co jest powodem tych powikłań?

16 odpowiedzi
pacjentka 3 m-ce temu miała operację na niedrożność jelit, przy uwięzionej przepuklinie (z przed 40 lat), wystąpiła pooperacyjna przetoka kątnicy po stetokostomi, żywiona poza jelitowo, nic się nie goi na powrót nastąpiło zapalenie tkanki bo kał wydobywa się w ciało gdzieś pod skórę i zebrał się znów guz. Mama bardzo cierpi bardzo proszę o pomoc, lub gdzie mogę jej szukać. Pozdrawiam Danuta
Witam, za mało danych żeby coś precyzyjnie odpowiedzieć rozumiem że Pani mama jest obecnie w szpitalu i jest leczona na oddziale chirurgicznym ? Jeśli chciała by Pani trochę precyzyjniejszej odpowiedzi to proszę o tel. Pozdrawiam

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Jest to ostry stan chirurgiczny. Wymagane leczenie w szpitalu na chirurgii. Przy zbiorniku ropnym (?), kałowym (?) tkanki podskórnej pacjenta zwykle nie można transportować do innego ośrodka. Leczenie musi być prowadzone na miejscu aż do wyprowadzenia z ciężkiego stanu. Potem można myśleć o naprawie w innym ośrodku medycznym
Witam,
Opisane powikłanie wymaga korekcji chirurgicznej cekostomii, najlepiej przez chirurga, który ją wykonywał.
Z poważaniem
RMadry
Szanowna Pani,
trudno jest mi pomóc wirtualnie. Należałoby skonsultować pacjentkę z chirurgiem mającym doświadczenie w operacji przetok jelitowych.
Witam,
niestety u Mamy wystąpiły poważne powikłania. To będzie bardzo duży problem aby pozbyć się przetoki jelitowej zwłaszcza że Mama jest osobą niedozywioną.
Jeżeli ktoś może pomóc w Warszawie to rekomendował bym prof Pertkiewicza.
Pozdrawiam M.Garbień
Proszę zgłosić się do szpitala gdzie była operowana.
Szanowna Pani,

powikłania są częścią leczenia chirurgicznego. W przypadku starszych pacjentów, komplikacje zdarzają się częściej, znacznie częściej dotyczą również pacjentów operowanych w trybie pilnym, np. z powodu uwięźniętej przepukliny.

Rozumiem, że Mama jest pod opieką oddziału chirurgicznego. Z tego, co Pani pisze, ma optymalne leczenie - żywienie pozajelitowe, zapewne szerokowidmową antybiotykoterapię, leczenie objawowe. Może zdarzyć się, że trzeba będzie wykonać kolejną operację, jeżeli stan pacjentki na to pozwoli. Trzeba się jednak również liczyć z tym, że septyczne powikłania w starszym wieku mogą doprowadzić do śmierci chorego.

Proszę z zaufaniem podejść do decyzji lekarzy, opiekujących się Mamą. Na pewno zależy im na dobrym wyniku leczenia i robią wszystko, żeby Mamę uratować.

Życzę Mamie powrotu do zdrowia. Z poważaniem,
dr Michał Lewandowicz
Przyczyny powikłań są bardzo różne, to temat rzeka. Bardzo często na wystąpienie powikłań składa się wiele różnych czynników. Jednymi z częstszych czynników ryzyka ich wystąpienia są obciążenia internistyczne, podeszły wiek (biologicznie), niedożywienie, czynnikiem ryzyka jest także ostrodyżurowy tryb operacji i cała masa innych. Doradzałbym przede wszystkim rozmowę z lekarzem prowadzącym, który jest zorientowany w stanie chorej i będzie w stanie Pani wyjaśnić co się dzieje z mamą i najlepiej doradzić co dalej robić, nikt nie jest w stanie pomóc na odległość. Podkreślam, przede wszystkim proszę zacząć od rozmowy z lekarzami prowadzącymi. W Warszawie ośrodkiem, który zajmuje się leczeniem chorych z powikłaniami w zakresie przewodu pokarmowego (wynikającymi często z niedożywienia wtórnego do chorób i interwencji chirurgicznych) jest m.in. Klinika Chirurgii Ogólnej i Żywienia Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Pozdrawiam serdecznie!
Szanowna Pani, z podanych przez Panią danych niewiele można wywnioskować. Do oceny sytuacji konieczna jest cała historia choroby oraz stan kliniczny pacjenta. Na podstawie tych danych można podjąć działania naprawcze. Pozdrawiam i zapraszam.
Zadaje Pani b.trudne pytanie, gdyż nie widząc pacjentki trudno jest jednoznacznie poiedzieć oraz żeby to było autorytatywne.Ale wytworzona coecostomia na kątnicy została wytworzona najprawdopodobniej w wyniku działań wymuszonych przez sytuację pola operacyjnego tj.rozległe zrosty, które nie dało się usunąć bez uszkodzenia czegokolwiek.Coecostomia wytworzona została jako zabezpieczenie zeszycia ściany kątnicy znajdującego się powyżej w/w coecostomii jako wentyl.Operacją z wyboru byłaby tzw.HEMICOLECTOMIA PRAWOSTRONNA i pierwotne zespolenie jelita cienkiego z poprzecznicą bez zewnętrznej przetoki.Ale prawdopodobnie stan mamy był na tyle poważny ,że operującxy nie zdecydował się na tak rozległy zabieg.Najlepszym rowiązaniem byłoby o ile stan zdrowia na to pozwala odpowiednie przygotowanie przedoperacyjne,tj.żywienie bogatobiałkowe,czysczenie jelita i wykonanie hemicolectomii z pierwotnym zespoleniem
gdyż obecnie mamy do czynienia z niezamykającą się przetoką spowodowaną zaciekiem treści poza wytworzoną stomię lub utrudnienie pasażu jelitowego treści kałowej spowodowanej zwężeniem się jelita powyżej przetoki.Trochę to może skomplikowane i zawiłe ale tak mogę Pani ten fakt wytłumaczyć.Do tego potrzebny doświadczony chirurg, który to wszystko ogarnie ponieważ nie ma gwarancji, że po następnej operacji nie będzie jakichś powikłań.
Witam, jeśli chodzi o leczenie przetok, leczenie żywieniowe, zespół krótkiego jelita to szpital w Skawinie, doc. Kłęk. Pozdrawiam.
Dzień Dobry,
W przypadku nieskutecznego leczenia zachowawczego powyżej 6 tygodni wskazane jest leczenie operacyjne, najlepiej w ośrodku, który wykonał pierwszy zabieg.
Z poważaniem,
Michał Kuklo
Polecam Pana Doktora Jana Pertkiewicza z Endoerapii w Warszawie.
Dzień dobry
W takich sytuacjach należy się w pierwszej kolejności zgłosić się do Ośrodka, który przeprowadzał operację.
Szanowna Pani.
Z tego co widzę Pani mama znajduje się na oddziale szpitalnym i tam przede wszystkim należy rozmawiać z lekarzami. Nie znam sytuacji do końca. Cekostomia nie jest rutynowym postepowaniem w przypadku uwięźnięcia przepukliny więc wydaje mi się ze problem ma inne podłoże (inna choroba niż przepuklina pooperacyjna). Rozmowy na temat sytuacji Pani mamy prowadzić z lekarzami oddziału na którym się znajduje przede wszystkim najlepiej z tymi którzy Pani mamę operowali. W sytuacji gdy przetok a zamyka się na zewnątrz a masy kałowe zalegają w tkankach głębiej położonych należy rozważyć jej "udrożnienie". Dalsze postepowanie zależne jest od tego jakie jest prawdziwe podłoże problemu.
To jest sytuacja do omówienia z chirurgiem ogólnym. Najlepiej skontaktować się z ośrodkiem, w którym pacjentka była wcześniej operowana.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.