Córka lat 11 stwierdzona tężyczka, podejrzenie migreny z Aurą i TIA oraz możliwość padaczki. Od pona
3
odpowiedzi
Córka lat 11 stwierdzona tężyczka, podejrzenie migreny z Aurą i TIA oraz możliwość padaczki. Od ponad roku zaburzenia lękowe, lęk nawet w czasie dnia bała się sama zostać w domu, a nawet na piętrze jeśli ktoś był na dole. Spi z mamą. Była pod opieką psychologa, przed stwierdzeniem tężyczki. Psycholog nie stwierdził nic niepokojącego, rozwija się prawidłowo, jest bardzo wrażliwa i ma ogromną wyobraźnię( córka dużo czyta). Córka wszystkie emocje dusi w sobie, ma tendecję do pesyminizmu, jest bardzo nie dowartościowana( choć od małego cieszę się z każdego choć najmniejszego sukcesu, często powtarzam jej że jest śliczna, mądra iże ją kocham itp.) Zaczynam być sfrustrowana, czasem nawet zła na córkę i ona pewnie to wyczuwa, a wiem, że to nie jej wina i że ona też z tego powodu cierpi. Powinnam udać się jeszcze raz do psychologa(oczywiście innego) czy do psychiatry?
Witam, bywa, że to co dzieje się z dziećmi w jakiś sposób dotyczy rodziców. Dziecko jest zanurzone w rodzinnym systemie i może coś nieświadomie wyrażać. Proponuję, by Pani udała się do terapeuty psychoanalitycznego, by to omówić. Pozdrawiam
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Przy problemie zgłaszanym z dzieckiem proponuję terapię rodzinną, z całym systemem rodzinnym właśnie. Natomiast jesli córka była juz w terapii proponuję by tam powrócic z problemem w pierwszej kolejności niż szukać innego terapeuty. Mozliwa jest bowiem terapia indywidualna - jako kontynuacja oraz rodzinna "na poczet dobra" dziecka.
Pozdrawiam
Przy problemie zgłaszanym z dzieckiem proponuję terapię rodzinną, z całym systemem rodzinnym właśnie. Natomiast jesli córka była juz w terapii proponuję by tam powrócic z problemem w pierwszej kolejności niż szukać innego terapeuty. Mozliwa jest bowiem terapia indywidualna - jako kontynuacja oraz rodzinna "na poczet dobra" dziecka.
Pozdrawiam
Dzień dobry,
ja również zalecałabym ponowną konsultację córki z terapeutą dziecięcym (najlepiej psychodynamicznym lub psychoanalitycznym) oraz rozważenie konsultacji z terapeutą systemowym (rodzinnym).
Czasem dzieci "odchorowują" coś niewypowiedzianego, co zachodzi w rodzinie, jakieś napięcia i trudności.
ja również zalecałabym ponowną konsultację córki z terapeutą dziecięcym (najlepiej psychodynamicznym lub psychoanalitycznym) oraz rozważenie konsultacji z terapeutą systemowym (rodzinnym).
Czasem dzieci "odchorowują" coś niewypowiedzianego, co zachodzi w rodzinie, jakieś napięcia i trudności.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.