Cierpię na otyłość - jak dać sobie radę z docinkami otoczenia na ten temat?
4
odpowiedzi
Dzień dobry, mam 18 lat i cierpię na otyłość. Możliwe, że to przez ciągłe podjadanie. Gdy było mi źle lub denerwowałam się, zawsze sięgałam po czekoladę i tego typu rzeczy. Teraz mam już naście lat i słyszę cały czas docinki z otoczenia. Zarówno w szkole, jak i poza nią. Przykro mi z tego powodu. Jak sobie poradzić z wytykaniem palcami, docinkami i chichotaniem za plecami? Boję się, że już dłużej tego nie zniosę.
Docinki, o których Pani pisze, nieprzyjemne komentarze sprawiają Pani cierpienie, dlatego że jedną z podstawowych potrzeb każdego z nas jest akceptacja otoczenia oraz potrzeba przynależności do grupy. A często takie komentarze odbieramy jako sygnały odrzucenia przez otoczenie. Warto zastanowić się czy słusznie? Czy osoby, które komentują Pani wygląd są naprawdę tymi, na których Pani zależy? Czy chciałaby Pani nawiązać z nimi znajomość? A kto z Pani otoczenia jest dla Pani ważny? Ile osób faktycznie zwraca uwagę na Pani wygląd? A bliżsi znajomi, przyjaciele? Te osoby postrzegają Panią całościowo nie patrzą na Panią tylko przez pryzmat wagi.
Ważne jest też, żeby sama Pani dostrzegała to, że jest Pani wyjątkową osobą i nie można sprowadzać Pani osobowości, zainteresowań, indywidualności tylko do kwestii wyglądu. Warto pielęgnować to przekonanie oraz poszukiwać w swoim otoczeniu osób, które będą to w stanie dostrzec i dzięki którym zyska Pani wewnętrzną siłę.
Jeśli jest Pani naprawdę trudno znieść docinki otoczenia, to warto skonsultować się z psychoterapeutą o wykształceniu psychologicznym i omówić dokładnie, co takiego się dzieje, że tak bardzo docinki otoczenia Panią ranią. Co oczywiście jest zrozumiałe, jednak dla każdej osoby, co innego może być tym co najbardziej boli.
Inną sprawą pozostaje kwestia radzenia sobie z trudnymi emocjami sięgając po przekąskii. Jeśli przez długi czas radzimy sobie z przykrymi emocjami sięgając po czekoladę, przekąskę itp. to wyrabiamy w sobie pewien niekorzystny nawyk, który później samemu trudno zmienić. W tej kwestii może się okazać skuteczna pomoc psychoterapeuty, który pracuje z osobami cierpiącymi na zaburzenia odżywiania (np.: bulimię, napady objadania się). Jedną ze skutecznych form terapii zaburzeń odżywiania jest psychoterapia poznawczo-behawioralna.
Może też Pani sięgnąć do przewodnika samopomocy J. Gauntlett-Gilbert, C.Grace "Przezwyciężanie problemów z wagą", gdzie jest omówiona kwestia wpływu emocji na nasze nawyki żywieniowe oraz to jak można te nawyki zmienić i/lub zastąpić nowymi.
Pozdrawiam
Magdalena Tylko
Ważne jest też, żeby sama Pani dostrzegała to, że jest Pani wyjątkową osobą i nie można sprowadzać Pani osobowości, zainteresowań, indywidualności tylko do kwestii wyglądu. Warto pielęgnować to przekonanie oraz poszukiwać w swoim otoczeniu osób, które będą to w stanie dostrzec i dzięki którym zyska Pani wewnętrzną siłę.
Jeśli jest Pani naprawdę trudno znieść docinki otoczenia, to warto skonsultować się z psychoterapeutą o wykształceniu psychologicznym i omówić dokładnie, co takiego się dzieje, że tak bardzo docinki otoczenia Panią ranią. Co oczywiście jest zrozumiałe, jednak dla każdej osoby, co innego może być tym co najbardziej boli.
Inną sprawą pozostaje kwestia radzenia sobie z trudnymi emocjami sięgając po przekąskii. Jeśli przez długi czas radzimy sobie z przykrymi emocjami sięgając po czekoladę, przekąskę itp. to wyrabiamy w sobie pewien niekorzystny nawyk, który później samemu trudno zmienić. W tej kwestii może się okazać skuteczna pomoc psychoterapeuty, który pracuje z osobami cierpiącymi na zaburzenia odżywiania (np.: bulimię, napady objadania się). Jedną ze skutecznych form terapii zaburzeń odżywiania jest psychoterapia poznawczo-behawioralna.
Może też Pani sięgnąć do przewodnika samopomocy J. Gauntlett-Gilbert, C.Grace "Przezwyciężanie problemów z wagą", gdzie jest omówiona kwestia wpływu emocji na nasze nawyki żywieniowe oraz to jak można te nawyki zmienić i/lub zastąpić nowymi.
Pozdrawiam
Magdalena Tylko
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Droga postępowania zależy od tego, co pani postrzega jako swój główny problem. Jeśli są nim docinki ze strony otoczenia - warto potrenować asertywność i stawianie granic. W tym może pomóc psycholog. Jeśli otyłość - warto zadbać o odpowiednią dietę i aktywność fizyczną. W tym pomocny będzie dietetyk.
Możesz zrobić kilka rzeczy: nauczyć się radzić sobie z emocjami zamiast podjadać, stawiać granice i asertywnie reagować na docinki otoczenia, rozpocząć racjonalne odchudzanie najlepiej pod opieką specjalisty. Zapraszam na wizyte, jestem w stanie Ci pomóc. Pozdrawiam
Witam. Warto byłoby rozpocząć pracę ukierunkowaną na zmianę nawyków (mam na myśli "zajadanie smutków"). Wyobrażam sobie, że te docinki i wytykanie palcami nakręcają Pani smutek, więc jeszcze częściej sięga Pani po niezdrowe przekąski, tym samym pogłębia się problem otyłości. Pomocna w tym przypadku będzie psychoterapia, dzięki której będzie miała Pani szansę spróbować innych sposobów radzenia sobie z trudnościami, jak i popracować nad poczuciem własnej wartości i swoją samooceną. Dzięki temu zajadanie smutków nie będzie już Pani potrzebne. Zalecam więc poszukanie dla siebie psychoterapeuty. Pozdrawiam serdecznie.
Eksperci
Podobne pytania
- Mój syn ma 12 lat 184 wzrostu i waży 87 kg je 3 posiłki dziennie jest w okresie dojrzewania jakie produkty wyeliminować żeby waga spadała
- Mam 31 lat . Od około 7 lat zauważyłem rosnący tzw. Piwny brzuch. Mam 175 wzrostu ,ważę 89kg a obwód w pasie to 100cm. Reszta ciała czyli nogi, ręce i klatka piersiowa jest w porządku. Mój brzuch jest twardy i gdy mapkę brzuch mięśnia znajdują się pod pierwsza warstwą tłuszczu około 1-1,5 cm pod skórą.…
- Mam 41 lat wzrost 158 waga 89 kg, z otyłościa zmagam się już od ok 13 lat, bez większych efektów, mam insulinopornisc diety 1200,1500,1600 na mnie działają , nawet przy wysiłku fizycznym.Lekaez endokrynolog powiedział, że nie może w żaden sposób mi pomóc ponieważ , mam dobre wyniki i powinnam skonsultować…
- Witam, Mam 35 lat 179 cm wzrostu i 156 kg wagi. Chcę poszukać kogoś kto pomógł by mi w walce z otyłością i tu jest problem. Do kogo się zgłosić - specjalista, ale od czego? Od lekarza rodzinnego dostałam skierowanie do poradni chorób metabolicznych ale znalezienie ich również graniczy z cudem. Czy w…
- Zmagam się z otyłością brzuszną mam 160 wzrostu przy wadze 70 kg, jest to otyłość wtórna.
- Mam otyłość posterydową brzyszną tradycyjne odżywianie i zakładanie stresu oraz nerwowe usposobienie sprzyjające otyłości szukam pomocy. Chciałabym zdrowiej wyglądać i się czuć?
- Witam czy przy otyłości z nadczynnością tarczycy mogę chcąc się odchudzić przyjąć lek Sibutraminę 20mg
- Witam, mam siostrę z Zespołem Downa(32 lata). Mimo,że od kilku lat stara się jeść nie wiele, ma sporą otyłość(100kg), co skutkuje tym, że ma problemy z poruszaniem,szybko się męczy i bolą ją stawy biodrowe itd. Do jakiego specjalisty najlepiej się zgłosić?
- Dzień dobry.mam codziennie biegunki co z tym zrobić?
- Dzien dobry. Dziecko w wieku 12 lat chłopiec w mojej rodzinie waży 90 kg przy wzroście 161cm. Jest bardzo orły. Gdzie można zgłosić się o pomoc i leczenie w Warszawie na nfz? Proszę o pilną pomoc
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 20 pytań dotyczących usługi: otyłość
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.