały przekazywane przez nasze ciało i umieć sobie z nimi radzić. Jest to jednak proces, w który musi być Pani zaangażowana. Osobiście uważam, że wizyta u psychiatry to ostateczność. Farmakoterapia nie powinna być traktowana, jako ,,droga na skróty'' w rozwiązywaniu problemów.

Dzień dobry,
z opisu przedstawionego przez Panią wynika, że ma Pani świadomość, że sama nie jest w stanie sobie pomóc i że konieczne jest zwrócenie się po pomoc specjalisty. Tym bardziej, że wymienione objawy trwają już jakiś czas i w sposób dość skuteczny dezorganizują Pani funkcjonowanie. W przypadku opisywanych zaburzeń nerwicowych nie jest istotne czy najpierw uda się Pani do psychiatry czy psychologa-psychoterapeuty. Specjaliści ci współpracują ze sobą i po przeprowadzeniu dokładnej diagnozy są w stanie ocenić czy skierować Panią na psychoterapię czy również użyć farmakoterapii, gdyż zarówno jedna, jak i druga są metodami wspierającymi się wzajemnie w leczeniu problemów psychicznych pacjentów. Najważniejsze jest jednakże konsekwentne trwanie w podjętej decyzji i systematyczność jeśli chodzi o korzystanie z pomocy psychoterapeuty. Ma Pani możliwość zgłoszenia się na terapię indywidualną lub grupową w poradni zdrowia psychicznego, gdzie prowadzona jest taka działalność lub też wziąć udział w psychoterapii na jednym z oddziałów dziennych psychiatrycznych w Bydgoszczy, tam pacjenci przyjmowani są na okres 3 miesięcy. Informacje na ten temat są dostępne w Internecie. Jeżeli natomiast chodzi o kontakt ze specjalistą w ramach praktyki prywatnej, umożliwia on o wiele szybsze rozpoczęcie leczenia, jak również nie musi zakończyć się po kilku miesiącach, ale zgodnie z ustaleniami pomiędzy psychoterapeutą i pacjentem.
Życzę powodzenia w podjętych działaniach!
Marta Kosiol
Gabinet w Bydgoszczy: ul. Wojska Polskiego 19B

To, co pani opisuje, to objawy stresu, nie bardzo jednak rozumiem, co Pani rozumie przez pojęcie „furii nerwicowej”. Stres jak najbardziej poddaje się terapii psychologicznej. Brak przyczyny może być pozorny – wspomina Pani o egzaminach. Przyczyny zawrotów głowy mogą być różne – od psychosomatycznych (stres, depresja, nerwica) do fizycznych, być może będzie konieczna wizyta u neurologa i badania.
Czuje Pani lęk i stres i jest Pani świadoma ich destrukcyjnych skutków, to dobrze, bo dzięki temu wie Pani, że należy działać - problem sam się nie rozwiąże.
Polecam wizytę u psychoterapeuty. Żeby „zrobić z tym porządek” jak to Pani bardzo trafnie ujęła potrzeba wytrwałości i systematyczności. Nie można przerywać terapii - jak już Pani zapewne zauważyła - nie przynosi to niczego dobrego. Życzę wytrwałości i powodzenia.
Monika Błaszczyk

W przypadku opisanych przez panią dolegliwości, najlepsza drogą postępowania będzie skonsultowanie ich z psychologiem, który - jesli będzie taka potrzeba - zasugeruje wizytę u psychiatry.

Jak najbardziej nadaje się do psychologa. Tylko po terapii nie można spodziewać się efektów bez własnej pracy -natomiast, jeśli są , to na długo. Szczególnie jeśli dotyczy to fobii, paniki - zaburzeń lękowych - warto :-). Leki pomogą również - wyciszą lęk. Natomiast bez zrozumienia mechanizmów - raczej powróci..

Odpowiedź jest prosta, terapia działa jak pacjent się do niej stosuje i przychodzi na sesję.
Jak pacjent nie pojawia się na wizycie, to terapia nie działa.
Leki działają jak pacjent je zażywa i odwrotnie nie działają jak pacjent ich nie bierze.
Pani podejmowała próby, ale wizyty były przerywane; zatem trudno w tej sytuacji ocenić skuteczność terapii.
Leki zmmieniejszą najczęściej objawy i to jest ich sukces; ale terapia zmienia myślenie pacjenta na temat siebie, otaczającego świata oraz przyszłości; a tego leki nie czynią.
Do Pani należy decyzja do kogo zechce się Pani udać w sensie psycholog, czy psychiatra; ważne, aby coś konstruktywnego z tym zrobić, bo jest Pani jeszcze młodą osobą, a taki rodzaj życia jest (raczej) mało satysfakcjonujący. Tak mi się przynajmniej wydaje, czytając Pani wypowiedzi.
Pozdrawiam serdecznie i życzę podjęcia dobrych decyzji; Janina Czech - psycholog

Witam, Zgłasza Pani szereg trudności od objawów somatycznych od bólu brzucha, zawrotów głowy, kołatania serca, poprzez niedogodności typu kłopoty z koncentracją, uczucie lęku, wymyślanie niestworzonych historii, aż po "furię". Jednocześnie chce Pani to zmienić. W takiej sytuacji zachęcam Panią do udania się do psychoterapeuty i do rozpoczęcia regularnej psychoterapii. Wymaga to jednak systematyczności aby osiągnąć porządany efekt. Podaje Pani, że była już Pani kierowana przez lekarza pierwszego kontaktu i przez panią psycholog w szkole do psychologa ale chodziła Pani nieregularnie i po wielu próbach Pani zaprzestała. W takiej sytuacji, jeśli nie znajdzie Pani w sobie dość motywacji aby podjąć się psychoterapii, pomocnym może okazać się psychiatra. Leczenie psychiatryczne polega na podaniu leków, które dość szybko, w ciągu 1-3 tygodni mogą poprawić Pani samopoczucie. Obie metody leczenia - psychoterapia i leczenie psychiatryczne - mogą przynieść pozytywny efekt w Pani sytuacji. Wybór należy do Pani.

Dzień dobry.
Przy opisanych przez Panią objawach z pewnością ważne jest podjęcie psychoterapii. Jednak uważam, że przy takim nasileniu objawów i długim czasie ich trwania w pierwszej kolejności warto skonsultować się z psychiatrą, który poprowadzi Pani leczenie i dalej pokieruje do psychoterapeuty. Równie dobrą pomoc uzyska Pani od lekarza w poradni w ramach NFZ jednak prywatnie można liczyć na szybszy termin.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Droga Pani,
objawy które Pani opisuje mogą wynikać z wielu różnych chorób czy zaburzeń, mogą mieć też podłoże psychologiczne. Bardzo często się zdarza że przewlekły lęk czy stres objawia się pod postacią somatyczną. Zaburzenia lękowe powodują często dysfunkcję w obszarze emocji, myślenia, zachowania oraz zdrowia fizycznego. Wspomina Pani o wizycie u lekarza pierwszego kontaktu, co jak rozumiem oznacza że wykluczone zostały inne choroby. W takim razie koniecznie powinna się Pani udać do psychiatry lub psychologa. Psychiatra zadecyduje czy konieczna jest farmakoterapia oraz psychoterapia i skieruje do odpowiedniej osoby. Natomiast w przypadku wizyty u psychologa ( proponuję nurt poznawczo-behawioralny) spotkanie powinno wyglądać podobnie. Psycholog również może skierować Panią do psychiatry w celu konsultacji.
Jeśli chodzi o wybór miejsca czy lekarza to może Pani skorzystać z poradni psychiatrycznej przyszpitalnej czy z poradni w przychodni zdrowia, będzie to wtedy wizyta bezpłatna ale zapewne będą dłuższe terminy.
Jedno jednak jest pewne, leczenie…czegokolwiek wymaga czasu, pracy, determinacji i dyscypliny. Efektów nie ma od razu, co nie oznacza że nie będzie ich za jakiś czas. Zaczynając terapię musi się Pani koniecznie uzbroić w cierpliwość.
Trzymam kciuki i serdecznie pozdrawiam
Magda Synowska