Co mi się dzieję, jak odzyskać szczęście w życiu?
6
odpowiedzi
Witam. Mam taki problem, że jestem uczennicą liceum i przez ostatni rok trwałam w dosyć toksycznej dla mnie przyjaźni. Otóż ta przyjaciółka” krytykowała mnie za wszystko, co zrobię, wyliczała mi wszystkie moje błędy, wręcz mieszała z błotem. Oskarżała mnie też o bycie osobą strasznie płytką, irytującą i ogólnie niezbyt przyjemną dla ludzi. Ja w to wierzyłam, nadal wierzę, co noc zastanawiam się czy naprawdę jestem taka jak mówiła? Ostatnio jednak zauważyłam, że coraz mniej nad sobą panuję. Bardzo łatwo mnie zirytować, zdenerwować czy doprowadzić do płaczu. Dosyć często mdleje, lekarze mówią, że to musi być podłożę emocjonalne, ponieważ dodam, że w domu też nie mam zbyt dobrze, ogólnie moje życie jest dość skomplikowane. Jestem też osobą, która wszystkim się strasznie przejmuje. Jak mogę sobie pomóc, ponieważ naprawdę już nie daje z tym wszystkim rady, straciłam poczucie własnej wartości, a także poczucie szczęścia.
Witam, z opisu wygląda, że jest Pani osobą wrażliwą a koleżanka wykorzystała sytuację i znęcała się nad Panią. Teraz ma Pani objawy nerwicowe. Ważna jest dla Pani praca w kierunku stawiania granic różnym osobom, nauka asertywności. Można kupić podręczniki , internet lub skorzystać z pomocy specjalisty w Poradni Psychologiczno Pedagogicznej za darmo lub odpłatnie w prywatnym gabinecie. dobra by była też na ten moment dla Pani nauka relaksacji - proszę włączyć sobie na you tubie trening autogenny Schulza pozdrawiam i powodzenia!
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Prawdopodobnie potrzebuje Pani pomocy psychoterapeutycznej , a byc może na jakiś czas również wsparcia farmakologicznego. Jeśli jest pani osoba pełnoletnią to moze sama podejść do Poradni Zdrowia Psychicznego w rejonie zamieszkania czy gdziekolwiek indziej. Dla młodzieży polecam Krakowski Ośrodek Psychoterapii czy Poradnię psychoterapii dzieci i młodzieży na Batorego. Pozdrawiam. Lidia Tkaczyk
Dzień dobry,
Trudna sytuacja w domu i trudny czas jakim jest dojrzewanie to wielkie wyzwanie dla każdego człowieka. Może to być powodem wybierania nienajlepszych przyjaźni i związków. Prawdopodobnie skutkiem są również reakcje nerwicowe, które Pani opisuje. Zachęcam do skorzystania z terapii. Dorota Rychter
Trudna sytuacja w domu i trudny czas jakim jest dojrzewanie to wielkie wyzwanie dla każdego człowieka. Może to być powodem wybierania nienajlepszych przyjaźni i związków. Prawdopodobnie skutkiem są również reakcje nerwicowe, które Pani opisuje. Zachęcam do skorzystania z terapii. Dorota Rychter
Wszystko wskazuje na nerwicę o podłożu somatyzacyjnym, uruchomioną kryzysem życiowym i problemami natury rozwojowej.
Proszę udać się do psychoterapeuty celem dokładnej diagnostyki oraz określenia adekwatnej dla Pani pomocy.
Klaudia Rygiel
Proszę udać się do psychoterapeuty celem dokładnej diagnostyki oraz określenia adekwatnej dla Pani pomocy.
Klaudia Rygiel
Wszystkie emocje czy doświadczenia, zarówno te pozytywne jak i negatywne są istotne i pełnią w naszym życiu określoną funkcję. Jednak w życiu każdego z nas mogą pojawić się takie doświadczenia, kiedy tych emocji negatywnych jest na tyle dużo, że nie jesteśmy w stanie udźwignąć ich ciężaru. Wówczas chowają się one w polu naszej podświadomości i czekają na sprzyjający moment. Po jakimś czasie mogą ujawniać się w postaci objawów somatycznych, zmiany zachowania czy obniżonego nastroju. Wszystkie te objawy są dla nas swoistym "wentylem bezpieczeństwa", mówiąc nam " Jest w Twoim życiu coś, co powinnaś przepracować". W takiej sytuacji warto zgłosić się do specjalisty, który pomoże w odzyskaniu pewności siebie oraz poczucia szczęścia. Pozdrawiam serdecznie!
Dzień dobry,
Z Pani wiadomości wynika, że nie może Pani poradzić sobie z trudnymi emocjami, które mogą mieć swoje źródło nie tylko w destrukcyjnych komunikatach, jakie słyszała Pani od "przyjaciółki", ale również z problemów w domu - nie wiem, co konkretnie ma Pan tutaj na myśli, nie sprecyzowała Pani o jakie problemy chodzi.
Jest tak, że zwłaszcza w młodym wieku - a niewątpliwie w takim właśnie wieku Pani jest - to, co słyszymy na własny temat od innych ludzi bardzo mocno wpływa na nasze poczucie własnej wartości i mocno kształtuje naszą tożsamość. Zatem niezmiernie ważne jest, aby otaczać się ludźmi pozytywnymi, ciepłymi, które odnoszą się do nas z szacunkiem i liczą się z naszym zdaniem. pani przyjaciółka taka nie jest, więc sugeruję odciąć się od koleżanki, a jeśli to niemożliwe ograniczyć kontakt do minimum. Badania mówią, że jesteśmy średnią arytmetyczną 5 dorosłych osób, z którymi najwięcej czasu przebywamy. Proszę zadbać o środowisko,w jakim Pani przebywa i swoje otoczenie (innymi słowy unikać ludzi, którzy mówią: jesteś do niczego, nigdy nie masz racji, jesteś słaba, próżna, nic ci nie wychodzi, nie zasługujesz na szczęście, etc). Ważne jest też, aby w takich sytuacjach umieć się obronić i stawiać jasne granice, których druga osoba nie może przekroczyć, mowa tutaj o asertywności. Proszę poszukać sobie jakiejś książki z tego tematu - np. Marii Król-Fijewskiej. Jeśli nie będzie Pani potrafiła samej poradzić sobie z problemem, zapraszam na wizytę do mojego gabinetu.
Pozdrawiam,
Agata Błaszkiewicz.
Z Pani wiadomości wynika, że nie może Pani poradzić sobie z trudnymi emocjami, które mogą mieć swoje źródło nie tylko w destrukcyjnych komunikatach, jakie słyszała Pani od "przyjaciółki", ale również z problemów w domu - nie wiem, co konkretnie ma Pan tutaj na myśli, nie sprecyzowała Pani o jakie problemy chodzi.
Jest tak, że zwłaszcza w młodym wieku - a niewątpliwie w takim właśnie wieku Pani jest - to, co słyszymy na własny temat od innych ludzi bardzo mocno wpływa na nasze poczucie własnej wartości i mocno kształtuje naszą tożsamość. Zatem niezmiernie ważne jest, aby otaczać się ludźmi pozytywnymi, ciepłymi, które odnoszą się do nas z szacunkiem i liczą się z naszym zdaniem. pani przyjaciółka taka nie jest, więc sugeruję odciąć się od koleżanki, a jeśli to niemożliwe ograniczyć kontakt do minimum. Badania mówią, że jesteśmy średnią arytmetyczną 5 dorosłych osób, z którymi najwięcej czasu przebywamy. Proszę zadbać o środowisko,w jakim Pani przebywa i swoje otoczenie (innymi słowy unikać ludzi, którzy mówią: jesteś do niczego, nigdy nie masz racji, jesteś słaba, próżna, nic ci nie wychodzi, nie zasługujesz na szczęście, etc). Ważne jest też, aby w takich sytuacjach umieć się obronić i stawiać jasne granice, których druga osoba nie może przekroczyć, mowa tutaj o asertywności. Proszę poszukać sobie jakiejś książki z tego tematu - np. Marii Król-Fijewskiej. Jeśli nie będzie Pani potrafiła samej poradzić sobie z problemem, zapraszam na wizytę do mojego gabinetu.
Pozdrawiam,
Agata Błaszkiewicz.
Eksperci
Podobne pytania
- Dzień dobry ostatnio bardzo szybko denerwuje się . Mam napady agresji i smutku . Często mam myśli samobójcze . Pare razy nawet miałam ochotę wziąć byle jakie tabletki tylko po to by odciąć się od świata . Pare razy nawet odważyłam się wsiąść nóż i lekko przycinać części ciała najczęściej uda albo ramie…
- Mąż ma urojenia ,uważa że go zdradziłam Wymyślał nie prawdzie sytuacje. Córka była z nim u lekarza(1 wizyta) nie przyjmuje leków zleconych .Mąż jest na emeryturze,ja też ,ale pracuję. Trwa to już 2 rok, nie wiem jak długo to wytrzymam . Co robić jak żyć z tym ciężarem
- Dzień dobry, córka od dwóch miesięcy przyjmuje Asertin na tą chwilę 100mg raz dziennie do tego lamotrix 25mg dwa razy dziennie i wieczorem kwetaplex 25mg. Ma problemy ze snem do tego przestała odczuwać emocje ogólnie nie czuję poprawy no może pozatym, że lęki trochę ustąpiły czy to są wystarczające podstawy…
- Od 20 lat leczę epizody depresyjne i lęki. Aktualnie mam depresję poporodową i dostałam sertralinę która nie pomaga. Leki które mi pomagały wcześniej to trittico cr, xr, wellbutrin i mirtor. Jak sprawa wygląda podczas karmienia piersią? Po mirtorze i tittico spalam bardzo mocno więc nie wchodzą w grę…
- Witam, rok temu dopadł mnie stan nie chcenia z niczego, nie bylo konkretnego powodu aby moj organizm jak i glowa tak zareagowały. Czulam sie bezradnie, nieszczęśliwa i pozbawiona wszystkich checi życia, pojawialy sie mysli samobojcze. Ten stan trwal jakiś czas. Potem gdy sie minimalnie polepszyło zauwazylam…
- Witam. Bardzo prosze o pomoc i poradę . Matka mojego partnera zostawała wysłana przez sad na przymusowe leczenie do szpitala. Ma zdiagnozowane zaburzenia paranoidalne z urojeniami prześladowczymi . Po 4 miesiącach pobytu zostaliśmy wezwani na spotkanie gdzie poinformowano nas,że będzie wypisana bo…
- Dzień dobry, mam nietypowe pytanie, czy osoba z adhd może zostać psychiatrą?
- Dzień dobry Od 2 tyg przyjmuje Paroxinor , na początku pół tabletki 10mg i pierwszy tydzień to był koszmar jeżeli chodzi o skutki uboczne , natomiast po zażyciu pełnej tabletki 20mg ( z zaleceniem lekarza ) pojawiło się totalne otępienie emocjonalne. Szybko informując o tym lekarza wróciłem do połówki…
- Dzień dobry Mąż spotyka się po kryjomu z koleżanka a mnie wyzywa od psychopatki kłamie. Definitywnie widać że nasze małżeństwo się rozpada a on twierdzi że nic złego nie robi. Czy bym mogła prosić o jakąś pomoc?
- Witam, od pewnego czasu się bardzo zmieniłam nie potrafię kontrolować swojej huśtawki nastrojów oraz emocji i często wybucham złością na drobne problemy lub sprawy czym ranie siebie i swojego partnera, po czym mam wyrzuty sumienia że powiedziałam parę słów za dużo. Nie wiem co mam zrobić, mam dużo różnych…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 173 pytań dotyczących usługi: zaburzenia psychiczne
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.