Co mi dolega? Czy to depresja?
9
odpowiedzi
Witam. Mam 32 lata i od jakichś 4-5 lat strasznie się wszystkim przejmuje, z czego jakieś 80% tych tematów nie jest tego warte. Przejmuje się pracą, ludźmi w pracy, co mnie myślą, czuję się ciągle nieakceptowana bądź za słabo akceptowana przez otoczenie. Szukam ciągłej pochwały, akceptacji, przyjaźni w grupie, w której przebywam. Wystarczy jedno niezbyt miłe wydarzenie, krzywe spojrzenie, niewinny żart z mojej osoby, a staję się spięta, czasem agresywna i kolejne kilka dni spędzam na analizie swojego zachowania i samej siebie. Oczywiście dochodzę do ponurych wniosków. Mimo posiadania fajnej pracy, domu i wspaniałego męża - wciąż odczuwam brak satysfakcji z życia. Potrafię już pół niedzieli narzekać na własne życie i otoczenie. Nie znoszę poniedziałków. Łapię się na czekaniu na kolejny piątek. Często chce mi się plakać, ale walczę z tym... Nie mam na co narzekać, a wciąż to robię. Co to może być??? Do kogo powinnam się udać???
Dzień dobry,
Z tego co Pani pisze, może to być depresja, albo też nerwica lękowa (albo obie rzeczy naraz). Czasem tak się dzieje, że mimo iż pozornie wszystko nam się dobrze układa, gdzieś wewnętrznie na poziomie emocjonalnym pojawia się trudność, Mogą to być niezrealizowane potrzeby, nie wyrażane emocje, trudne emocje które nosimy w sobie od dzieciństwa. Jeśli Pani czuje, że potrzebuje Pani pomocy, warto się po taką pomoc udać. W takiej sytuacji najważniejsza będzie psychoterapia, która pomoże Pani zrozumieć podłoże Pani problemu i zmienić je. Jeśli będzie Pani zainteresowana psychoterapią, zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam,
Justyna Wojciechowska
Z tego co Pani pisze, może to być depresja, albo też nerwica lękowa (albo obie rzeczy naraz). Czasem tak się dzieje, że mimo iż pozornie wszystko nam się dobrze układa, gdzieś wewnętrznie na poziomie emocjonalnym pojawia się trudność, Mogą to być niezrealizowane potrzeby, nie wyrażane emocje, trudne emocje które nosimy w sobie od dzieciństwa. Jeśli Pani czuje, że potrzebuje Pani pomocy, warto się po taką pomoc udać. W takiej sytuacji najważniejsza będzie psychoterapia, która pomoże Pani zrozumieć podłoże Pani problemu i zmienić je. Jeśli będzie Pani zainteresowana psychoterapią, zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam,
Justyna Wojciechowska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, trudno jest stawiać jednoznaczną diagnozę nie mając wszystkich informacji o Pani. Zachęcam do kontaktu z psychoterapeutą i szczerej rozmowy o swoich trudnościach. Z pomocą profesjonalisty łatwiej będzie określić problem, przeżywane trudności. Doradzi i zaproponuje najodpowiedniejszą formę leczenia i psychoterapii. Zapraszam Panią do kontaktu.
Witam serdecznie,
nie chciałabym stawiać diagnozy. Pomimo wielu informacji jakie Pani podała byłby to nierzetelne. Jestem jednak przekonana, że ten utrwalony sposób myślenia i postrzegania to niekoniecznie depresja.
Z Pani słów wynika, że jest on wynikiem nieprzyjemnego samopoczucia i dużego przygnębienia. Rozmowa z psychoterapeutą to dobry pomysł. Wspierająca i wzmacniająca rozmowa potrafi być pomocna w budowaniu umiejętności uzyskiwania spokoju, zadowolenia z siebie i satysfakcji i z jakości swojego codziennego funkcjonowania.
Pozdrawiam serdecznie
nie chciałabym stawiać diagnozy. Pomimo wielu informacji jakie Pani podała byłby to nierzetelne. Jestem jednak przekonana, że ten utrwalony sposób myślenia i postrzegania to niekoniecznie depresja.
Z Pani słów wynika, że jest on wynikiem nieprzyjemnego samopoczucia i dużego przygnębienia. Rozmowa z psychoterapeutą to dobry pomysł. Wspierająca i wzmacniająca rozmowa potrafi być pomocna w budowaniu umiejętności uzyskiwania spokoju, zadowolenia z siebie i satysfakcji i z jakości swojego codziennego funkcjonowania.
Pozdrawiam serdecznie
Szanowna Pani,
Bardzo mi przykro z powodu przeżywanych przez Panią trudności. Z tego, co Pani opisuje, znacząco wpływają one na Pani codziennie życie, relacje z bliskimi i samopoczucie. Zdecydowanie nie należy lekceważyć takich objawów i to bardzo dobrze, że szuka Pani dla siebie pomocy. Wskazane przez Panią objawy mogą sugerować depresję lub inne zaburzenia nastroju.
Pierwszym krokiem postępowania w Pani przypadku powinno być udanie się do zaufanego lekarza psychiatry. Taki specjalista, po przeprowadzeniu dokładnego wywiadu, będzie w stanie określić co takiego Pani dolega, czy potrzebne jest leczenie farmakologiczne czy tez wystarczy sama psychoterapia.
Kolejnym krokiem będzie podjęcie psychoterapii. Warto tutaj poświecić czas na znalezienie dobrego, godnego zaufania specjalisty, wyróżniającego się etyką zawodową, wykształceniem i doświadczeniem. Wspólnie przeanalizujecie przyczyny pojawiających się trudności, popracujecie nad przywróceniem Pani wiary we własne możliwości, poczucia własnej wartości i skuteczności, zbudowaniem umiejętności rozwiązywania problemów i radzenia sobie z trudnymi emocjami. Wypracujecie także strategie radzenia sobie w kryzysowych sytuacjach oraz zapobiegania nawrotom.
Rozumiem, że decyzja o podjęciu takiego leczenia nie jest łatwa, lecz gorąco zachęcam do zawalczenia o swoje szczęście i zdrowie. Ma Pani wiele do zyskania; zaburzenia nastroju to choroba, która wymaga leczenia, a chorująca na nie osoba wsparcia i opieki.
Połączenie leczenia psychiatrycznego z odpowiednią psychoterapią daje największe szanse na trwały powrót do zdrowia, czego Pani gorąco życzę.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo mi przykro z powodu przeżywanych przez Panią trudności. Z tego, co Pani opisuje, znacząco wpływają one na Pani codziennie życie, relacje z bliskimi i samopoczucie. Zdecydowanie nie należy lekceważyć takich objawów i to bardzo dobrze, że szuka Pani dla siebie pomocy. Wskazane przez Panią objawy mogą sugerować depresję lub inne zaburzenia nastroju.
Pierwszym krokiem postępowania w Pani przypadku powinno być udanie się do zaufanego lekarza psychiatry. Taki specjalista, po przeprowadzeniu dokładnego wywiadu, będzie w stanie określić co takiego Pani dolega, czy potrzebne jest leczenie farmakologiczne czy tez wystarczy sama psychoterapia.
Kolejnym krokiem będzie podjęcie psychoterapii. Warto tutaj poświecić czas na znalezienie dobrego, godnego zaufania specjalisty, wyróżniającego się etyką zawodową, wykształceniem i doświadczeniem. Wspólnie przeanalizujecie przyczyny pojawiających się trudności, popracujecie nad przywróceniem Pani wiary we własne możliwości, poczucia własnej wartości i skuteczności, zbudowaniem umiejętności rozwiązywania problemów i radzenia sobie z trudnymi emocjami. Wypracujecie także strategie radzenia sobie w kryzysowych sytuacjach oraz zapobiegania nawrotom.
Rozumiem, że decyzja o podjęciu takiego leczenia nie jest łatwa, lecz gorąco zachęcam do zawalczenia o swoje szczęście i zdrowie. Ma Pani wiele do zyskania; zaburzenia nastroju to choroba, która wymaga leczenia, a chorująca na nie osoba wsparcia i opieki.
Połączenie leczenia psychiatrycznego z odpowiednią psychoterapią daje największe szanse na trwały powrót do zdrowia, czego Pani gorąco życzę.
Pozdrawiam serdecznie.
Dzień dobry, proszę udać się do psychoterapeuty. Pozdrawiam. Katarzyna Zalewska
Dzień dobry,
Z Pani opisu wynika, że jakość Pani życia spada, mimo obiektywnie dobrych warunków.
Należałoby się przyjrzeć, co takiego spowodowało pogorszenie Pani samopoczucia, jakie mechanizmy nie pozwalają Pani cieszyć się życiem i dlaczego Pani musi walczyć...
Uzasadniona byłaby wizyta u lekarza psychiatry, który oceniłby, czy wspomóc Panią farmakologicznie oraz u psychoterapeuty, który pomógłby Pani zrozumieć trudności.
Życzę powodzenia i pozdrawiam serdecznie.
Z Pani opisu wynika, że jakość Pani życia spada, mimo obiektywnie dobrych warunków.
Należałoby się przyjrzeć, co takiego spowodowało pogorszenie Pani samopoczucia, jakie mechanizmy nie pozwalają Pani cieszyć się życiem i dlaczego Pani musi walczyć...
Uzasadniona byłaby wizyta u lekarza psychiatry, który oceniłby, czy wspomóc Panią farmakologicznie oraz u psychoterapeuty, który pomógłby Pani zrozumieć trudności.
Życzę powodzenia i pozdrawiam serdecznie.
Myślę, że warto byłoby skorzystać z konsultacji psychologicznej, aby w spokojnej i pełnej zaufania atmosferze mogła Pani opowiedzieć o swoich doświadczeniach. Niektóre z opisanych przez Panią objawów mogą wskazywać na depresję, jednakże aby postawić pełną diagnozę wymaga to bardziej szczegółowego wywiadu przeprowadzonego przez psychologa bądź psychiatrę. Życzę powodzenia!
Witam serdecznie!
To, co Pani opisuje może być skutkiem wypalenia zawodowego, przy tym również braku pewności siebie i wiary we własne kompetencje zawodowe. Warto jest udać się osobiście na wizytę do psychologa. Aby cokolwiek "stwierdzić" i zaproponować, potrzebne jest głębsze zapoznanie się z Panią i Pani odczuciami. Pozdrawiam! Milena Wyszyńska
To, co Pani opisuje może być skutkiem wypalenia zawodowego, przy tym również braku pewności siebie i wiary we własne kompetencje zawodowe. Warto jest udać się osobiście na wizytę do psychologa. Aby cokolwiek "stwierdzić" i zaproponować, potrzebne jest głębsze zapoznanie się z Panią i Pani odczuciami. Pozdrawiam! Milena Wyszyńska
Witam serdecznie,
po kilku zdaniach nie da się postawić żadnej diagnozy. Zachęcam do konsultacji z psychologiem na takim spotkaniu można ustalić dalsza współpracę w procesie terapeutyczny lub pracę samodzielna. Przyczyn takiego zachowania może być wiele i część z nich może mieć podłoże zdrowotne, część zawodowe, część genetyczne, część także związane z otoczeniem i osobowością.
po kilku zdaniach nie da się postawić żadnej diagnozy. Zachęcam do konsultacji z psychologiem na takim spotkaniu można ustalić dalsza współpracę w procesie terapeutyczny lub pracę samodzielna. Przyczyn takiego zachowania może być wiele i część z nich może mieć podłoże zdrowotne, część zawodowe, część genetyczne, część także związane z otoczeniem i osobowością.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.